Szokująca prawda o przemyśle mięsnym. Toksyczny koktail sterydów, antybiotyków i hormonów w kurczakach!
Zapraszam do zapoznania się z eksperymentem, jaki przeprowadzili dziennikarze jednej z ogólnopolskich gazet, z pieczeniem drobiu. Najpierw upieczono filet drobiowy z marketu, a potem – filet drobiowy z kurczaka hodowanego metodami tradycyjnymi. Możecie to zobaczyć na poniższych obrazkach.
Na obrazku poniżej: patelnia z filetem drobiowym pochodzącym z drobiu tradycyjnego:
- Źródło zdjęcia: fakt.pl
Na zdjęciu poniżej: patelnia z filetem drobiowym kupionym w markecie, upieczony tę samą metodą:
- Źródło zdjęcia: fakt.pl
Zdjęcie poniżej pokazuje porównanie dwóch filetów drobiowych. Filet po lewej jest z drobiu hodowanego metodami tradycyjnie, zaś filet po prawej został kupiony w markecie:
- Źródło zdjęcia: fakt.pl
Środki masowego przekazu wiele razy alarmowały, iż w Polsce nadmiernie i nielegalnie stosuje się antybiotyki, hormony i sterydy przy przemysłowej produkcji mięsa. Powodują one zwiększenie masy zwierząt w dość szybkim okresie czasu.
Policja likwidowała nielegalne, garażowe wytwórnie antybiotyków przeznaczanych na polski rynek mięsny. Poza tym, antybiotyki kupuje się w ilościach wielu ton z Ukrainy, Rosji, i innych krajów byłego ZSRR. Były pracownik jednej z ferm produkcyjnych mówi, iż „kury rosną po tym jak na drożdżach”.
Zawarte w mięsie hormony, sterydy, antybiotyki – wchłaniają się, i gromadzą w organizmie człowieka, działając na niego toksycznie. Stosowanie ich na masową skalę jest w Polsce faktem, o czym pisałem w artykułach:
–Szkodliwe antybiotyki w polskim mięsie. “To proceder na ogromną skalę”
–Przemysł mięsny zużywa prawie 14 milionów ton antybiotyków rocznie
–Szokująca prawda o przemyśle mięsnym. Przeczytaj, o ile dasz radę! [+18]
A teraz opinia czytelnika mojej strony, który zna środowisko właścicieli ferm drobiowych:
Cytuję „Mam znajomych którzy prowadzą różne fermy, m.in. kurczaków i indyków. W kurczakach cykl produkcyjny to około 6 tygodni – to oznacza że kurczak którego kupujemy w sklepie, ważący ok. 1,5 kg. ma 6 tygodni od wyklucia.
Kurczak chowany na wiejskim podwórku żywiony pszenicą i naturalną karmą w wieku 6 tygodni jest wielkości pięści. Te przyrosty masy kurcząt na fermach wynikają z paszy: szpikowane są paszami wysokobiałkowymi naszpikowanymi sterydami. Te sterydy powodują u ptaków wilczy apetyt, ale rozwalają im układ odpornościowy.
Więc aby nie chorowały wali się im końskie dawki antybiotyków które na zasadzie osłonowej nie dopuszczają do infekcji stada. Te antybiotyki rozwalają im wątroby, tak że po upływie 6 tygodni te kurczaki i tak nie miałyby szans na normalny rozwój. A my potem to jemy..”
Koniec cytatu.
Nie ma już wątpliwości, iż mięso jest jednym z głównych, obok produktów zbożowych, alkoholu i cukru, czynników toksycznych w naszej diecie. To Ty wybierasz, czy będziesz dalej zatruwać swój organizm, czy nie.
Większość ludzi jednak woli, jak co dzień, iść do marketu po drób czy innego rodzaju mięso. Doniesienia o toksyczności tego typu produktów już nam spowszedniały. Mówimy sobie: „jakoś to będzie”, lub: „wszyscy to jedzą i jakoś żyją”.
Mówimy tak sobie, ale do czasu. Do czasu, aż pojawią się pierwsze kłopoty ze zdrowiem – cukrzyca, tarczyca, nadciśnienie, choroby autoimmunologiczne, fibromialgia, spadki odporności.. Jednak nawet wtedy nie kojarzymy tego z faktem, iż przez ostatnie dekady bezlitośnie eksploatowaliśmy swój organizm, żyjąc podług modnego hasła: „drugs, sex, rock ‚n’ roll”.
To hasło jest hasłem ludzi przegranych. Tych, którzy już w wieku 30, 40 lat muszą brać po kilka tabletek syntetyków dziennie, by przeżyć z dnia na dzień. Od Ciebie zależy, czy już w wieku 40, 50 lat będziesz żywym trupem – zombie – który zamiast szalonych wypadów po dyskotekach, teraz ma równie szalone wypady po przychodniach i oddziałach szpitalnych. Jeśli już teraz zmienisz swoje podejście do spraw odżywiania i używek, w wieku 50 lat, zamiast odbywać całoroczne turnee między onkologią, wewnętrznym, kardiologią a endokrynologią – możesz cieszyć się życiem.
Czy wobec tylu alarmujących informacji o przemyśle spożywczym, które tutaj zamieszczam – możemy dojść do wniosku, że ma miejsce jakiś spisek wycelowany w nasze zdrowie i życie? Owszem, taki spisek istnieje i ma różne nazwy: „kapitalizm”, „neoliberalizm”, „wolny rynek”.
W świecie, gdzie najważniejszą wartością jest zysk, człowiek zawsze będzie trybikiem w mechanizmie, który ten zysk będzie powtarzał. Wraz z firmami i korporacjami, które trują i zabijają ludzi, w spisku biorą udział także rządy i organizacje ponad rządowe, takie jak UE. Wystarczy porównać normy produkcji żywności z czasów schyłku PRLu, z tymi, które mamy teraz, po wejściu do UE.
Żyjemy w świecie, gdzie sztuczność i plastykowość zostały doprowadzone do granic absurdu. Dziś nawet zdjęcia „bez makijażu” są robione w pełnym makijażu. Dziś praktycznie nie mamy już kultury, mamy pop-kulturę. Nie mamy już realnej (geo)polityki, ale pełną fajerwerków i tematów zastępczych pop-politykę. Muzyka umarła, i zamiast być dziełem sztuki, stała się dodatkiem do młodzieżowej imprezy, porannego golenia czy jedzenia kebaba. To samo stało się z żywnością, która przestała być źródłem wartości odżywczych, a stała się czymś, co truje i zabija.
Sama ideologia zysku za wszelką cenę doprowadziła do tego, że nie mamy już realnej gospodarki, i nie mamy realnego pieniądza, tylko świstki papieru i generowane komputerowo puste miliardy, nie mające żadnego pokrycia w realnych dobrach.
Autor: Jarek Kefir
Za: http://hipokrates2012.wordpress.com/2014/03/24/bo-zdrowie-18/
Źródło zdjęć użytych w artykule: fakt.pl
Proszę o rozpowszechnienie tego materiału!
Warto wspierać niezależne media! (kliknij tutaj po informację)
Dzięki wsparciu czytelników moja strona “Kefir 2010″ nie potrzebuje “sponsorów” i może zachować niezależność.
Odkryj więcej z mr Jarek Kefir & dr Odkleo
Subscribe to get the latest posts to your email.
mr Jarek Kefir & dr Odkleo 
tak, doktor Ewa Dabrowska postawila na nogi wiele osob. Trzeba tylko chciec. Ja tez zaczelam stosowac te diete i jestem szczesliwa, bo zdrowa i odzyskalam sily
PolubieniePolubienie
Chyli film który 30 lat temu oglądaliśmy w Polsce „oto Ameryka” stał się realiami w Polsce.
PolubieniePolubienie
Ale piszesz o kurczakach, czy także o indyku? Czy może indyk zawiera mniej tego śmiecia?
PolubieniePolubienie
Dziekuje Panu i innym ktorzy maja odwage o tym pisac bo kto szuka ten znajdzie…. kiedy moj lekarz powiedzial, ze musze miec endoproteze , tego sie spodziewalam bo od kilku lat mialam problem z chodzeniem ale jak powiedzial, ze najpierw jedna noga potem druga …..i kolana myslalam, ze zartuje. Zaczelam czytac w internecie i okzalo sie ze to niestety prawda a ci co uwierzyli w to ze jest to choroba „nieuleczalna” mieli juz 17 operacji. Choroby autoimmunologiczne czyli z autoagresji to „kura znoszaca zlote jaja” ale dla karteli medycznych i farmaceutycznych. Od chwili kiedy to stwierdza jestes ich ….przeswietlenia, leki, operacje i juz nigdy nie bedziesz zdrowy. Powolutku dzien po dniu zamieniasz sie w zombii. Poniewaz zmarnowalam juz kilka lat na plonne nadzieje, ze tabletki mne ulecza a bylo ze mna bardzo zle po prostu bylam przekonana, ze tej operacji nie przezyje. Szczesie mi dopisalo dowiedzialam sie o diecie dr Ewy Dabrowskiej . Po 6 tyg ubylo kg, cisnienie ksiazkowe (2 lata bralam leki na wysokie cisnienie) leki odstawione, zmienilam styl zycia wyrzucilam cukier i przetwory, mieso i prz…mleko i gluten. Zamiast zgrzewek coli zagoscily swiezo wyciskane soki warzywne, owocowe, olej lniany, z wiesiolka, z ogorecznika itd.Operacja bez problemow i przed i po czulam sie doskonale nie jadlam szpitalnego jedzonka, maz przywozil mi swiezy sok z marchwi, buraka czerwonego , jablek, owoce orzechy. Wyobraz sobie co musiales zrobic sobie zeby twoj organizm siebie atakowal !!!!!!!!!!! Nieustannie od lat zatruwasz sie glutenomorfinami, kazeinomorfinami i……tysiacami innych przetworzonych swinstw. A co ze mna, nie biore zadnych lekow bo nic mnie nie boli, wrocila radosc zycia ma to ogromny wplyw na mnie i moja rodzine. Moj syn 14 letni letni powiedzial do mnie „mamo jestem z ciebie dumny ,ze jestes na diecie i ze sie tym interesujesz”. Zwracam teraz uwage na to co kupuje, kurczaki, wieprzowine omijam wielkim lukiem. Jesli juz to z wolnego chowu lub rybe (ale nie chodowlany losos bo karmiony pasza) ew baranine. Podsumowaniem moich dociekan okazala sie ksiazka „Niebezpieczne zboza, grozny gluten” Bozeny Przyjemskiej autorka jest biologiem i sama jest chora na chorobe autoimmunologiczna. Lektura pouczajaca np. dowiedzialam sie ,ze nie powinnam jesc kasz…. odstawilam i zniknal z mojej reki guzek reumatoidalny rozpuscil sie.
PolubieniePolubienie
Autor to typowy przykład homo sovieticus teskniącego za prl-sory ale jestes idiotą nie mającym pojęcia o wolnym rynku, ktorego de facto w eu nie ma
PolubieniePolubienie
Tylko socjalizm! Tylko Ikonowicz! Tylko Ruch Sprawiedliwości Społecznej! Powiedz o „wolnym rynku” mdlejącym z głodu niewolnikom z neoliberalnego Bangladeszu! Hahaha! xD 😀
PolubieniePolubienie
Co za głupoty… Autor tekstu albo jest idiotą publikującym cokolwiek, byle by wzbudziło sensację albo musi tworzyć bzdury na zlecenie.
polecam ten artykuł: http://www.kipdip.org.pl/ (… edytowano – admin)
PolubieniePolubienie
Na zlecenie? To raczej Ty piszesz na zlecenie karteli spożywczych zatruwających nas na potęgę w ludobójczy sposób. Bo tak to trzeba nazwać, prosto z mostu i bez cenzury – LUDOBÓJSTWO. Farmaceutyczne i żywnościowe LUDOBÓJSTWO.
Kartele spożywcze i farmaceutyczne mają środki, by zatrudniać całe armie opłacanych trolli takich jak Ty.
P.S. czemu piszesz z dynamic IP (karta pre paid) i z fałszywego maila?
PolubieniePolubienie
omg jakim trzeba byc kretynem zeby wierzyc to co sie pisze na stronach front grup??!!! wiesz ktos sposnsoruje strone do ktorej link wrzuciles??!!! aleś sie skompromitował!!! 🙂
PolubieniePolubienie
dokładnie… wolny rynek nas rozleniwił. Dali nam wszystko pod nos, krzycząc do ucha bierzcie to jest dobre. Jest taki świetny dokument pod tytułem „nakarmimy świat” (chyba jakoś tak) warto sobie obejrzeć, bo troszkę otwiera oczy na niektóre bardzo przemilczane tematy (zwłaszcza w mediach).
Warto mówić i pisać o tym, bo zauważyłem że od kiedy zrobiło się t rochę głośniej o jakości jedzenia, ludzie zaczeli dbać o ekologincze odżywianie sie.. kierunki wielu firm się pozmieniały. Na ten przykład zakłady henryka kanii wypuściły jakiś czas temu całą linię produktów bez konserwantów. Myślę, że to całkiem dobry początek… dlatego piszmy i mówmy o tym, to producenci będą zmuszeni poniekąd do działania w tym kierunku 🙂
PolubieniePolubienie
trzeba rozjebac ten caly syfiasty system produktow zywnosciowych bo to co oni robia to sie w glowie nie miesci. Sypia tych dopierdalaczy wszedzie i ludzie po 30 lat niedlugo beda zyc KURWA OBUDZCIE SIE . PLACICIE KURWA ZA CHOROBY
PolubieniePolubienie
Jak se człowiek sam nie uchoduje to na chłopa też nie ma co liczyć. A to co jemy to sami stworzyliśmy: myta marchewka, białe śledziki które się moczą tylko 10 minut, chrupiący jasny chlebek, takie same bułeczki, jabłka o smaku gruszki, duże smaczne karpie o mądrym spojrzeniu bo z ludzkim genem itd. a nic się nie psuje bo dobrze napromieniowane przed transportem.
PolubieniePolubienie
Otóż to! Kolega mybitcoin dobrze gada.
PolubieniePolubienie
ale gdzie dokładnie jest ten wolny rynek, bo jeszcze się z nim w EU nie spotkałem. To właśnie regulacje na rynku żywności doprowadziły do sytuacji kiedy konsument przestaje czuć się odpowiedzialny za to co wkłada do ust, bo liczy że jakieś inspektoraty o to zadbają. Gdybyśmy mieli wolny rynek to chłop mógłby wystawić się ze swoim zagrodowym kurczakiem na każdym rogu.
PolubieniePolubienie