Niezliczone rzesze mężczyzn doświadcza pewnego bardzo przykrego zjawiska. Otóż po kilku latach relacji, szczególnie po urodzeniu dzieci, ich kobieta arbitralnie decyduje, że nie chce już czułości i seksu ze swoim partnerem. W Polsce to zjawisko jest szczególnie widoczne.

Dlaczego tak się dzieje? Przyczyn jest kilka:

1️⃣ Pożądanie kobiety do danego mężczyzny, z którym jest w relacji, często ma określoną datę ważności. Po pewnym czasie po prostu wygasa, a potem zupełnie zanika. Pierwsza przyczyna to fakt, że natura i jej podświadome, wytworzone przez millenia ewolucji programy, pchają ją do tego, by znalazła nowego partnera. Chodzi tutaj o zmienność genetyczną. Dawniej, tysiące lat temu, dzieci już były w miarę duże, więc żeby zapewnić odpowiednią zmienność genetyczną, trzeba szukać innych genów do rozrodu, a więc innego partnera.

Wiem, że to jest straszne, ale matka natura (swoją drogą niezła z niej kurewka 😉), tak to zaprojektowała. Sprawdzało się to podczas życia na sawannie czy w jaskiniach, ale teraz ten podświadomy program (i zresztą wiele innych), zupełnie nie przystaje do naszych realiów życia.

2️⃣ Po urodzeniu dziecka niejako automatycznie uwaga wielu kobiet koncentruje się na potomstwie. I tylko na nim. Szczególnie w naszym kraju z etosem matki Polki, robiącej wszystko perfekt. Żona wtedy przenosi swoje zainteresowanie na opiekę nad dzieckiem, a mąż jest już tylko wołem roboczym do tyrania po 12 godzin dziennie na rodzinę. No tak działa natura.