CZY NA PEWNO JESTEŚ ŚWIADOMY?! OTO 8 MEDIALNYCH KŁAMSTW W KTÓRE WIERZĄ LEMINGI!

Świadomość ludzi coraz szybciej się zwiększa. W swoich publikacjach chętniej przedstawiam te elementy przebudzenia, które możemy realnie dostrzec już teraz, niż te, które „obiecuje” nurt new age. W latach 90-tych jedna gazeta Financial Times dostarczała tylu informacji, które człowiek w średniowieczu gromadził całe życie. Zaś dziś jeden dzień studiowania najróżniejszych portali z informacjami dostarczy tyle wiadomości, ile wszystkie numery Financial Times od początku wydawania tej gazety. Poza tym zaczynamy dostrzegać jak wiele jest zła, niesprawiedliwości, wyzysku, cierpienia.

Zaczynamy dopominać się by nasza praca była w końcu godnie wynagradzana. Bajki (neo)liberałów przestają na nas działać. Demaskowanych jest mnóstwo przekrętów, afer a nawet zbrodni rzekomo „demokratycznych” rządów. Interesujemy się nie tylko alternatywnymi wersjami prawdy. Ale zaczynamy rozumieć, jak ważna jest psychologia, czyli wyjście z mentalności ofiary, unormowanie naszych relacji i odpowiedzialne wychowywanie dzieci. By po ukończeniu osiemnastki kierowały one swoje pierwsze dorosłe kroki do jakiegoś fajnego miejsca z drinkami i palmami, a nie do gabinetu psychiatry.

W tym artykule chciałbym przedstawić Ci te mity, które wciąż są silnie zakorzenione w świadomości tzw lemingów. Zaczynamy:

1. Leming wierzy w demokrację. Ma to być ostateczna i najdoskonalsza z form rządzenia. I nie ma nad tym dyskusji – demokracja ma być i koniec. A przecież fakty są takie, że zawsze rządzi jakaś elita. Zawsze są liderzy, nigdy nie ma tak, że lud podejmuje decyzje. Podnosi się dramatyczne apele o powstrzymanie łamania demokracji w Polsce. Ale na zachodzie też nie ma demokracji. Są chadecy, liberałowie, socjaliści, zieloni, komuniści, ale to jest jedna i ta sama myśl polityczna, czyli myśl skrajnie lewicowa i neoliberalna gospodarczo. I oczywiście zero zmian, bo obojętnie czy wybierzesz chadeków czy zielonych, to ta Merkel czy ten Juncker zawsze wyskoczą jak diabeł z pudełka. W Polsce do 2015 roku też to było – na kogokolwiek by się nie zagłosowało, to ten Balcerowicz i tak tam gdzieś wyskakiwał. To absolutne zero zmian, ciągłe zakonserwowanie i zabetonowanie systemu.

Jak się pojawia jakaś prawicowa AFD czy lewacka Partia Piratów, które chcą wprowadzać realne zmiany, prawdziwe nowości, to te lewo-liberalne elity są posrane ze strachu. Z tej przyczyny lewicowi liberałowie, czyli te elity, reprezentują  świat umarłych, świat który odchodzi. Życie jest ciągłą zmianą, życie nie lubi „ostatecznych konsensusów” ani „końców historii”. Nic nie jest konsensusem bo wszystko można zmienić, ulepszyć. A historia stale będzie trwać. Teraz bardziej będzie to historia przełomowych wynalazków, wielkich przemian, podboju kosmosu, ratowania umierającej przyrody, niż historia walk i wojen. I jeszcze jeden ważny argument.. To rządy mających usta pełne miłości liberałów doprowadziły do III wojny światowej na Bliskim Wschodzie, która powoli przenosi się do Europy Zachodniej. To oni bombardowali tamte kraje i dozbrajali ugrupowania terrorystyczne, by siać tam destabilizację.

2. Wierzy, że korporacje sprzedają produkty dobrej jakości i że jak coś jest w aptece lub sklepie to jest przebadane i nie szkodzi. Wierzy, że rządy o nas dbają. Że nie ma czegoś takiego jak geopolityka, deep state i potajemne układy mocarstw. Że wszystko przecież jest w debacie publicznej i jest jawne i transparentne. Przecież nic nie może być ukrywane, prawda? To są tylko teorie spiskowe.

3. Jest purytaninem. I wcale nie chodzi tutaj klasyczny konserwatyzm. Często feministka mieszkająca ze swoim mężem lewakiem na strzeżonym, inteligenckim osiedlu ma bardziej zabetonowany umysł niż człowiek o prawicowych poglądach. Chodzi o przekonanie, że wszystko zostało urządzone tak jak trzeba, że systemu nie trzeba zmieniać, że nic nie trzeba zmieniać. Że wszystko ma być tak jak jest, a życie ma się po prostu toczyć. Że człowiek nie ma wpływu na swoje życie, i raz przyjętych przekonań nie może zmienić.

4. Niechęć do wyjścia poza własne uwarunkowania rodzinne, społeczne, kulturowe, ideologiczne, religijne. Niechęć do poznania pozytywnych nowości, często, o ironio, połączony z chęcią poznawania negatywnych inności, np gender lub islamu, o ile oczywiście jest to akceptowalne przez władzę. Postawa „NIEwierzący, ale praktykujący”, bo tak każe omerta społeczna, której jest posłuszny. Leming nigdy nie kwestionuje tego, co jest uznawane za powszechnie obowiązującą normę społeczną.

Nigdy nie dostrzeże ich sprzeczności, tego elementu dulszczyzny. A jak mu się o tym powie, może zareagować nawet agresją. Jednak wewnętrznie dobrze wie, że normy społeczne są sprzeczne. Bowiem hołduje przekonaniu, że owszem, warto publicznie i uroczyście deklarować przestrzeganie jakiejś normy, ale jak nikt nie widzi i nikt się nie dowie, to można tę normę łamać.

5. Niechęć do filozofii, bo trzeba pracować i zajmować się konkretami, a nie myśleć o niebieskich migdałach. Niechęć do psychologii, bo kto takie fanaberie by widział. Przecież dzieciak ma się sam ogarnąć, a jak nie, to pasem w dupę dostanie. No i niechęć do odkrywania tajemnic i zagadek świata, bo przecież to jest nieistotne. Istotne sprawy to praca, szkoła, studia i sześć piw przed telewizorem.

6. Niechęć do zmian przekłada się na cały system. Ludzie tacy uważają, że świat jest urządzony idealnie. Albo uważają, że „jest jak jest”, więc nie ma sensu nic zmieniać. Leming jest przekonany, że Ci którym się nie udało są sami sobie winni, bo system jest ułożony idealnie. Jest to postawa prosystemowa, która towarzyszy albo niekumatym lemingom, albo cynicznym graczom politycznym czy biznesowym. Wg mnie nie ma nic gorszego, niż popieranie systemu. A dlaczego? Bo jest on nieludzki, chroni oprawców, a ofiary, czyli większość, wpędza w poczucie winy.

7. Leming nie lubi aktywizmu obywatelskiego, działania, przekazywania wiedzy, zmieniania świata. Przecież wszystko i tak zależy od polityków, a zwykły szary obywatel nic nie może. Bo niby co od niego zależy? Szary obywatel, wg leminga, ma siedzieć cicho, nie wychylać się, i w pocie czoła pracować na swój marny byt. A nawet jeśli zauważy, że niektóre inicjatywy obywatelskie czy demaskatorskie są w porządku, to uważa on, że działać powinni inni, a nie on. Bo świat się przecież obejdzie bez jego pomocy.

8. Postawa wyznawcy, owcy. Ideologie, religie, doktryny, także te ezoteryczne. Leming, czyli tak naprawdę „dziecko w dorosłym ciele”, musi być prowadzony. Musi mieć nad sobą lidera z tej przyczyny, że sam nie może wziąć steru życia w swoje ręce. Musi mieć nad sobą kogoś, kto będzie mu dyktował, jak ma myśleć, bo sam myśleć samodzielnie nie potrafi. Ideologie i religie redukują lęk związany z tym, że świat jest zupełnie nieprzewidywalny i tak mało o nim wiemy. Są taką „tabletką uspokajającą” dla człowieka zmęczonego codziennym kieratem, brakiem sensu życia i tą wielką niewiadomą, jaką jest świat.

Autor: Jarek Kefir ©

jarek kefir

Moja strona jest niezależna od wielkich koncernów, od ideologii i od polityków. Utrzymuję ją z reklam i z Waszych dobrowolnych darowizn. Dzięki temu mogę docierać z demaskacjami i z ukrywaną wiedzą do setek tysięcy ludzi, wpływając na zwiększanie świadomości. Nie ma u mnie przymusowych abonamentów i opłat za treści. Dzięki temu mogę zachować niezależność i dostarczać Ci wartościowych i prawdziwych informacji, które są cenzurowane i trudno dostępne. Wesprzyj moje publikacje, jak je lubisz i jeśli wnoszą do Twojego życia coś cennego. Byt niezależnych mediów jest teraz trudny i od Waszej dobrej woli zależy ich istnienie:

  • Na konto bankowe:

    Dla: Jarosław Adam
    Numer konta: 16 1020 4795 0000 9102 0139 6282
    Tytułem: Darowizna

    Wpłacającym z zagranicy potrzebne są także te dane:
    Kod BIC (Swift): BPKOPLPW
    IBAN: PL16102047950000910201396282

  • Na Pay Pal: Kliknij poniższy obrazek:

 

22 myśli w temacie “CZY NA PEWNO JESTEŚ ŚWIADOMY?! OTO 8 MEDIALNYCH KŁAMSTW W KTÓRE WIERZĄ LEMINGI!

  1. Tak naprawdę elity powstrzymują nadal zmiany celowo bądz nie nadążają z przystowaniem nowych programów, poza zapewnieniami i wrzutkami, że nasi strażnicy/opiekunowie „czuwają” konkretów brak… a czas leci =D

    Dowiedzieliśmy się tylko, że nasze racje zostały dostrzeżone i są podzielane, jednak ani na szczeblu światowym, ani na szczeblu europejskim, ani na szczeblu polskim poza pudrowaniem beton ani drgnął 😀

    Dla mnie to jest równoznaczne z wypowiedzeniem wojny, macie czas do końca następnego tygodnia na zaprezentowanie ścieżki dojścia, innaczej będziemy działali z pozycji siły i przeprowadzimy głęboką dywersje : )

    Polubienie

  2. Ad.1. Najlepiej to chyba wyraził ś.p. Lepper – był Kwaśniewski był Balcerowicz, był Cimoszewicz był Balcerowicz, był Buzek był Balcerowicz itd.
    Ad.2. Rządy o nas dbają? Hitler i Stalin też dbali o swój lud. Na swój sposób rzecz jasna. Co na to lemingi? Skoro wtedy było tak jak było to dlaczego teraz miałoby być inaczej?
    Ad.3.Jak z kimś takim gadać? Ja bym spróbował tak; gdyby ludzie nie dążyli do zmian to do dziś tkwili byśmy w epoce kamienia łupanego. Po co to było zmieniać? Przecież wtedy też uważano, że jest dobrze czyż nie?
    Ad.4. To wynika jak sądzę ze strachu. Po co się wychylać, można przecież wypaść. Jeszcze leming dostrzeże coś co obali jego dogmaty w które wierzy i co wtedy? Biedak nie będzie wiedział co ma myśleć. I cała jego wizja idealnego świata runie jak domek z kart. No katastrofa.
    Ad.5. To zależy o jaką filozofię chodzi. Jeśli o taką w klasycznym ujęciu chodzi to ja także jestem sceptycznie do niej nastawiony. Opiera się ona bowiem na rozważaniach abstrakcyjnych, niezrozumiałych dla zwykłego Kowalskiego, a nic dla niego z tego nie wynika. Nauki ścisłe i techniczne rozwijają ludzkość. Samochody, domy, telewizory, komputery i inne rzeczy mamy dzięki inżynierom, a nie dzięki filozofom. A psychologia to co innego. Może ona być pożyteczna ale i szkodliwa. Pożyteczna gdy wykorzystujemy wiedzę o zachowaniu ludzi by im pomóc, a szkodliwa gdy tę wiedzę wykorzystujemy np. do tego, aby ludzie kupowali niepotrzebne rzeczy przez kreowanie w mediach postawy „musisz to mieć bo będziesz wtedy nowoczesny, modny itp.”
    Ad.6. Setki milionów ludzi, którzy w Afryce głodują według leminga zapewne także są nieudacznikami. Jak to więc jest z tym systemem że większość ludzi na świecie klepie biedę? Czy ich to nie zastanawia? Ach tak no oni wierzą w to co im w TV powiedzą. I wszystko jasne.
    Ad.7. To dotyczy nie tylko lemingów. Ci co kwestionują system w większości ograniczają się do wylewania złości w internecie, ale żeby coś zrobić to już mało komu się chce.
    Ad.8. I to musi być póki co. Inaczej zapanowałaby totalna anarchia bo każdy robiłby co chciał a innych miał gdzieś. Dopiero gdzieś pewnie za 30 lat nadejdzie nowe pokolenie na tyle świadome, że żadne religie i inne doktryny i dogmaty ani telewizja i tzw. eksperci nie będą im potrzebni.
    gmozabija – ja uważam, że należy ten masoński eurokołchoz opuścić jak najszybciej i utworzyć nową unię państw Europy Środkowej i oprzeć się na współpracy z Chinami. I to już się zaczyna dziać, ale tego media nie mówią. Tkwienie w tym syfie eurokołchozowym nic dobrego nam nie przyniesie. Unia państw tak, ale taka jak BRICS oparta na współpracy i równości, a nie dyktaturze silnych wobec słabych jak w unii niemieckiej.

    Polubienie

    1. „Nauki ścisłe i techniczne rozwijają ludzkość”

      Zależy jaki rozwój masz na myśli. Produkcja zabawek nie poszerza świadomości, nie rozwija mentalnie od tego właśnie jest m.in filozofa.
      Co z tego ze jesteśmy rozwinięci technicznie skoro mentalnie nadal jesteśmy do tyłu ? Nadal ze sobą walczymy i konkurujemy zamiast współpracować. Nie tedy droga.

      Polubienie

  3. https://wpolityce.pl/kultura/381369-francja-zawsze-libertynska-metoo-to-powrot-do-sredniowiecza-mowi-znany-rezyser

    „Gdy w Hollywood pod jarzmem #metoo padają kolejne wielkie nazwiska ze świata filmu, europejscy (głównie francuscy) filmowcy coraz wyraźniej pokazują jej środkowy palec. To bardzo znamienne i ma konkretne wytłumaczenie.

    Autor kontrowersyjnych filmów jak „Miłość” czy „Funny Games”, Austriak Micheal Heneke oburzył świat kina bezkompromisowo uderzając w feministyczną akcję #metoo. Heneke uważa oczywiście, że należy karać za molestowania seksualne kobiet. Jednocześnie kopie w samo podbrzusze tak popularnej dziś akcji. Nie jest to jednak krytyka z pozycji konserwatywnych czy religijnych. Akurat sprzeciw wobec seksualnego uprzedmiotowiania kobiet łączy konserwatystów z częścią feministek. Znamienne jest dlaczego Heneke krytykuje akcje.

    Jako artyści zaczynamy się bać, odkąd mamy do czynienia z krucjatą przeciwko jakiejkolwiek formie erotyki.

    mówi twórca wchodzącego niebawem na nasze ekrany „Happy End”

    Uważam jednak tę histerię i potępianie bez żadnego procesu za całkowicie obrzydliwe.

    wyznał reżyser i dodał, że akcja #metoo to „polowanie na czarownice”. Lubiący pracować we Francji Heneke poszedł śladem dwóch ikon francuskiego kina Catherine Denueve i Bridget Bardot. Obie wywołały furię feministek. Denueve uznała #metoo za uderzenie w wolność seksualną, zaś Bardot powiedziała, że oskarżenia ze strony aktorek są „w ogromnej większości przypadków obłudne, śmieszne i nieciekawe”.

    Uważałam, że to urocze, kiedy ktoś mi mówił, że jestem piękna albo, że mam fajną pupę. To sympatyczny rodzaj komplementu.

    powiedziała Bardot. Zdroworozsądkowa wypowiedź? Większość mężczyzn przytaknie głową. Tak na chłopski rozum. Jednak za słowami francuskich legend kina i wyznaniu Heneke kryje się coś głębszego.”

    *****
    … polecam szczególnie filmy Micheala Heneke’go … są bezkompromisowo brutalne w łamaniu tabu społecznych … ostatnio obejrzałem „Funny Games” o psychopatycznej przemocy … a jakiś czas temu „Miłość” o eutanazji – bardzo dobre kino …

    Polubienie

  4. Kłamstwo uderza od tyłu
    kłamstwo uderza z przodu
    za mną plakat
    przede mną wojna, koszmar głodu
    Uczą mnie nienawidzieć
    kiedy patrzę w ten ekran
    kiedy oczy zamykam
    trafiam znów do piekła

    Władza tak jak narkotyk
    Władza to wielka siła
    rodzi miłość i lęk
    czasami też zabija
    Obiecuje tak wiele
    w słowa prawdę owija
    gdy uklękniesz dłoń poda
    lecz umie też zabijać

    Spijali mu słowa z ust
    gdy nad nimi stał
    Na transparentach
    i w oczach mieli jego twarz
    Ginęli jeden po drugim
    tylko by jemu służyć
    Piekło było na ziemi
    on stał na górze

    Władza tak jak narkotyk
    Władza to wielka siła
    Rodzi miłość i lęk
    czasami też zabija
    Obiecuje tak wiele
    w słowa prawdę owija
    gdy uklekniesz dłoń poda
    lecz umie też zabijać!

    Uczę się nienawidzieć
    Kiedy patrzę w ten ekran
    Kiedy oczy zamykam
    Trafiam znów do piekła

    Polubienie

  5. Ale lecicie stereotypami. To tak jakby tylko sześć piw było i noc poza tym. Tu nie chodzi o umieranie za kogoś. Tutaj chodzi o troskę i dbanie o własną przestrzeń życiową. Świat bez narodów i państw nie będzie wcale lepszy od tego narodowego. Każdy ma swoje interesy. Ja tam wolę dbać o Polskie niż jakieś niezdefiniowane globalne. Właśnie teraz toczy się gra aby tych wyzyskujących ,likwidować i pozamykać. Koryto się kurczy. Dlatego jest kwik, że demokracja upada, że faszyzm się odradza.

    Ps. Bacowy jesteś kolejnym po Samolubie i Pawle co szydzi z patriotyzmu. I co złego jest w kibicowaniu „naszym” ?
    Gdyby Niemiec nie kupowałby swojego Volkswagena w czasach kryzysu to dzisiaj nie byliby potęgą. Przeciez mogli kupować tańsze Szweckie albo Francuskie.

    Polubienie

  6. 9. Leming jest 100% patriotą, musi być dumny z tego, że urodził się akurat na tym, a nie innym skrawku ziemi. Kibicuje „naszym”, choć sam nie wie po co. W razie wojny idzie z szabelką na czołgi, by walczyć o obronę majątku ludzi, którzy przez całe życie go okradają i wyzyskują 😉

    Polubienie

    1. @ bacowy – ja uważam się za stuprocentowego patriotę, bo miły mi interes tylko mojej bacówki i jestem dumny, że się w niej urodziłem, a żadnym lemingiem, w świetle ośmiopunktowej definicji Kefira, nie jestem – twój dziewiąty punkt jest DO DUPY…

      Polubienie

        1. Bacowy, więc zgodnie z lewacką logiką, wymyśliłem na poczekaniu taką anegdotę.. BTW jestem Ci wdzięczny za inspirację twórczą. 😉

          -Nie lubię swojego domu. Ten domek jest nieco biedny, czasami zawodzi ogrzewanie, czasami nie ma ciepłej wody w kranie (xD), a sprzęt sprzed co najmniej dekady.. Czym niby mój domek ma być lepszy od sąsiednich domków? Czemu mam być dumny z tego, że urodziłem się na takim i owakim skrawku ziemi i mieszkam w tym domu?
          -Więc co zrobisz?
          -Więc przepiszę własność mojego domu na sąsiada-biznesmena, niech sobie nim zarządza, przecież kapitał nie ma domowatości. Więc zdewastuję sprzęty znajdujące się w nim. I na koniec zaproszę meneli, narkomanów i dresiarzy z ulicy, przecież nie możemy być tacy bezduszni, musimy pomagać tym którzy musieli uciekać z własnych domów, niech się integrują z domownikami!

          Polubienie

  7. polska i wegry powinny zarzadzac unia wtedy by to nabralo sensu i biala rasa w koncu by sie pojednala, eu chroni nas przed wzajemnymi napascoliami i wojnami i z tego powodu musi trwac, oczywiscie pozostaje ogromny problem usuniecia z niej afryki bliskiego wschodu i azji

    Polubienie

Dodaj odpowiedź do Sanctus Diavol Anuluj pisanie odpowiedzi

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.