Czarny Protest: co jest pomijane w debacie publicznej i dlaczego?

czarny-protestDziś, dnia 3 października 2016 roku, ludzie w całej Polsce zorganizowali tzw Czarny Protest. Miał on być głosem sprzeciwu i wściekłości wobec próby zgotowania bliźnim w naszym kraju drugiej Korei Północnej. Pisałem o tym co nieco w poprzednim felietonie. Że oszołomy z prawej i lewej strony sceny politycznej mają miliardy miliardów pomysłów, by zgotować swoim siostrom i braciom piekło na Ziemi. Tak, nie bójmy się tego określenia.

Z jednej strony mamy prawicę z jej wariacjami na temat wolnego rynku gdzie jednostka ma mniej praw niż dawny niewolnik (Korwin), czy też wariacjami nt. konserwatyzmu, kościoła i Smoleńska (PiS). I szereg ich pomysłów, jak ograniczać wolność, trzymać społeczeństwo za mordę i robić szereg przykrości ludziom. Z drugiej strony mamy tęczową lewicę, z jej poprawnością polityczną, czyli cenzurą rodem z hitlerowskich Niemiec. I z przemożną chęcią sprowadzenia do Polski miliona obcych kulturowo, patriarchalnych barbarzyńców. Bo przecież murzyn na ulicy to tak po amerykańsku, tak po zachodniemu, nowocześnie. A Polak gotów byłby lizać zagraniczniakowi stopy, tak wielki mamy kompleks wobec Zachodu. A już opinia napisana w szwabskiej gazecie jest świętsza niż wszystkie książki Dawkinsa razem wzięte.

Mój głos jest głosem rozsądku i normalności, a nie głosem partii czy ideologii. Ideologie i religie są wg mnie globalną projekcją i naszej ignorancji, i naszego zbiorowego szaleństwa, w jakim tkwi rodzaj ludzki od zarania dziejów. Wszyscy tworzymy społeczeństwo, które jest głęboko patologiczne i głęboko chore, na coś na kształt zbiorowej psychozy.

Zacznę od tego, że nikt nie ma prawa nikomu nakazywać ile ma mieć dzieci, kiedy ma je mieć i jakiej antykoncepcji chce używać. To jest jasna i oczywista sprawa. Z tym że każda ideologia czy religia ma pewną wadę. Swoją wizję świata, w tym swoje szaleństwa, chce podnosić do rangi legislacji państwowej czy międzynarodowej, czyli prawa. I tym samym, chce zmuszać do jej wyznawania innych siłą przemocy i opresji aparatu państwowego.

Jeśli dana osoba nie chce robić aborcji i stosować antykoncepcji, to po prostu niech tego nie robi. I niech sobie założy bloga czy portal, i tam o tym pisze. Ale cholernie ciężkim przegięciem jest, jeśli ta osoba chce narzucać swoją doktrynę innym. To samo działa w drugą stronę. Szanujesz inne kultury, w tym te, które są nam jawnie wrogie i jawnie dążą do zniszczenia i wymordowania (ludobójstwa) nas? W porządku, szanuj je sobie, ale nie ściągaj tych ludzi tu do Polski, bo swoich dresiarzy siejących terror mamy już stanowczo dość, by sprowadzać element 10 razy bardziej niereformowalny i agresywny. I nie karaj więzieniem ludzi myślących inaczej.

To bolączka każdej ideologii czy religii, czy nie-religii jaką wyznaje ludzkość. Nie chcesz wyznawać tego, co dany zwolennik? Czeka Cię więc szereg nieprzyjemności: ostracyzm, kłótnia, nienawiść, mordobicie, wpierdol, zwolnienie z pracy, proces sądowy, więzienie, odebranie dzieci. Ta dużo szersze zagadnienie. Bo powinniśmy pozwolić naszym bliźnim być po prostu sobą. Być ignorantami, nieświadomymi. Pozwolić im popełniać błędy, w tym te wręcz „szkolne„, upadać na dno dna nawet 1000 razy, by potem 1001 razy się podnosili. Na tym polega zarówno piękno jak i tragizm człowieczego doświadczenia na Ziemi.

W poprzednim felietonie pisałem te oto słowa:

Ludzie wykazują nieco więcej rozsądku niż kiedyś i partie polityczne muszą to uwzględniać. Młodzi ludzie (18 – 40 lat) są owszem, przerażeni tym co wyprawia lewica – islamska inwazja, absurdy UE, paranoje poprawności politycznej, zezwolenie na drenaż kraju i potworny wyzysk pracowników.

Ale z drugiej strony, chcą też wolności i nie wpierdalania się w ich życie przez oszołomów. Chcą zamieszkać z partnerem bez ślubu, chcą mieć prawo do antykoncepcji, aborcji i szereg innych ułatwień oferowanych przez czasy współczesne. Kościół? Co najwyżej powiedzą: „tak, w jakiegoś tam Boga wierzę jako ogólny koncept” i pójdą do kościoła na ślub czy chrzest u znajomych, i tyle.

Zadam pytanie będące pytaniem otwartym i bez odpowiedzi jak na razie. Czy tego co napisałem akapit wyżej, nie da się ze sobą pogodzić? (…) Czy nie może istnieć partia, która po prostu dbałaby o NORMALNOŚĆ, o POMYŚLNOŚĆ Polaków, o WOLNOŚĆ także w znaczeniu liberalnym, ale też o INTERES NARODOWY? Czy głos normalności umarł gdzieś w ideologicznych przepychankach, klepanych do zerzygania na jedno i to samo kopyto już od wielu dekad? Gdzie miejsce na świeżość, na nowe postrzeganie odwiecznych problemów? Jak wszyscy już wiemy, stare recepty i rozwiązania nie tylko nie rozwiązały starych problemów, i nie przyniosły ludzkości pomyślności i dobrobytu. Ale stały się coraz bardziej zdezaktualizowane i „zardzewiałe„.
Czytaj całość tego felietonu – tam opisywałem znacznie, znacznie więcej:
O co chodzi w zadymie o aborcję i czego nie powiedziały Wam media?

Od strony ezoterycznej dodam krótki komentarz, że prawa rządzące światem są olewcze i beznamiętne. Skoro euro-liberałowie nie tylko nie rozwiązali problemów gospodarczych kraju, ale doprowadziły do apogeum biedy i kryzysu.. To te niezbędne reformy przeprowadzi ktoś inny. Czyli tutaj – konserwatywno-smoleńskie oszołomy. Sytuacja w Polsce dojrzała do radykalnych zmian gospodarczych i one są teraz wprowadzane. Nowoczesnym, dumnym i odważnym młodym ludziom już nie wystarcza pensja 1000 zł netto, już nie wystarczy poklepanie Tuska przez Merkel w TV ani pozytywny artykuł w szwabskiej gazecie pisany przez naćpanego pismaka.

Owi euro-liberałowie powinni się solidnie uderzyć w pierś. A najlepiej by zniknęli na śmietniku historii, oddali ukradzione i zdefraudowane setki miliardów, a ich tysiące afer rozliczyła prokuratura. To euro-liberałowie doprowadzili do zagłady gospodarczej kraju. Najpierw Wałęsa i Balcerowicz, a potem osiem lat wielkiej smuty rządów PO-PSL, których patologie, w tym korupcja, przekraczały najśmielsze okresy PRLu.

To oni doprowadzili do głodowych pensji, kapitalistycznego wyzysku ludzi pracy na niewyobrażalną w cywilizowanym Zachodzie skalę, do biedy, beznadziei, rozpaczy. Do masowego exodusu kilku milionów ludzi za chlebem. Do sytuacji, że ciężko pracujący człowiek nie może sobie pozwolić na nic więcej, niż najgorsze jedzenie z dyskontu. Gdzie rzeczy tak podstawowe na Zachodzie, na który powołują się ci hipokryci, są nieosiągalne – mieszkanie, wyjazd na urlop, lepsze jedzenie, pójście do restauracji, itp. Oni powinni się teraz zamknąć.

Z drugiej strony, na PiS głosowali właśnie nowocześni, młodzi ludzie, którym euro-liberałowie zgotowali tu obóz koncentracyjny, piekło na Ziemi, tej Ziemi. Oni mają gdzieś te całe ideologiczne babranie się w błocku i zaglądanie im do sypialni. Partia Kaczyńskiego powinna brać to pod uwagę. Bo elektorat moherowy jest elektoratem reliktowym i wymierającym. Ilu naprawdę jest katolików w Polsce? Weźmy pod uwagę statystyki regularnego uczestnictwa w mszach w kościołach w Polsce – jest to 12% społeczeństwa. Wielu z nich to NIEwierzący, ALE praktykujący – typowa emanacja społecznej dulszczyzny. Ludzi naprawdę, na serio zafiksowanych na punkcie konserwatyzmu, katolicyzmu i ich zasad, jest może kilka procent.

Znam te młode konserwatystki głosujące czy to na Korwina, czy na PiS. To zwykłe, odważne, nowoczesne młode kobiety, pełnymi garściami korzystające ze zmian społecznych jakie wprowadził liberalizm i feminizm. Ani myślą przenosić się w czasie do jakiejś dawnej, konserwatywnej epoki. Nawet rzeczywistość wciąż konserwatywnych lat 90′ XX wieku jawiłaby się tym kobietom jako koszmar. Zamiast do kościoła, wolą pójść na koncert ich ulubionej kapeli.

Stary porządek świata i stare wartości odchodzą, i to na zawsze. Do „starych dobrych czasów„, które wcale nie były takie dobre, a przyniosły ludzkości niewyobrażalną ilość cierpień – nie ma już powrotu. Jest to bardzo bolesne i nie do zaakceptowania dla tych, który wciąż tkwią w starym porządku. Ich świat, to co tak bardzo cenili – jest już zdezaktualizowane, nie odpowiada na podstawowe człowiecze pytania, i odchodzi. Im serca się krajają, gdy widzą burzone kościoły we Francji. Stąd ich coraz większa agresja.

Stare dobre czasy” czy też stary porządek świata to system patriarchalny, który wyklucza w zasadzie zdecydowaną większość społeczeństwa obojga płci. Są to rządy kilku najpotężniejszych mężczyzn (kapitalistów, bankierów, kapłanów, polityków itp) nad tysiącami kobiet i tysiącami równie zdołowanych i wykluczonych mężczyzn. To rządy mniej niż 1% elity, nad max 10% podwykonawców (urzędasów, korpo-lemingów) i 90% niewolników. To porządek, w którym facet często był katem i diabłem. Dalsze trwanie tego systemu, jeśli nie przejdzie on reformy, doprowadzi do jeszcze gorszej globalnej sytuacji, niż mamy teraz.

Te i inne zagadnienia poruszałem w poniższych felietonach:
Czemu jest tyle zła i cierpienia na świecie?! [SZOK] Próba syntezy
Wszyscy jesteśmy ofiarami systemu, i kobiety i mężczyźni. Jak się uwolnić?
Do kobiet i mężczyzn nowej ery. Wszyscy jesteśmy ofiarami systemu
Przyczyna opłakanej sytuacji na Ziemi. Jak się uwolnić?
Najważniejsze pytanie świata. Masz odwagę je sobie zadać? Odpowiedz uczciwie..
George Carlin: Robią wszystko dla nienarodzonych, a po urodzeniu mają Cię gdzieś
Trud miłości i trud życia na Ziemi: dlaczego tak się dzieje?
Religie i ideologie są stabilizatorami systemu, uwolnij się od nich!

Autor: Jarek Kefir

Witam!:) Moja strona funkcjonuje dzięki darowiznom. Ten system zapewnia niezależność od różnych opcji politycznych i wszelkich „reklamodawców.” Nie jestem zrzeszony z żadną partią, ideologią ani organizacją. O funkcjonowanie bloga i poszerzanie wiedzy dbam sam. Możesz wesprzeć moją, ale także i Twoją stronę, i tym samym czynnie uczestniczyć w jej rozwoju i w rozpowszechnianiu cennych informacji. Z pewnością da to dobre owoce. Dołącz więc do grona twórców!
–Poniżej opisałem, jak to zrobić, link:
https://kefir2010.wordpress.com/wsparcie/

 

20 myśli w temacie “Czarny Protest: co jest pomijane w debacie publicznej i dlaczego?

  1. Nie jest to projekt PiSu. Wyłącz TVN bo tam kłamią. Tak jasne PiS dał projekt do napisania obywatelom a teraz sam zagłosował w komisji tak, że rekomenduje jego odrzucenie. Facet weź bzdur nie opowiadaj. Kaczyński i cała wierchuszka PiSu zagłosowali za skierowaniem do dalszych prac projektu liberalizującego aborcję. tacy to oni są katolicy. Hipokryci i tyle. A ciemny lud ogląda „całą prawdę całą dobę” i wierzy w to co im powiedzą i daje się napuszczać na PiS. I nie piszę tego jako ich zwolennik. Nie podoba mi się np. ich polityka lizania d… Ukrainie pod dyktando USA czy cackanie się z lewactwem w eurokołchozie i to, że chcą podpisać CETA i TTIP.

    Polubienie

  2. Piszesz Paweł:

    ,, W wyniku aborcji mordowanych jest 50 milionów ludzi rocznie na świecie. Nie jakichś tam płodów, „zlepków komórek” tylko ludzi! Mniej więcej tyle co zginęło w czasie całej II wojny światowej. ”

    Rozumiem, że te 50 milionów, to jawnie zarejestrowane. Jaka jest liczba rzeczywista? Poza sytuacjami, w jakich ciąża MUSI być usunięta, ile jest kobiet na świecie, które są zbiorowymi mogiłami?(dalej wyjaśnię o co mi chodzi).
    Dlaczego podnosi siĘ takie larum na temat tylko końcowych skutków – czyli ciąży, a nie mówi się o całym działaniu(myśleniu), zwieńczonym tym skutkiem?
    Dlaczego mówi się o prawie do niechęci urodzenia, a nie znajduje się przyczyn niechcianej ciąży – niechęci lub braku mądrości, rozsądku i przewidywania?(oczywiście poza przypadkami, na które dziewczyna, kobieta nie ma wpływu w sensie swojej woli).

    Swego czasu Chrestomata napisał:

    .,, Dusza znając swoją moc i nieśmiertelność nie ma lęku przetrwania i o kolejnych owołanych do życia duszyczkach myśli jak najbardziej pozytywnie i zarazem programuje je, jak wodę.”

    Ludzie, społeczeństwa umawiają się co do reguł, zasad w danym społeczeństwie.
    A co jeśli robią to samo Dusze? Żyją na relatywnie podobnych, umówionych zasadach? Kto wie, że tak nie jest? Kto wie, że Dusze nie komunikują się między sobą, nie stanowią ,,Społeczności”?
    Kto z nas wie, czy zajście w ciążę jest przypadkiem (ponoć takowe nie istnieją), zbiegiem okoliczności, konsekwencją, czy może planem, programem?

    Połączę wypowiedzi Pawła i Chrestomaty:
    Jeśli rocznie fundujemy sobie taką wojnę światową, to czy aby nie tworzymy wahadła dla prawdziwej wojny, po której, dla tych co przeżyli, najwyższą wartością okazuje się ŻYCIE.
    ŻYCIE, za pomocą którego DUSZE mogą się przejawiać, doświadczać i wzrastać.
    Czy aby nie jest to również przyczyną wojen i unicestwiania chorych społeczeństw, po których rodzą się nowe, celebrujące najwyższe wartości, współgrające z Zasadami Natury – zrównoważonej Natury.

    Polubienie

    1. Hej Krysia to zaszczyt dla mnie, że cytujesz moje wypociny :), chociaż ja nie uważam ich za jakieś tam mądrości i z biegiem czasu się tak zastanawiam co ja tam wypisałem :).
      W każdym razie dodam tylko, że Ci, którzy najbardziej krzyczą o tej aborcji i niechęci do dzieci, pewnie w niedługim czasie będą ojcami czy ciężarnymi matkami, zgodnie z prawami wszechświata :). Może właśnie tego ich dusza potrzebuje do dalszego rozwoju w celu przełamania zaistniałego programu.
      Myślę, że dusze tak jak czarne dziury i inne Świadomości tego wszechświata komunikują się między sobą w bardzo szybki (telepatyczny) sposób, dlatego że Świadomość to pole morfogenetyczne Sheldrake’a lub pole torsyjne Kozyrieva tworzone przez jedyny, istniejący wzór kreacji
      Serdecznie Pozdrawiam

      Polubienie

    2. Krysia ja Ci coś powiem… To wszystko co napisałaś Ty, Chesteromata i Paweł jest ładne, piękne i w ogóle, dopóki nie musisz się utrzymywać za najniższą krajową.

      Krysia, rozumiesz te dwa słowa? NAJNIŻSZA KRAJOWA. Dotyczy to większości społeczeństwa które zarabia tyle lub niewiele więcej. I jeszcze dochodzą dzieci i można zapomnieć o rozwoju duchowym, JAKIMKOLWIEK. Bo zaraz dochodzi silny lęk przetrwania, brak czasu na nic, choroby itp itd.

      Teorie teoriami i fajnie jest sobie pogadać na różne tematy u Jarka Kefira.. Ale pamiętajcie że życie, to przewrotne życie, lubi ni z gruchy ni z pietruchy powiedzieć: „SPRAWDZAM!” i tego typu teorie nie tylko weryfikować, ale i deptać. Jako nie przystające do życia właśnie.

      I jeszcze jedno, coś co może się Wam nie spodobać.. wiem. Ale napiszę to.

      MAM WYJEBANE, TOTALNIE WYJEBANE. ZAMIERZAM PRZEŻYĆ W MIARĘ SPOKOJNE ŻYCIE, bez tragedii, traum, rozwodów itp itd typowych da ludzkiej strefy okołomjatkowej. Moi rówieśnicy gasną w oczach – śluby, dzieci, po trzy kredyty, zapierdol po 12 godzin, zero seksu itp. Mnie Bóg / Rdzeń przed tym uchronił i za to jestem Mu ogromnie wdzięczny. Cały czas Mu za to dziękuję. 🙂

      TERAZ KURWA JA, TERAZ KURWA MY!!! 🙂

      Polubienie

      1. Jarku, pozwól, że Ci przypomnę, to Twoja Dusza postanowiła przyjść na ten świat, w tych czasach, przybyła w Twoim ciele po zrealizowanie swoich celów, jakie sama wybrała, ona wiedziała , że może być i ciężko, ale wybrała taką , a nie inną drogę i dlatego w Tobie jest ciągła walka, jedna to świat fizyczny w którym żyjesz, a druga to realizacja wyborów Duszy, dlatego jeszcze rzucasz kurwami i masz wyjebane, to czy tamto jeszcze Ci się nie podoba, ale na tym właśnie polega Twój rozwój duchowy, by przegryźć wszelkie dylematy, za i przeciw, wziąć do siebie to dobre po odrzuceniu tego co z Tobą nie współgra i stając na końcu drogi wyborów stwierdzić ” Jestem Jarek, który wie czego oczekuje od życia „.Jeżeli nie zakończysz swojej analizy oczekiwań i dawań w swoim życiu, nigdy nie będziesz SOBĄ, zawsze będą nurtować Cię rozterki, a przecież na pewno Twoja Dusz/Ty nie wybrała tego na całe swoje życie tu na ziemi. Wierz mi, wiem co mówię, bo ja na moje szczęście mam to już za sobą, moje wewnętrzne walki były czasami bardzo ciężkie, ale naprawdę warto było to przeżyć, patrząc z dzisiejszego punktu widzenia.
        Walcz, bo wiem, że masz SIŁĘ.
        A w momentach zwątpienia,zawsze wracaj w wyobrażni na piękną zieloną, ukwieconą łąkę, leżąc na puszystej zielonej pachnącej ziołami trawie skąpanej w słońcu, gdzie czujesz się jak Bóg Stwórca tego piękna. Możesz sobie też wyobrażać co innego, co Tobie bardziej odpowiada. Mnie zielona łąka pełna kwiatów od zawsze zaczarowywała i tak już pewnie pozostanie.

        Pozdrawiam z miłością ♥ 😀

        Polubienie

      2. Zauważ, kochany Jarencjo (chyba mogę?, najwyżej mnie opierdolisz :D), zauważ więc, że w moim wpisie o tyle jestem przeciwniczką aborcji, co ZWOLENNICZKĄ URUCHOMIANIA SCALAKÓW WE ŁBIE, ZANIM TRZEBA BĘDZIE SKORZYSTAĆ Z PRAWA DO USUNIĘCIA PŁODU.
        Oczywiście moim pieskim obowiązkiem jest przypominanie, że nie chodzi tu o sytuacje wyjątkowe.
        Myślisz, Jarku, że jedną z głównych przyczyn usuwania ciąży przez dziewczyny i kobiety jest dyskomfort finansowy, strach przed wydatkami związanymi z następnym dzieckiem, albo w ogóle pierwszym dzieckiem?( tak przynajmniej zrozumiałam z twojej wypowiedzi)
        Dlaczego zatem bogate kraje, w których można żyć godnie, wyludniają się z ludności rdzennej? Przecież w tych krajach kobietę spokojnie stać na koszty związane z dzieckiem, a już na samotną matkę z dzieckiem(choćby w Bundeswerze) państwo chucha i dmucha. A ogródki jordanowskie, czy place zabaw i tak świecą pustką, którą zapełni od czasu do czasu ,,meine liebe hunden”, co by obszczać nogi huśtawki.

        Podejrzewasz, Jarku, że gdyby w Polsce żyło się dostatnio, to zza okien każdego mieszkania, w którym żyją młodzi ludzie, dochodziłyby wesołe odgłosy gromadek słowiańskich dzieci?
        Nie sadzę. W końcu wielu Polaków posrało się ze świetności życia ,,zachodniego”, z którego bezmyślnie czerpią wzorce, nie zastanawiając się czy pasują do naszej mentalności i czy spełnią oczekiwania.

        Tak więc kasa, a raczej jej brak to przyczyna zastępcza usuwania ciąży.
        Przyczyną pierwszą, a może i główną, prowadzącą w swych skutkach do konieczności podejmowania bardzo trudnych, często traumatycznych, życiowych decyzji jest wcześniejsza niewiedza, brak przewidywania, krótko mówiąc myślenia.

        Nie jestem taka święta, jak mogłoby wynikać z moich słów. Dla mnie też zdarza się całkowite niezatrybienie szarych komórek.
        Ale do kurwy nędzy, bezmyślność niektórych ludzi przeraża mnie.
        Może mam skrzywione, hermetyczne pojęcie – ale nie oszukujmy się – w wielu wypadkach usuwanie ciąży jest pokłosiem bezmózgowego uprawiania seksu, często w alkoholowych klimatach. Nasze nastoletnie, i nie tylko nastoletnie społeczeństwo spożywa ogromne ilości alkoholu, który prawo do rozsądnego myślenia zawęża do zwierzęcej chuci.
        Wymyślam to sobie? Nie. Znam z opowiadań i relacji ludzi (wiek 14- 19), z którymi miałam okazję pracować.
        Wiem, że każdy wiek ma swoje prawa i należy je szanować.
        Ale też nikt nie zabrania człowiekowi prawa do używania szarych komórek. Może to jest największą chorobą i oznaką rozpieprzającej się cywilizacji zachodu?

        A co do najniższej krajowej, to doskonale rozumiem ,,te dwa słowa”, chociaż nie wiem ile obecnie wynosi. Wiem, że z wyższym wykształceniem, z życiem oddanym ,,służbie narodu” 😀 mam teraz na łapę 1250 zł. Jeśli najniższa krajowa jest jeszcze mniejsza, to przepraszam, że się ,,panoszę” 😀

        ,, I jeszcze jedno, coś co może się Wam nie spodobać.. wiem. Ale napiszę to.

        MAM WYJEBANE, TOTALNIE WYJEBANE. ZAMIERZAM PRZEŻYĆ W MIARĘ SPOKOJNE ŻYCIE, bez tragedii, traum, rozwodów itp itd ”

        I tu cię ,,kolego” mam! 😀 Mylisz się sakramencko, przynajmniej co do mnie, że może mi się nie spodobać …
        Nikt, ale to nikt nie ma prawa burzyć człowiekowi spokojnego życia.
        A kurwować, to zaczynam dopiero wówczas, gdy ktoś chce włazić z butami i ustawiać na swój strój meble w MOIM, NALEŻĄCYM DO MNIE ŻYCIU!

        Oj, czasem mam z takimi wysysaczami i ustawiaczami do czynienia, że nawet ,,wykwintne joby” z ledwością zatrzaskują przed nimi drzwi 😀 😀 😀

        Samo życie! 😀
        Fajnie mi się z tobą gadało 😀

        Pozdrowionka.

        Polubienie

  3. No ja pierdolę!
    Kiedy jest [nowy] człowiek?
    Kiedy tatuś sie spuscił – czy kiedy sie urodzi?
    Nie pierdol mi tu głupot. Jest czy go nie ma kiedy jest w brzuchu matki?

    Pomysl człowieku i przypomnij swoje najstarsze wspomnienia. Musisz mieć takowe – [ja mam]. Byłeś wtedy w brzuchu czy nie?
    Pewnym jest ze nie roztrzygniemy tematu – kiedy człowiek otrzymuje swiadomość [duszę] – jak tam wolisz. Pewnym jest ze dopiero od jakiegoś tam momentu rozwoju płód może przeżyć samodzielnie. Bez ochrony ciała matki umrze bezapelacyjnie.
    Wmawianie matce ze musi coś robić dla dobra dziecka – jest niezasadne. Tak jak powtarzam – Musi raz dziennie się zesrać a na koncu umrzeć – resztę może
    Ty z kolei nie masz zadnego prawa wpływać na decyzję innej osoby. Jesli tak zrobisz – bedziesz czystej wody dyktatorem. Jesteś taki?

    Polubienie

    1. Tak rozumując to i dziecko już urodzone też można zamordować (co zresztą już dopuścili w Holandii o czym była mowa w filmie „Eugenika w imię postępu”). Przecież po urodzeniu też nie jest zdolne do samodzielnej egzystencji. Bez matki i ojca nie przeżyje pewnie nawet jednej doby. Oto do czego prowadzi tzw. wolność moralna jak bym to określił. A kiedy człowiek otrzymuje duszę nie wiem i dlatego uważam, że każda zygota to już człowiek i to nie jest usuwanie „zlepka komórek” tylko istoty ludzkiej.

      Polubienie

  4. Co do poniedziałku
    Jestem przeciw aborcji, ale za wolnością kobiet. Rozumiem ze decyzja o aborcji jest niełatwa i dokonana po wielu przemysleniach. Na pewno jest jedną z bardziej wstrzasajacych w życiu kobiety i najtrudniejszą. Nie chciałbym musieć ją podejmować za nią. Dlatego nie godzę się na żadne naciski na kobiety. To żywe istoty, a nie chodzącę macice – o czym wielu zapomina.
    Najgorzej jest z tymi czarnymi pasibrzuchami którzy nigdy nie urodzą i nie znają życia w rodzinie – codziennych trosk i rozterek.

    Dziś obudziłem się wczesnie i widziałem program [W tylewizji] wypowiadał się w nim Rafał Ziemkiewicz [którego cenię jako dziennikarza] Powiedział zdanie które mną wstrząsneło.
    [Wiekszość uczestniczek tej manifestacji to katoliczki]
    Wynika z tego ze w związku z tym oczekuje jakiegoś określonego zachowania. Jakiego? Skoro kobiety miały odwagę wyjawić swoja opinie na jakiś temat – to zrobiły źle.
    Gdyby z pokorą przyjeły szykowany im los – byłoby dobrze.Nie podoba mi sie takie podejście. To tak że [Kto nie jest z nami jest zły]
    Teraz pan Ziemkiewicz jest u mnie pod kreską

    Pozdrawiam

    Polubienie

  5. Maria Brink – doskonałe ucieleśnienie i uosobienie współczesnej Lilith-Bogini-Dziwki, o czym afirmuje powyższy teledysk i utwór w warstwie lirycznej 😀

    Polubienie

  6. Soft skin – on this beautiful vicious lady
    Must in – ”cause she keeps calling me till crazy
    Lady Lust Lilith
    Lady of Luna
    O, she”s the dark side of the moon, the mother of demonic spawn
    This night I await her coming soon, Oh, how shall I see another dawn
    For her my serpens uncoil
    Like hell her inside boils
    O, you great lday of the blackened treasurous soil let your demon-daughters desires joy
    So come, enter my dream and I”ll enter yours –
    you”ll be my succubus and I”ll be your incubus
    Lady Lust Lilith
    Lady of Luna
    The aversity of Yesod, will you come and show me,
    and let me see the dreaming Diana?
    So come woman, be as much of a goddess that you can,
    then I”ll be the fire between your thighs…
    For her my serpens uncoil
    Like hell her inside boils
    MARAG AMA LILITH
    RIMOG SAMALO NAAMAH
    Lady Lust Lilith Lady of Luna

    Polubienie

    1. … moim ideałem jest Kobieta w archetypie Lilith, czyli bezpruderyjnie wyzwolona, pogańsko sexualna Bogini – Dziwka ]:->…
      … zaś „Ewki” czyli wszystkie katoliczki pobożne, to są niewolnice, które mają robić głownie za inkubatory dla Demiurga, a jak Bóg da to dadzą dupy na boku, i udają święte 😀

      Polubione przez 1 osoba

      1. Też uwielbiam kobiety-dziwki, w typie wyuzdanej kurwy (nie mylić z zawodem prostytutki bo nie chodzi o to). Dla przeciętnego prawilnego chłopaka wydaje się to szokujące, i zaraz płynie szereg argumentów rzekomo nie do odparcia. Z tym, że:

        -kobiety „Ewki”, owieczki boziowe, wcale takie święte nie są. Kryją się pieprząc za plecami po kątach, nie chcą zaakceptować prawdziwej natury człowieka [666] więc mają kompleksy, lęki, wyrzuty sumienia.. Skutkuje to tym, że zimnemu draniowi-zabijace da, a stałemu partnerowi nie, bo „bug” demiurg patrzy. A przecież można to łączyć.

        – ci prawilni, konserwatywni chłopcy są z jednej strony wierni zasadom, tradycji, konserwatyzmowi obyczajowemu, mafijnemu (samczemu) poczuciu „honoru”, gardzą takimi mężczyznami jak my. Nazywają nas feministami i innymi mniej przyjemnymi określeniami. A z drugiej strony, rżną wszystko co tylko nie ucieka na drzewo, i ubóstwiają kobiety wyzwolone, szukając z nimi kontaktu. Hipokryzja? To himalaje hipokryzji. xD 😉

        Polubienie

        1. … dokładnie Jarek, AVe, Sława & szacun za tą znamienną manifestację prawdy! … walczmy o prawa dziwek, bo tylko one mogą nam tak obciągnąć, że poczujemy się Bogami wszechświata 😀 … bo dlaczego normalny facet, który szanuje kobiety, ale jest zaprogramowany na bycie „Adaśkiem” i skazuje się na żywot i mękę pańską z „Ewką”, chodzi później na dziwki? – bo nie ma Dziwki w domu! 😀 napisałem celowo z dużej, bo Dziwki to są takie Boginie vampy sexu! , wyklęte przez patriarchat demiurgiczny … od dzisiaj mam nowe hasło wyborcze z komitetu Lucyfera: … jebać lewicę i jebać prawicę, a najbardziej jebać patriarchalny szowinizm pedofilów z sekty KRK gadziego Vaticanu!

          … p.s. polecam showup.tv, tam się roi od wcielonych Lilith naszych Słowianek polskich, tylko szkoda że się nie ruchają za hajsy na żywo, ale czasami lepszy cyberek, niż desperackie myślenie Qtasem, bo jak głosi mądrość ludowa „godzina przyjemności, sekunda spóźnienia, 18 lat płacenia 😀 …

          … p.s.2 … pobożnym krystowiercom nie do pomyślenia jest, że Jezus Chrystus obracał się z dziwkami, i na bank posuwał Marie Magdalene, a pedofile z Vaticanu zrobiły z niego zombie eunucha, co nigdy nie zaruchał i jest jak jest, że wyskoczy taki pojeb Cejrowski, i pierdoli kocofoły pokroju: „UBIERANIE SIĘ NA CZARNO Z POWODU ABORCJI JEST NA MIEJSCU, BO ABORCJA TO MORDERSTWO I WYMAGA ŻAŁOBY.”

          Polubienie

          1. Jezus Chrystus tak naprawdę miał żonę i syna. Znaleziono nawet rękopis to potwierdzający, ale mówi się że to tzw. teoria spiskowa. Jak zawsze gdy coś nie pasuje do odwiecznej propagandy to teoria spiskowa. A co do tzw. dziwek – niech każdy żyje i mieszka z kim chce i uprawia seks z kim chce. Dla mnie może nawet z koniem to robić. Tylko niech pomyśli zanim zabierze zabawki i pójdzie do innej pani/pana że jak ma dzieci to jak to wpłynie na ich psychikę, zwłaszcza jak są małe.

            Polubienie

            1. Jesteś imiennikiem mego syna wiec masz u mnie plus
              Proszę przestań pierdolić o Jezusiczku – to nieistotne żył – nie, miał żonę – nie miał. Istotne jest to co się dzieje.

              Polubienie

  7. https://ciemnanoc.pl/2016/10/03/gdy-twoja-niezaleznosc-jest-ich-zagrozeniem-jak-dziala-program-zbiorowy-i-co-lilith-ma-wspolnego-z-protestem-kobiet/

    „Pod płaszczykiem ideałów ochrony życia, można dostrzec działanie tego cienia zbiorowego, wymierzonego przeciwko żeńskości. Jego podstawą jest niechęć do kobiet, które same o sobie decydują i wychodzą poza schematy, w jakich chcieliby je widzieć ludzie. Stąd wzięły się archetypy typu Lilith, o której pisałam w innych artykułach. Lilith, przypomnę, nie przepada za dziećmi i życiem rodzinnym. Woli być samodzielna i robić to, co jej w duszy gra. Jest poza kontrolą mężczyzn i społeczeństwa, dlatego stanowi ich cień, z którym walczą.

    Kobiety niezależne, które same decydowały o swoim bycie, ciele i seksualności, były w monoteistycznych kulturach traktowane jako społeczne zagrożenie, utożsamiane z szatanem, „dziwkami”, „cudzołożnicami”. Były palone na stosach, kamieniowane. Dziś ludzie nie mogą karać kobiet za ich niezależność i „rozwiązłość”, przynajmniej w naszej kulturze. Ale są inne sposoby ujścia swoim lękom zbiorowym i potrzebie agresji. Nic tak nie pozbawia kobiety niezależności jak dziecko. Dlatego współczesnym egzorcyzmem religijnym przeciwko „demonicznej” i „szatańskiej” niezależności kobiet, ma być zmuszenie ich do rodzenia dzieci i zakładania rodziny. Dzięki temu, ustatkowane, znowu zaczną poddawać się kontroli społecznej. Czytaj: przestaną być rozwiązłe. Bo o to w tym wszystkim chodzi. Propozycja bezwzględnego zakazu aborcji służy temu celowi, a potem będzie bezwzględny zakaz antykoncepcji. Wszystko po to, by kobiety „nie puszczały się”, tylko siedziały w domu i rodziły dzieci. Pamiętajmy, że w kulturach patriarchalnych, „puszczać się” mogą jedynie mężczyźni. I w myśl omawianej ideologii, mają totalną wolność w rozmnażaniu się, jak Bóg przykazał. Oczywiście nie pytając kobiet o zdanie.

    Dlaczego wolność cielesną kobiet odbieramy jako zagrożenie? Bo nie umiemy jej sprostać, zrozumieć, ani się z nią pogodzić. Nic dziwnego, bo tyle tysięcy lat byliśmy przyzwyczajeni do innego programu, w którym kobiety były całkowicie zależne, podporządkowane, oddane rodzinie i mężowi. Jak widać, niektórzy ludzie podświadomie pragną by ten stary program wrócił, bo wg. niego żyło się łatwiej, bezpieczniej, przewidywalnie. Nie trzeba było się starać, by utrzymać kobietę przy sobie, albowiem nie miała wyjścia, jeśli rodziła jedno dziecko za drugim. Nieustannie rosnący brzuch był pewną gwarancją tego, że kobieta pozostanie przy mężczyźnie i jego rodzinie. Mężczyzna mógł czuć się bezpieczny.

    Przypomnę, że zdrada i ucieczka kobiety to jeden z największych lęków i dyshonorów patriarchalnej kultury. Dlatego archetyp Lilith wg. mitów ucieka od Adama, tym samym wymyka się jego kontroli. Jest ona patronką prostytutek, bo były to kobiety niezależne w dawnych czasach, które same decydowały o swojej cielesności. W tej perspektywie nie dziwi, że zwolennicy bezwzględnego zakazu aborcji nazywają kobiety, które walczą o prawo wyboru – zepsutymi i rozwiązłymi. A nawet morderczyniami (Lilith wg mitów też mordowała dzieci). To jest właśnie drugie dno, ukryte oblicze lęku przed niezależnością kobiety, która kojarzy się niektórym ludziom z najgorszym zwyrodnieniem.

    Tak właśnie mielą się stare archetypy we współczesnej odsłonie. Tak prymitywnie „myśli” nieświadomość (pamięć) zbiorowa i jej programy, którym ulegają ludzie. Nawet w XXI wieku. O ile widzimy, że programy oparte na podporządkowaniu kobiet są podstawą kultur muzułmańskich, które tak mocno krytykujemy, to mają też miejsce i w Polsce, kraju wydawałoby się postępowym jeśli chodzi o traktowanie ludzi.

    Jeśli chcemy efektywnie przepracować, uwolnić i wyjść ze zbiorowego programu kat – ofiara, nauczmy się walczyć o wolność swoją i innych. Jeśli tego nie zrobimy, demony wrócą pod postacią odbicia lustrzanego, czyli będą dążyć do odebrania tej wolności, z której aktualnie korzystamy.

    Jeśli dziś będziemy bierni i nie zawalczymy o prawo kobiet do wyboru, to jutro sytuacja się odwróci. System zainteresuje się nami, czyli odbierze te prawa, które mamy i do których się przyzwyczailiśmy. Bo tak działają programy i cienie zbiorowe. Są coraz silniejsze, jeśli nie napotkają ze strony społeczeństwa oporu, tylko przyzwolenie. To uniwersalna zasada – silny pozwala sobie na coraz więcej, korzystając z możliwości, na jaką godzi się słabszy. Ma to wymiar zarówno indywidualny, jak i zbiorowy. Warto być skutecznym w przeciwdziałaniu złu dzisiaj, niż naiwnie wierzyć, że nas to nie dotyczy. Nawet jeśli teraz nie dotyczy, to dotyczyć może w przyszłości. Dotyczyć może bliskich.”

    Polubienie

    1. … nie wiedziałem, czy wejdzie cały felieton, więc skróciłem, ale trzeba przeczytać cały, bo jest genialnie ezoteryczny, to dodam jego dalsze wersety :

      „Kobiety teraz budzą się, solidaryzują i uwalniają swojego ducha by o swoje prawa zawalczyć. Warto ich walkę wspierać, nawet jeśli ma się odmienne poglądy na temat aborcji. Tu chodzi o prawo wyboru w obliczu osobistych tragedii, wiecznie aktualnych zbrodni i zagrożeń, z jakimi kobiety i dziewczynki muszą się borykać. Tu chodzi o uniwersalne prawo człowieka do decydowania o swojej cielesności i życiu. Po prostu. Macierzyństwo powinno być wyborem świadomym kobiety, a nie wymuszonym przez otoczenie.

      Programy zbiorowe są oparte na stereotypach, przesądach i ideologiach, jak wspomniałam wcześniej. Warto tutaj zaznaczyć, że podstawowe założenie na którym opierają się obrońcy życia poczętego, trudno uznać za prawdziwe, przynajmniej w sensie biologicznym. Zapłodniona komórka jajowa nie jest człowiekiem, jak próbuje nam się wmówić. Jest jego zalążkiem, czy też potencjałem. Zatem nie może mieć większej wartości od żyjących ludzi, np. od rodziny, która już funkcjonuje i ma prawo podjąć wybór, czy jest w stanie się poszerzyć i poświęcić. Idąc tokiem myślenia fanatyków życia, za niedługo plemniki i komórki jajowe również zostaną uznane za byty ludzkie, które należy chronić. W związku z tym następstwem będzie lobbing na rzecz zakazu jakiejkolwiek antykoncepcji pod groźbą kary za zmarnowane życie plemników i jaj.

      Warto zauważyć, że każde skrajne podejście – czyli np. ochrona życia za wszelką cenę, bez pozostawienia wyboru, będzie rodzić cienie i demony. To znana duchowa prawda. W tym przypadku brak równowagi między życiem i śmiercią prowadzić będzie do tego, że śmierć przemówi przez życie. Pozbawiając osobę zgwałconą prawa do wyboru, będzie się tworzyć piekło ludziom żyjącym. Nie tylko kobiecie, ale i jej rodzinie – małżonkowi i dzieciom. Albo co gorsza – dziewczynce, niedojrzałej psychicznie, emocjonalnie i fizycznie do macierzyństwa. Tak demon przemawia przez hipokryzję ludzi, którzy walcząc o życie zapłodnionych jaj, nie widzą, że stają się niszczycielami życia realnych ludzi.

      W takim podejściu nie ma miłości, empatii czy współczucia dla żyjącego człowieka – przede wszystkim kobiety, wręcz przeciwnie. Warto zwrócić uwagę na to, że bezwzględne zmuszanie kobiety czy dziewczynki do rozrodu ma w sobie coś z sadyzmu, psychopatyczności i pogardy do żeńskości, która od wieków przemawiała z religii patriarchalnych. Ta pogarda miesza się z lękiem ludzi przed zbytnią niezależnością kobiet. Mizoginia, czyli niechęć do kobiet, jest zjawiskiem zbiorowym i uniwersalnym. Jednym z największych programów ludzkości. Mizoginia występowała od zawsze i ma miejsce również i teraz, nie tylko w religiach monoteistycznych, ale ogólnie – w pragnieniu kontrolowania kobiet, zmuszania ich do rzeczy, których nie chcą, czerpania satysfakcji z ich zniewolenia i uprzedmiotawiania.”

      Polubienie

      1. Jestem za wolnością wyboru tam gdzie dotyczy to ich ciała i nie ma związku z inną istotą, którą mają w swoim wnętrzu. Przypadki zagrożenia życia to co innego, bo trudno kogoś zmuszać do oddania życia za inne życie. Skoro są tak za wolnością wyboru dlaczego nie protestują przeciwko przymusowym szczepieniom np. szczepionką HPV powodującą często poważne powikłania albo Gardasilem, który powoduje często sterylizację dziewczynek albo przeciwko szczepieniu przymusowemu szczepionką MMR która powoduje autyzm co już udowodniono tylko wyniki sfałszowano i wiadomo to od 2 lat? No tak tego w tzw. liberalnych mediach (jak TVN24, a dla mnie WSI24 same kłamstwa całą dobę) przecież nie powiedzą.

        Polubienie

    2. Lilith jest patronką dziwek, to już wiem dlaczego mnie ciągnie do nich 😀
      … polecam showup.tv tam są same Lilithy, exponujące lucyferyczne wyzwolenie sexualne, a niektóre to Boginie nieziemskie 😀

      Polubienie

Dodaj komentarz

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.