JAK ZAŻYWAĆ MAGNEZ? BĘDZIESZ ZDZIWIONY, ŻE TEGO NIE WIEDZIAŁEŚ!

Jaki magnez wybrać?

Magnez jest bardzo ważnym mikroelementem, który musimy dostarczać z codzienną dietą. Jednak z magnezem wielu z nas ma problemy. Otóż konkurentem magnezu w organizmie jest inny pierwiastek, wapń. Wapń jest antagonistą magnezu, co oznacza, że działa odwrotnie niż magnez. Współczesna dieta białego człowieka została tak skonstruowana, że stanowczo za dużo w niej wapnia, przy małej ilości magnezu.

A to rodzi całą kaskadę problemów. Magnez uczestniczy w ponad 300 reakcji biochemicznych w organizmie. Przyczynia się do prawidłowego funkcjonowania mózgu i układu nerwowego. Uspokaja, polepsza nastrój, znosi zmęczenie. To, co przedstawiłem, to ledwie wierzchołek góry lodowej. Ale zacznijmy od tego, jaki magnez wybrać.

Na rynku mamy wiele preparatów magnezowych, pod różnymi postaciami i w różnych dawkach. Zacznijmy od form magnezu. Otóż trzeba zwracać uwagę na zawartość magnezu podawaną w przeliczeniu na jony. Np dany preparat może zawierać 1600 mg glicynianu magnezu, co daje 250 mg jonów magnezu. Nas interesuje ta druga wielkość. Należy przyjmować 200 mg do 400 mg jonów magnezu na dobę. Dla dzieci, kobiet w ciąży, chorych (szczególnie na nerki) itp itd – te wielkości mogą być mniejsze.

Jaki magnez wybrać?

Mamy na rynku formy magnezu takie jak: tlenek magnezu, węglan, cytrynian, chlorek sześciowodny, (dis)glicynian, mleczan, asparginian i inne. Od razu odradzam spożywanie magnezu w formie węglanu i tlenku. Z prostej przyczyny – są bardzo słabo wchłanialne, na poziomie 10% do 20%. Węglan magnezu i tlenek magnezu nie tylko w 80% do 90% zostanie wydalony, ale dodatkowo obciąży organizm. Co ciekawe, preparaty reklamowane na chama w telewizji, najczęściej zawierają te kiepsko przyswajalne formy.

Sześciowodny chlorek magnezu ma nieco lepszą przyswajalność. Dodatkowo dostarcza on chlorków, których rola w żołądku polega na tworzeniu kwasu solnego. Jest to bardzo ważna rola przy trawieniu. Większość z nas, Polaków, ma niedobory kwasu solnego w żołądku, co skutkuje zgagą i zaburzeniem trawienia. A gdy trawienie jest zaburzone, wtedy zaczyna się cała kaskada problemów. Wtedy do jelit zaczynają przedostawać się niedostatecznie strawione białka. Szczególnie mam tu na myśli zboża zawierające gluten i produkty mleczne (laktoza, kazomorfiny).

A to już prosta droga do celiakii, nietolerancji glutenu, nietolerancji laktozy, zespołu jelita drażliwego, a potem – chorób serca, psychiki, Hashimoto itp itd. Ale do rzeczy. Najlepiej przyswajalne formy to formy magnezu takie jak: mleczan, (dis)glicynian, cytrynian, i w mniejszym stopniu – asparginian. Te formy mogą być przyswajalne nawet w 90%, choć nie jest to taka prosta sprawa. A dlaczego?

Przyswajanie i wchłanianie magnezu a witamina B6 i jego dawka

Aby zwiększyć przyswajanie magnezu, należy go zawsze łączyć z witaminą B6. Wiele preparatów magnezu ma już dołączoną niewielką dawkę witaminy B6. Ta witamina zwiększa wchłanianie magnezu o 20% do 40%. Można samemu kupić witaminę B6 w dawce 10 mg i brać ją do każdej dawki magnezu. Nie zalecam przekraczać dawki 100 mg witaminy B6.

Kolejną bardzo często pomijaną rzeczą jest fakt, że stopień wchłaniania magnezu zależy od dawki. Im większa dawka magnezu, nawet dobrze wchłanialnego, tym mniej się go wchłania. Nie powinniśmy brać więcej niż 100 mg magnezu jednorazowo! Dawki powyżej 100 mg mają już kiepską wchłanialność. Na rynku są tabletki po 250 mg a nawet 375 mg jonów magnezu. Niestety, z tych 250 mg wchłonie Ci się co najwyżej kilka procent. Co ciekawe, jedna z korporacji farmaceutycznych wypuściła preparat zawierający prawie 400 mg magnezu w tabletce, w formie bardzo słabo przyswajalnego tlenku.

Musicie więc uważnie patrzeć na to, co kupujecie. Ile się wchłonie z tych 400 mg magnezu w formie tlenku? Bardzo mało. I to właśnie ten preparat jest mocno reklamowany w TV i wszelkich mediach. Wybieramy więc preparaty do 100 mg w tabletce, w formach wysoko przyswajalnych wymienionych powyżej. Bierzemy po kilka tabletek dziennie, w odstępach co minimum 30 minut.

Jak zażywać magnez?

Ale czy to wszystko, o czym należy pamiętać? Otóż nie! Każdą dawkę magnezu należy popijać dużą szklanką (250 ml) wody. Należy tak robić dla bezpieczeństwa żołądka, by nadmierna ilość jonów magnezu nie działała silnie zasadowo. Środowisko żołądkowe powinno być środowiskiem silnie kwaśnym (wspominany powyżej kwas solny), a magnez powoduje jego odkwaszanie.

Autor: Jarek Kefir

Witaj. 🙂 Moja strona utrzymuje się z darowizn czytelników. Nie organizuję szemranych warsztatów, na których mówi się o czarach-marach, cudach niewidach i jeszcze trzeba za to płacić. Wolę walić prawdę prosto z mostu, nie pasjonuje mnie oszukiwanie ludzi. Szerzę świadomość i wiedzę na tyle, na ile mogę, i mam nadzieję, że przyniesie to coś dobrego. Nie wprowadzam żadnych płatnych treści. Chcę, by moje publikacje były dostępne dla każdego, nawet dla biednych osób. Jeśli cenisz moją pracę, to możesz wspomóc moje publikacje finansowo.

Możliwości wsparcia moich publikacji:

➡️ Na konto bankowe:
Dla: Jarosław Adam
Numer konta: 16102047950000910201396282
Tytułem: Darowizna

➡️ Wpłacającym z zagranicy potrzebne są także te dane:
Kod BIC (Swift): BPKOPLPW
IBAN: PL16102047950000910201396282

➡️ Na Pay Pal: Kliknij poniższy link:
https://www.paypal.com/cgi-bin/webscr?cmd=_s-xclick&hosted_button_id=QFQ8UFRVAKUCG

199 myśli w temacie “JAK ZAŻYWAĆ MAGNEZ? BĘDZIESZ ZDZIWIONY, ŻE TEGO NIE WIEDZIAŁEŚ!

    1. A sam mnie interesują te kąpiele, jakim konkretnie chlorkiem i ile go tam wsypuje, bo tu na forum pisano że ten techniczny 50% chlorku magnezu jest okej. No i kwestia jak często ona się kąpała, bo chyba to ma znaczenie. Same skurcze to kwestia pompy sodowo-potasowej, skurczy po magnezie to ona nie powinna mieć tak po prostu i wprost z kąpieli bo to nonsens…

      Polubienie

      1. Same skurcze to kwestia pompy sodowo-potasowej,”

        nie tylko, może to wynikać z braku wit.D.

        ”Dzięki osiągnięciu przez pacjenta optymalnego stężenia witaminy D w organizmie
        problemy zdrowotne znikały w niewiarygodny sposób, niczym cudownie wyleczone:
        alergie na orzechy, jabłka czy sierść zwierząt, migreny, a także zawroty głowy z
        zaburzeniem słuchu (Morbus Meniere), chroniczne bóle pleców.
        Polepsza się też nastrój
        pacjenta, znikają skurcze łydek i alergia na słońce oraz latami ciągnące się zmęczenie i
        znużenie. Chroniczne zmęczenie i depresje w wielu przypadkach ulegają złagodzeniu już
        w tydzień. Przy bólach kości leczenie trwa trochę dłużej, ale na ogół kończy się na kilku
        miesiącach.”

        ”NIEZNANY BRAK WITAMINY D
        Po nieprzespanej z powodu ciągłego kaszlu nocy zwykle następnego ranka udajemy się
        do lekarza. Ale istnieją symptomy tak subtelne i niewidoczne, że wielu z nas zauważa
        cokolwiek dopiero po długim czasie i dopiero wtedy dopytują o nie lekarza. Nikt nie
        chodzi do lekarza, aby mu tam wyrecytować: „Sypiam niespokojnie, mam skurcze mięśni
        łydek, jestem stale zmęczony”. Dlatego osoby, których dotyczy brak witaminy D, bardzo
        późno, zupełnie przypadkowo albo nawet nigdy nie lądują u lekarza.”
        Dr v. Helden

        Polubienie

  1. Kochani, pomóżcie! Lekarze rozkładają ręce – mój organizm, mimo przestrzegania wszystkich opisanych reguł zupełnie nie przyswaja magnezu! 😦 Jestem pod opieką najlepszego neurologa od tężyczek i świetnego internisty. Biorę dwa razy dziennie 200 Cytrynianu marki Solgar, robię kąpiele, smaruję oliwą, mam też wit. B6, regularnie przyjmuję witaminę D, plus dieta opracowana przez bardzo dobrego dietetyka. Badania (wit. D, wapń, potas, hormony tarczycy, parathormon, morfologia, mocz itp) wszystko w normie poza magnezem. To już trwa 5 mies, ja mam ciągle nieprzyjemne objawy tężyczkowe 😦 Ze względu na SIBO przyjmuję od prawie 4 mies. Alicynę, Berberynę i Olej oregano. Dodatkowo ostatnio mam bardzo duże problemy ze snem – nie chodzi tylko obezsenność, na którą cierpię od dawna, ale o to, że nie jestem w stanie zupełnie zapaść w głębszy sen. Wybudzam się po kilkadziesiąt razy w nocy, śpię ciągle „na czuwajce”. Czy ktoś z Was orientuje się, czy przyjmowane zioła mogą utrudniać przyswajanie magnezu, albo co może być przyczyną złej wchłanialności?

    Polubienie

    1. @Dora – oleju z oregano nie można stosować non stop, na przykład przez wiele miesięcy. On ma właściwości antybiotyczne. Mogą się właśnie pojawiać wtedy niedomagania wchłaniania, np magnezu.

      Najlepsze formy magnezu to: cytrynian, glicynian (powszechnie nazywany „chelatem”), pikolinian lub treonian. Bierze się nawet 400 mg i więcej, w przeliczeniu na jony magnezu (Mg2+).

      Nie jestem lekarzem i nie jest to porada medyczna, ale luźna dyskusja. Jednak zachęcam Cię do ogarnięcia tego tematu u kogoś, kto się na tym zna. Tu zrobię mini-reklamę specjalisty medycyny naturalnej ze Szczecina (możliwe także konsultacje skype):
      http://kroplazywejkrwi.pl/

      Polubienie

  2. Osobiście preferuję postać mleczanu gdyż jest względnie tania i nie posiada praktycznie smaku. Co ciekawe magnez to jeden z niewielu środków, który znacząco wpływa w moi przypadku na tempo zasypiania

    Polubienie

  3. Węglan magnezu to może jest w tabletce, ale w żołądku to już jest chlorek magnezu, a ten wchłania się całkiem dobrze. Nie wchłaniają się SOLE magnezu, tylko jon magnezu. Więc KAŻDA sól magnezu rozpuszczalna w wodzie dobrze się wchłania. Chelaty to ŚCIEMA matrketingowa pierwszej wody.

    Polubienie

  4. Swietny artykuł. Wyczerpująco. Szkoda ze większość lekarzy nie ma tej wiedzy.
    Magnez to aktualnie chyba jedyny pierwiastek którego nie jesteśmy w stanie dostarczyć wystarczająco z pożywienia. Poza tym w czasach gdy woda do kąpieli nie była jałowa to sporo magnezu wchłanialo się przez skórę. Obecnie wodę pozbywa się i substancji trujących jak i tych dobrych. Prawie destylat. Tym tez podlewamy drzewka.

    Polubienie

  5. nikt nie wpomniał ani słowem o jabłczanie magnezu a ja taki sobie popijam od czasu do czasu 🙂

    zastnawia mnie fakt mieszania (buforowania) , czy to się już przypadkiem nie robi inny związek o innnym działaniu, np buforowanie kw askorbinowym np jabłczanu czy sody.

    Polubienie

  6. Mam bardzo dużą tendencję do skurczy i kawa sprawia , że skurcze są przy wysiłku fizycznym , a skrytykowany węglan brany systematycznie zlikwidował występowanie tych skurczy.

    Polubienie

        1. Jest ponoć cudowny 😉
          Te opinie piszą sprzedawcy.
          Cena klękajcie narody.

          Nasza krew ma chemicznie prawie identyczny skład jak woda
          morska, a tam jest chlorek magnezu, sól morska itd. 😉

          Polubienie

  7. Mammografia:
    (…)
    ”Kłamstwo 9:
    Mammografia pozwala wcześnie wykryć raka, ratując życie.
    Prawda: Mammografy emitują rakkotwórcze promieniowanie jonizujące. Im więcej mammografii przeprowadzisz, tym większe prawdopodobieństwo zdiagnozowania nowotworu… spowodowanego mammografią! Ponadto, niezgodnych z prawdą wyników pozytywnych jest tak dużo, że jak pokazują statystyki, mammografia może zaszkodzić 10 kobietom na jedną, której pomoże.”
    https://xebola.wordpress.com/2016/04/16/rak-20-najwiekszych-klamstw-o-nowotworach/

    ”mamografia
    Rak piersi jest ogromnym biznesem. Perłą w koronie tego biznesu jest mammografia. Żadna inna forma badań nie jest tak szeroko promowana. Jednak wiele kobiet jest całkowicie nieświadomych faktu, że z naukowego punktu widzenia metoda ta pozostawia wiele do życzenia. W listopadzie ubiegłego roku opublikowano w czasopiśmie New England Journal of Medicine opracowanie, podważające całą ideę badań mammograficznych. Autorzy, znani specjaliści z tej dziedziny udowadniają, że mammografia nie spowodowała zmniejszenia liczby zgonów kobiet z powodu raka piersi.

    W USA ocenia się, że prawie jedna trzecia wykrytych tym badaniem nowotworów nie zagrażało życiu.

    Doprowadziło to do niepotrzebnego leczenia około 1 miliona kobiet, na przestrzeni 30 lat.

    Kobiety te było poddane chemioterapii, radioterapii i zbytecznym operacjom chirurgicznym!

    Minusy tej metody:

    -pierś poddawana jest kompresji, co potencjalnie może prowadzić do rozprzestrzeniania się komórek rakowych

    – metoda wykorzystuje promieniowanie jonizacyjne, które samo w sobie jest szkodliwe i może doprowadzić do zwiększonego ryzyka powstania komórek rakowych.

    Badania opublikowane w British Medical Journal wskazują, że kobiety z wadliwymi genami BRCA są bardziej narażone na powstanie komórek rakowych jeżeli są wystawione na działanie promieni Rentgena.

    Ocenia się, że ekspozycja kobiety na takie promieniowanie przed 20 rokiem życia podnosi ryzyko zachorowania na raka piersi aż o 62%!

    – badanie jest całkowicie nieskuteczne w przypadku dużej gęstości piersi, co dotyczy 40 do 50 procent kobiet (kobiety nie zawsze są o tym informowane przez lekarza lub radiologa)

    Rekomendacje.

    Jeżeli usłyszycie od swojego lekarza, że tak naprawdę nie ma alternatywy, to jest to nieprawda.

    Elektronika rozwija się w zawrotnym tempie i mamy do dyspozycji coraz doskonalsze ultrasonografy i termografy. Pierś nie jest poddawana w tych badaniach kompresji i co najważniejsze nie ma tutaj żadnego promieniowania jonizacyjnego.

    Profilaktyka zawsze najlepsza.

    Zdrowy styl życia – unikanie w swojej diecie żywności wysoko przetworzonej i mającej w swoim składzie rośliny modyfikowane genetycznie, na korzyść produktów z upraw ekologicznych.

    Należy unikać również cukru, a szczególnie fruktozy oraz niefermentowanych produktów sojowych.

    W miarę możliwości nie należy wystawiać się na ekspozycję promieniowania elektromagnetycznego (np.telefony komórkowe, koce elektryczne)

    Unikamy bezwzględnie bisfenolu A i ftalanów (opakowania plastikowe-poprzednie artykuły).

    Powinniśmy dostarczać organizmowi witaminę D i K2 (produkty fermentowane np.kiszona kapusta). Do diety powinno się włączyć produkty bogate w witaminę A (żółtka jajek lub pełne mleko, ale wyłącznie z farm ekologicznych).

    Również zaleca się częste ćwiczenia i masaż limfatyczny piersi .
    http://cheops4.org.pl/phpBB3/viewtopic.php?f=16&t=1084&p=23765&hilit=mammografia#p23757

    Jaki masz poziom wit. D i jodu?
    Badania pierwiastkowe włosa- chlorowce?

    Polubienie

    1. Grzegorz Adam,
      nie znam tych poziomów.
      Mam Hashimoto i leczę niedoczynność tarczycy euthyroxem 75.
      Uprzejmie dziękuję za tak wyczerpujące informacje.
      Pozdrawiam.

      Polubienie

      1. Nie ”lecz” hashi tym świństwem, w końcu zagłodzisz tarczycę na amen.

        Kłopoty z tarczycą to nie hormony a wirusy (EBV, Herpes i inne) i braki jodu z selenem.
        Poszukaj przyczyn, teraz oszukujesz się sztucznym środkiem:
        http://www.pepsieliot.com/czy-to-mozliwe-by-niedoczynnosc-tarczycy-po-prostu-zniknela/
        http://www.pepsieliot.com/pocalunki-moga-powodowac-hashimoto-wirus-epsteina-barra-takiego/

        ”nie znam tych poziomów.”
        Zbadaj na cito, szkoda zdrowia.
        Do tego cholesterol całkowity, powinien być ponad normy
        ustalone z czapy pod sprzedaż statyn.

        Polubienie

  8. Grzegorzdam

    „Poza tym ludzie mają parcie na słone smaki bo mają niedobory jodu”

    I krzemu .

    Na jakiejś stronie czytałam co ci brakuje jak masz parcie na słone i min był wymieniony krzem , u mnie się zgodziło to , odkąd pije Skrzyp polny nie mam Parcia na jakieś paluszki itp

    Jarek co do kawy a spróbuj może z żołedzi .

    Podobno jak ma sie parcie na kawe to brakuje fosforu, siarki, soli i żelaza .

    Polubienie

        1. Blahahahahahaha no mówię że mnie kiedyś szlak trafi jakiś, oj dobrze że ja się śmiać sama z siebie umiem 🙂

          a to to powyżej o zaś widzisz , ale no tak wit D wiemy jak ważna , ja zakupiłam mamie teraz takie kropeli na oliwie z oliwek i konserwancie z rozmarynu Polskie tanie w prównaniu co do zagranicznych . i z tej samej firmy wit k2

          Polubienie

        2. Ja zażywam wit.D3 z koncentratu rozrobioną ‚własnoręcznie’ w oleju,
          albo posypuję jak solą.
          Nie da się taniej. K2 dokupuję razem z D.
          Granda z tą K2, ceny z pały:

          ”Gram witaminy K2 w proszku bezpośrednio od Vitaspace kosztuje 16 dolarów, taka sama ilość witaminy w postaci tabletek kosztuje 6200 dolarów !”
          Jeff T. Bowles – Kuracja Witaminą D3 w wysokich dawkach

          ‚no mówię że mnie kiedyś szlak trafi jakiś”
          Szlag ! Sorry 😀

          Polubienie

          1. Ja zażywam wit.D3 z koncentratu rozrobioną

            O sprzedaj patent bo zaś coś nowego się dowiaduje.

            Szlag ! Sorry 😀

            hahahahaha żadne tam sorry dobrze właśnie !!!! bo ja walczę i walcze i żadnych se słowników włanczać nie zamierzam , także poprawiaj ile się da

            Polubienie

        3. Nie jestem purystą.
          Sam walnę babola od czasu do czasu 🙂

          Kupujesz koncentrat amerykański D3:
          http://podkowalinypl.shoper.pl/pl/p/Witamina-D3/1639

          Do butelki dobrego oleju 250 ml wsypujesz 5 gramów
          tego proszku, jak się rozpuści w 1 kropli jest ok. 500 I.U.
          Olej można podgrzać. wit.D to nie szkodzi.

          250 ml > 5 g czyli do butelki ok.2.500.000 I.U.

          1 ml > 10.000 I.U
          1 kropla 500 I.U. (około)

          Polubienie

          1. OOOo dziękować 🙂

            Co do ortografii mnie to osobiście irytuje, nie wiem co się dzieje , bo nie miałam kiedyś tak wielkiego problemu z pisennictwem , nabyłam to przez internet ? bo ja pamięć wzrokowa bardziej albo co .

            W każdym bądź razie bedę z tym’ walczyć” i już . Dzisiaj właśnie te słowniki wszędzie co za Ciebie myślą …. a śmieszne bo jak piszę długopisem po kartce to walne może z jednego byka na 100 słów.

            Polubienie

    1. „Poza tym ludzie mają parcie na słone smaki bo mają niedobory jodu”
      I krzemu ”

      I wit.D.. 😉
      Ochota na słone po lecie to naturalna obrona przed zamarznięciem
      przy automatycznym obniżaniu przez organizm wit.D, tzw.
      efekt niedźwiedzia.
      W genach mamy sen zimowy… Ciekawe? 😉

      To jest też kwestia tycia przed zimą i niemożności zbicia tkanki tłuszczowej
      po zimie przy dużych niedoborach wit.D i jodu.

      Dobre:
      http://www.ceneo.pl/42726140

      Polubienie

      1. Grzegorz Adam, mam pytanie odnośnie mammografii, jak piszesz ” tej sztuczki kuglarskiej”. Wysyłają mnie na to badanie od dłuższego czasu, a ja mam taki wewnętrzny opór przed nim, nie rozumiem tego i nie wiem, jak postąpić?

        Polubienie

        1. Walter Last – „Kulisy leczenia nowotworów przez oficjalną medycynę”
          (…)
          ”Analiza wielu szeroko zakrojonych badań mammograficznych pokazuje, że mammografia prowadzi do bardziej agresywnej terapii bez żadnych dodatnich skutków, jeśli chodzi o przeżywalność pacjentek. W rezultacie nawet redaktor Lanceta musiał przyznać, że brak jest wiarygodnych danych wynikających z rozległych losowych prób mammograficznych, które świadczyłyby na korzyść mammografii. Znaczenie tego oświadczenia wykracza daleko poza samą mammografię. Orędownicy medycyny konwencjonalnej otwarcie przyznają, że nie znają terapii mogącej pomóc w przypadkach zaawansowanych form raka. Do dzisiaj lansuje się hasło: „Aby można było to wyleczyć, należy wykryć to wcześnie”. Badania dotyczące mammografii dowodzą, że nie ma znaczenia, kiedy wykryje się raka – metody konwencjonalne są zawsze bezużyteczne, a co za tym idzie, bezużyteczny jest ogromny, wielomiliardowy przemysł raka (to mój wniosek).

          W ramach prowadzonych w Kanadzie przez trzynaście lat badań, które objęły 40 000 kobiet, dokonano porównania tych z nich, które badano metodami fizycznymi z tymi, którym zaaplikowano dodatkowo mammografię. Okazało się, że w grupie z badaniem mammograficznym wystąpiło znacznie więcej przypadków wycięcia guzka piersi i zabiegów chirurgicznych (przy współczynniku śmiertelności wynoszącym 107) niż w grupie, w której zastosowano tylko badanie fizyczne (przy współczynniku śmiertelności – 105). Rak przewodowy miejscowy (DCIS) jest pospolitą, nieinwazyjną formą guza piersi. W większości przypadków jest wykrywany przy pomocy mammografii. U młodych kobiet 92 procent wszystkich rodzajów raka wykrywanych za pośrednictwem mammografii należy do tego typu. Tym niemniej średnio w 44 procentach, a w niektórych przypadkach w 60 procentach tych przypadków stosuje się amputację sutka (mastektomię). Ponieważ większość z nich jest nieszkodliwa, te niepotrzebne zabiegi znacznie poprawiają statystyki dotyczące przeżywalności.
          (…)
          https://astromaria.wordpress.com/2010/10/28/walter-last-%E2%80%9Ekulisy-leczenia-nowotworow-przez-oficjalna-medycyne%E2%80%9D/

          Polubienie

  9. Na szczęście dla mnie nie jestem normalna . Napiszę krótko odnośnie nie przenoszenia się tzw substancji przez ciało/stopy i nie muszę czytać nie wiadomo ile żeby wiedzić iż są substancje które przechodzą , tylko przez tzw 1 naskórek i substancje które przechodzą głębiej czyli do krwiobiegu

    i tak oto wielu wspaniałych szanowanych chemików pindoli głupoty typu jak nie połkniesz fluoru to go ‚przyjmujesz” a ja taki głupek jestem i wiem że przechodzi poprzez ukrwienie w dziąsłach .

    Polubienie

      1. „gościu”, „koleś” czy ty człowieku za przeproszeniem jesteś nawiedzony? rzadko który lekarz mówi takim językiem…….. przecież jeśli masz dane z punktu widzenia nauki nie oznacza to że na gruncie empirii jest niesprawdzalne. Jesli napisałem celowo „dobry pierwszy z brzegu chemik” zrobiłęm to celowo, bo widac że jestes doktrynerem jakiejś nowej wiedzy i chcesz sobie ją zawłąszczyć. Kto ci każe mówić o magnezie źle? Nikt. Kto tobie każe mówić o całej medycynie źle, nie wiem. Czytałęm te wątki i śmiem twierdzić, że reprezentujesz nurt biznesu, który chce wyprzeć oficjalną medycynę. I to jest całkiem dobre takie podejście, bo nikt nie ma prawdy absolutnej. Nie wiem co ma CAŁĄ medycyna oficjalna do CAŁĘGO nurtu alternatywnego. Ale promowanie jednego nurtu myślenia na dowolną kwestię od prawa po medycynę brzmi groźnie.

        Polubienie

        1. ” bo widac że jestes doktrynerem jakiejś nowej wiedzy i chcesz sobie ją zawłąszczyć”

          ta dziedzina została odkryta dawno temu ….

          mogultm…. a tak ponadto….

          E to chyba ja zapytałam Grzegorzdama o pewne rzeczy , które pojmuję i widze ich sens a Ty nie , no najwidoczniej zapoczątkowałam serie pytań , na które dostajemy odp.

          A tyś tu wlazł i z buta …..

          Widzisz ja mam take se hobby małe…. tworze własne kosmetyki 🙂 więc chcąc nie chcąc musiałam liznąć troszku tej chemi .

          doświadczenia wszelakie na sobie prowadziłam i coś tam jednak wiem .

          natomiast no właśnie to dziś studia trzeba skończyć by tworzyć tak cudowne chemiczne dzieła jak np krem z uv , który blokuje dojście do naturalnej wit d , ponadto opływa w silikon , tworząc nieprzepuszczalną powłokę z zewnatrz natomiast wewnątrz poprzez skóre która się dusi pod naporem cudów chemicznych wchłaniają sie wszelkie gówna w nim zawarte ale spoko używaj bo przecież nic przez skóre nie przechodzi.

          Potem idziesz do medyka a on ci wciska żeś Pan debil i czerniaka pan ma bo uv nie stosował …..to idź i zapytaj lekarza czym jest rak i niech ci wytłumaczy to jak krowie na rowie.

          Oczywiście tego nie zrobi boś pan mu i twa wiara w medycyne jest potrzebna.

          Skoro medycyna taka wspaniała to dlaczego na jedno pomaga a drugie rujnuje w organiźmie ?

          Dlaczego wspaniali chemicy po studiach nie piszą po chłopsku co w tych lekach naprawdę zawarte jest?

          Dlaczego medycyna nie mówi co jest źródłem wielu chorób , które zresztą chemicy stworzyli w raz z innymi super wykształconymi.

          oficjalnej medycynie mówie wypier papier jak zacznie ratować naprawdę wtedy ją zaakceptuję.

          Wiesz najgorzej gdy ktoś polega na słowie , które nie ma tak naprawdę poparcia w realiach.

          Zrób sobie sam test idź do sauny albo w domu zrób sobie tzw parówkę , powcieraj co tam se chcesz a potem idź zrób test krwi .

          Polubienie

        1. Bzdury piszesz. Medycyna a tym bardziej akademicka z reguły ma mało wspólnego z życiem, dopiero WYBITNI ludzie robią coś z tym światem. To tak jak z filozofią akademicką, nie ma nic wspólnego z podejściem tzw. zwyklego człowieka, ale daje gruntowne przygotowanie z zakresu logiki, lecz czy naucza jak być moralnym człowiekiem?
          Jeśli medycyna jest do nagłych przypadków, to jest to zwykłą gałąź nauki,nic więcej. Gdzie ustawa zakazuje ludziom przeciwdziałąć narkomanii, oczywiście wy macie alternatywne sposoby na zaćpanego człowieka. Nikt nie każe mieszać medcyyny z leczeniem, a raczej zapobieganiem alternatywnym, bo to drugie na pewno jest tak stare jak nasz aludzkość. Lecz czasy mamy współczesne, czasem trzeba podkraść metody medycyny albo zastąpić innymi. Co w tym wielkiego?????

          Polubienie

          1. Co w tym wielkiego?????

            No właśnie….

            A odnosnie narkomaństwa … przypomniał mi się film dokumentalny jak pewien człowiek odkrył liść , który powoduje natychmiastowe zachamowanie głodu narkomana.

            Chciał przeprowadzić badania i wtoczyć owy liść w komsumpcje….

            Chodził prosząc owych medyków o funduszę oraz dzieląć się swym odkryciem …

            Z każdgo gabinetu go wypier papier aż w końcu jeden mu powiedział wprost

            Coby sobie dał spokój nikt mu nie pozwoli (medycyna) wprowadzić tego na rynek bo zwyczajnie jest to nierętowne.

            No własnie co w tym wielkiego….?

            Polubienie

            1. Bo tu chodzi o biznes. Medycyna to nie organizacja charytatywna. Jak by człowiek miał honor to by nie skamlał żeby ratował ktoś ludzkość.

              Polubienie

              1. No widzisz i sam żeś własnie to napisał więc zamiast atakować bo w sumie po co ? rozgryź to i zrozum jeśli możesz że my ratujemy się sami bo tak nas medycyna nowoczesna załatwiła i nie sęk w tym że medycyna jest czymś złym jak to że swą wiedzę używają przeciwko nam zamiast dla nas .

                Dlatego ja wolę kupić ziarno kakaowca , pomoczyć sobie nóżki , gdy mam skurcze a nie zapindalać po magnez z otoczkami i wszelkimi innymi gównami .

                Dlatego dzięki takim ludziom ja pan Zięba , grzegorzdam , którzy dzielą się wiedzą medycyna za chwilę padnie by powstała nowa łącząc wszystko co dobre dla nas .

                Polubienie

                1. Ty kompletnie jesteś zamroczona! Kto ci każe wierzyć w Ziębę albo medycnynę akademicką!? A nie możesz zaufać włąsnej głowie i wierzyć w co TY chcesz? Zięba robi biznes, medycyna robi biznes. Ani on ani medycyna nie są święci, oni robią biznes i się uzupełniają. Masz głowę słuchasz jednych słuchasz drugich i wybierasz swoją rację. I bzdur nie pisz, pracowałąś może w domu starców? Jak ty do jasnej cholery wyobrażasz sobie leczeni 24H demecnji ziółkami, jak leki tez są do kitu. Znasz dylemat osłą? Ma przed sobą jedno koryto ze słomą drugie bez. Medycyna alternatywna to droga zabawka, czy nie dociera do ciebie że to cozwyiście leszpy sposób profilaktyczny, i ze NIE AM to wiele wspólnego z medycyną akademicką. To po jaki ciul to porównywać. Zięba to jakiś Bóg jest? Lekarz dermatolog to jakiś Bóg jest? Swiat jest czrano-biały? Nie ma odcieni? Dziękuję.

                  Polubienie

                2. umkło ci chyba połączą się ….. i przestań mnie kąsać bo nie wymyślono jeszcze maści przeciwko wampom 😛

                  Polubienie

                3. Mogultum – jesteś agresywny, jeśli będziesz taki dalej to Cię zbanuję. Można dyskutować kulturalnie.

                  Znam dobrze te dylematy, gdy medycyna alternatywna po prostu nie działa i trzeba iść i chociaż ten miesiąc czy pół roku brać tabletki. Dlatego nie neguje ani jednej ani drugiej medycyny, bo się uzupełniają, jak napisałeś.

                  Polubienie

      2. medycyna alternatywna po prostu nie działa i trzeba iść i chociaż ten miesiąc czy pół roku brać tabletki. ”

        Przy przemyślanej profilaktyce żadna medycyna nie jest potrzebna,
        ani jedna ani druga. 😉
        To słowo znikło z przestrzeni medialnej zastąpione przez
        targetowe ”wczesne wykrywanie chorób” .

        Teraz mierzą ciśnienie na caaałym świecie 😉
        Akcja na sprzedaż ”leków” ciśnieniowych.
        A wystarczy zażywać dobrą wodę z magnezem, najlepiej gazowaną.
        Który medyk to poleca? 😉

        Polubienie

      3. ”Darmowa” mammografia- kolejna sztuczka kuglarska.
        Z cholesterolem całkiem ocip….li, tu na blogu jest o tym
        dużo i rzetelnie.
        A w tv-głąb dalej jadą z dezinfo na ten temat 😉

        Polubienie

      4. Jak można tak negować medycynę jako NAUKĘ, na zasadzie co by było gdyby? Ja tu widze osobę, która neguje sens tej nauki jako takiej, na podstawie ideologicznego zacietrzewienia i buntu na oślep. Gdy biorę do ręki podręcznik z medycyny, na przykłąd biochemii nie mogę negować wiedzy jako takiej tylko dlatego, że ten konkretny lekarz głąb może mieć braki. Profesor Religa to oczywiście był szarlatan? Skandaliczne jest to, żę w domu mam osobę która przez ponad pół wieku pomagała zawodowo chorym i cierpiącym w szpitalach. A tutaj widzę jakiś fanatyzm. Ja tutaj pisałęm jako osoba która chętnie będzie mieszać na równi suplementowanie doustne magnezem z magnezem na skórę. Jest ciepło i nie wiem czy taki roztwór z chlorkiem m. faktycznie także działa przeciwpotnie.

        Polubienie

        1. E ale że jaki fanatyzm ? Tu nikt nie neguje Nauki jako Nauki mówię że póki co to nauczyli się ją wykorzystywać przeciwko nam i to jest złe a nie odkrycia medyczne , i inne dziedziny nauki .
          Technologie też wykorzystują przeciwko nam co nie oznacza, że nie doceniam wynalazku Pralka .

          Jestem tym co jem a choroby to szerszy temat niż tylko zażywanie odpowiedniej dawki magnezu .

          Pan Zięba walczy za Ciebie w sejmie byś nie żorł GMO .

          Skandaliczne jest to ,że nadal ludzie nie pojmują dlaczego chorują i kończą w szpitalach gdzie ich tylko dobijają…..

          Natomiast mam świadomość ,iż medycyna to nie tylko podawanie dooustnych sumplementów , jest też reakcją w stanach kryzysowych np w dużej utraci krwi .
          Aczkolwiek zastanawia mnie czy faktycznie tabletki krwiopochodne mogły by zastąpić całkowicie transfuzję krwi.

          Ja po prostu wybieram co mój organizm woła , więc skoro natura stworzyła kakao które uzupełnia mnie w magnez to po cholere mam brać sumplement diety ?

          Po cholerę mam brać suplement żelaza np , skoro syrop z buraków, jabłka , marchwi , cytryny i miodu świetnie mnie uzupełnia w jego braki ?
          Bez żadnych skutków ubocznych dla mojego organizmu

          I tyle i już .
          A nie tam zaraz fanatyzm .

          Polubienie

            1. Jak ktoś ma czas codziennie jeść sok z buraka to musi być bogaty i mieć czas.

              Przepis , który tu podałam zajmuje 30 min roboty a syrop starcza na ok 3 tyg codziennego picia .

              Oj Mogultm …

              Po pierwsze gdyby każdy był choć w połowie takim fanatykiem jak ja to o połowe gówien w tym kraju było by mniej.

              Już jako „gówniara” ogladając amerykańskie filmy zauważ że prawie w każdym powtarza się schemat otwierającej się szafeczki a tam cała masa mendykamentów.

              Od 15 lat mniej więcej zauważam powtarzające się schematy ich błędów w naszym kraju od narkomaństwa medycznego, po szkolnictwo ,po nikomu nie służące prawo .

              Od nie wiem ilu lat tłumacze mojej mamie która własnie biegała po tych uzdrowicielach ,że są inne sposoby , w końcu załapała i czuje się coraz lepeij , mój mąż odwieczny kulturysta wciagający te swoje witaminki (wrrrrrrrrrrrrr) i ja od kiedy mogę tupać i mówić Nie , nie biorę leków , bo mam do nich uraz , mój organizm ma się bronić sam , co prawda wychowana na tej zdrowszej marchewce niż dziś.

              I jak myslisz na jakim etapie jest moje zdrowie a ich ? To był by dopiero fanatyzm gdybym nie potrafiła tego dostrzec.

              Tak jak dostrzegam wiele innych rzeczy , że walka o pieniądz może również niczego nie rozwiązać i nie chodzi że jest to zła walka jak o mój osobisty punkt widzenia.

              Ok ja dam wam podwyższki po czym zapierdole podatek , opłate na chatę , podwyższe cene paliwa a przede wszystkim żywności .

              I koło zaś się zamyka .

              Ale gdyby zrobić tak a weście się pier …… to ja se zasadze buraka , uklepie lepiankę , drugi mi zrobi worek co bym naga nie biegała inny skonstrułuje samolot , inny paliwo , i tak se bedzie nas coraz więcej , i nie będzie punktu zahaczenia …. bo se to przeczekam….y to co wtedy się stanie ?

              Walka idzie na gruncie nie tylko medycznym , te uprzedenia , od małych , po wielkie , te podziały byle by przeciwko i byle by było coś na czym bedzie można zaś bazować .

              Ale sęk w tym że ludzi jest więcej niż” ich” więc trzeba dzielić narody, naród przeciwko sobie , truć , wymiatać jak się tylko da, ogłupiać na każdy możliwy sposób, bo co bedzie jak się nagle tyle milionów ogarnie ? kto komu zacznie służyć ?

              No własnie.

              Ale ja tam wariatka biegająca po łące co ja tam mogę przemyślać ?

              e, nic

              Pozdrawiam

              Polubienie

    1. Tak bo to jest różnica semantyczna, jeśli nie przyjmujesz doustnie tylko na dziąsła, w takim sensie w jakim można pochłąniać węglowodany płukając tylko jamę ustną a nie pijąc płyn.

      Polubienie

  10. co do niedoborów z tego co wiem wapno źle się odkłada poprzez związek z aluminium w naszym organiźmie , brak wit D czyli słońca K2 które rozrzedza krew …. ale nie tylko ona robi to też ginko czy też imbir .

    Aluminium zaś dostępne wszędzie od kosmetyków poprzez wode , puszki itd

    Polubienie

  11. grzegorzadam

    widzę że masz wiedzę , ale zapytam kiedy mi brakuje magnezu wiem od razu skurcze głownie w palcach stóp , w domu mam całe ziarna kakao żadne tam przemielone , w czekoladzie itp , niedobre jak qu i mać 🙂 ale do młyneczka ręcznego łykam i po problemie . Co sadzisz o takowym podawaniu magnezu? natomiast ja nie biorę nic ponad to co mój orgaznim woła Jak zawoła dopiero wprowadzam np zwiększoną dawkę wit c itp : sok z rokotnika a tak ma sobie radzić sam , na bazie sokoków z wolnowyciskarki .

    Polubienie

    1. Dobre kakao nie jest złe 😉
      Ale mamy związek z oceanem, i chlorek magnezu (składnik) można
      i warto dostarczać chociażby w moczeniu stóp, psikaniu oliwką
      pod pachy, nacieraniu skóry.

      ”natomiast ja nie biorę nic ponad to co mój orgaznim woła”
      Bardzo dobra metoda, tylko nie działa w zakresie odwodnienia, dobre:
      https://www.ceneo.pl/50797564

      Soki są b.dobrym pomysłem, ale wodę z wodorowęglanem magnezu też w ciągu dnia warto sobie dostarczyć.
      Do ody , soków, warto dodać do każdej szklanki dosłownie szczyptę soli
      nieoczyszczonej.

      Polubienie

      1. Dziękować za wyjasnienie , co do moczenia stóp to wiem:)

        „Do wody , soków, warto dodać do każdej szklanki dosłownie szczyptę soli
        nieoczyszczonej.”

        Rozumiem że mowa o soli kamiennej ?

        Polubienie

        1. Ostatnio przez jakiś czas miewałam skurcze w stopach i czasem drgała mi dolna powieka oka,czyli miałam typowe objawy braku magnezu.Zaczęłam więc zjadać banany(tak ok.2 bananów na tydzień),pić łyżeczkę kakao zalaną ok.100 ml wody (tak ok.3 razy w tygodniu) i czasem (ok.raz w tygodniu)kaszę na obiad.Objawy ustąpiły choć nie wiem,czy jak odstawię te banany i kakao to znów nie wrócą.Wtedy zastosuję ‚grzegorzoadamowe”sposoby 🙂

          Polubienie

          1. Ciekawy przepis tyle że ja Ci Jolu powiem iż na sama nazwę banan rośną mi zęby dziwnie jakoś tak hahahahaha ale prezpis ciekawy

            Polubienie

        2. Tak mniej więcej,może 3 czasem na tydzień.Przez 2 miesiące.Wiesz,Grzegorzu ,Ty masz dużą wiedzę ,ja tylko przetestowałam najprostsze sposoby żywieniowe i zadziałało.Tyle,że nie wiem,na jak długo.Przecież nie będę się zajadała jakimiś bananami jak gorylica 😉 Dlatego napisałam,że zacznę stosować Twoje sposoby bo wydają mi się pewniejsze i widzę,że masz dużą wiedzę w tym zakresie 🙂

          Polubienie

        3. Dla mnie są „grzegorzadamowe „bo je testujesz i propagujesz 🙂 dziękuję za polecenie,poczytam 🙂
          Ostatnio ,tak od roku jakoś mam „zafiksowanie”na krzem 🙂 Raz w tygodni gotuję gar skrzypu i dodaję do wody na herbatę ,do zup itd.Robię to raz w tygodniu gdyż nie chcę sobie wypłukać wit .B,tak przynajmniej słyszałam,że ona się najbardziej wypłukuje podczas spożywania tego skrzypu.Wydaje mi się,że raz w tygodniu wystarczy,by uzupełniać krzem.

          Polubienie

        4. Dobre zafiksowanie.
          Najlepiej ten wywar wlać sobie do wanny, dodać magnezu szklankę, sody, soli kłodawskiej z 2-3 kg, wziąć książkę, poleżeć z godzinkę,
          SPA za grosze we własnej wannie.
          Popijaj też.
          Suchy najlepiej przemielić wcześniej w młynku i pogotować z 20-30 minut., dodać jakieś kwaśne zioło, np. różę, głóg.

          Zażywaj sobie ”B” w kompleksie, nic się nie stanie.
          Krzem jest niesamowity, wiąże aluminium, wpływa na kościec, zęby, zmarszczki, włosy, współpracuje z magnezem i borem:
          http://www.igya.pl/przeglad-diet/ciekawostki-zywieniowe/594-krzem-si-jako-pierwiastek-ycia.html

          Aby przyswoić krzem trzeba mieć dobrze zakwaszony żołądek, to warunek!

          Polubienie

        5. Nie ma lepszego sposobu suplementacji jak przez skórę.
          Miesiąc moczenia stóp wieczorami w misce z 1/2 szklanki chlorku Mg
          z sodą i solą, wyrównuje największe niedobory.
          Wchodzi w zdrowotny przyjemny nawyk, nawet małe dzieci to lubią.

          Woda z solą i chlorkiem Mg przed posiłkiem świetnie stymuluje żołądek do wytwarzania kwasu, same zalety.

          Magnez jest niezbędny:
          ”Dr Sircus zaleca na ostre bóle migrenowe wcieranie w okolice szyi i podstawy czaszki wcieranie oliwy magnezowej.

          Triada zdrowotna (Triada antyrakowa) : jod, soda i chlorek magnezu. (+ selen, wit.C i D, kwas ALA, spirulina, glinka kaolinowa i
          pełnowartościowa woda ( z wodorowęglanem magnezu).

          Natychmiastowe dożylne podanie chlorku magnezu ogranicza diametralnie negatywne skutki zawałów i udarów.

          Chlorek magnezu z glukonianem cynku cofa atrofię ścięgien po ukąszeniu grzechotnika. ( !)

          Podanie chlorku magnezu kobietom ciężarnym, które rodziły przed upływem 32 miesiąca ciaży, obniżyło ryzyko porażenia ciążowego o 50%. (prace BEAM – Anglia 2008 r. )

          Gdzieś słyszałem, że polski ginekolog przestrzegał przed szkodliwością pobierania magnezu w ciąży.. 🙂

          Przez ostatnie 15 lat udokumentowano remisję ostrej zakrzepicy naczyń wieńcowych, jeśli w pierwszej dobie podano
          dożylnie 32-66 mmol (1200 mg Mg odpowiada 50 mmol), ich szanse przeżycia zwiększyły się w granicach 50-82.5%.
          Jednak ani chlorek ani siarczan Mg wciąż nie są powszechnie stosowane.

          Szybkie dożylne zaaplikowanie MgCl w sposób natychmiastowy i skuteczny rozszerza naczynia wieńcowego krążenia obocznego,
          stanowiąc w ten sposób efektywny środek zaradczy w ostrym zawale mięśnia sercowego, w dusznicy i zastoinowej niewydolności serca.”

          Polubienie

        6. grzegorzadam jakie masz wykształcenie, że widzisz w siebie guru z zakresu chemii? Spytałęm pierwszego lepszego dobrego chemika po studiach na temat magnezu. Nie kwestionuję odprężającego wpływu wanny z magnezem, ale czy musisz nonstop pisać to samo? Gadasz jak sekta, właśnie oglądam film na yt o ludziach sekciarzy na internecie. Cytuję: „Kiedy stosuje się „olejek magnezowy”(nazwa bardzo niepoprawna, gdyż jest to roztwór wodny), czyli roztwór chlorku magnezu, na skórze pozostaje biały osad – jest to oczywiście chlorek magnezu, który się przez skórę nie wchłonął – już to samo świadczy o bezsensowności spryskiwania skóry roztworem MgCl2.
          Jony metali w bardzo niewielkim stopniu wchłaniają się przez skórę, ponieważ warstwa rogowa skóry (stratum corneum) zbudowana jest ze zrogowaciałych komórek, pomiędzy którymi znajdują się warstwy lipidów, a bardzo niewiele wody.
          Oprócz tej drogi transepidermalnej (czyli przez naskórek) jest też droga transfolikularna – przez gruczoły potowe – tam substancje rozpuszczalne w wodzie wchłaniają się około 1000 razy lepiej, jednak gruczoły potowe i mieszki włosowe zajmują jedynie 0,1% powierzchni skóry, poza tym wypływ potu lub łoju wydala wchłonięte przed chwilą substancje, dlatego droga transfolikularna ma niewielkie znaczenie.
          Dlatego właśnie substancje rozpuszczalne w wodzie (np: MgCl2) przez skórę wchłaniają się w bardzo niewielkim stopniu i spryskiwanie skóry „olejkiem magnezowym ” nie ma żadnego sensu w dostarczaniu magnezu do organizmu.
          Podanie doustne soli magnezu jest o wiele lepsze od podawania przez skórę, ponieważ jony magnezu wchłaniają się przez błony śluzowe, przez które łatwo przenikają.” Drugi cytat: „Podczas kąpieli całego ciała w roztworze zawierającym jony magnezu – o wiele większa powierzchnia skóry kontaktuje się z tym roztworem. Poza tym jony te wnikają wtedy przez błony śluzowe cewki moczowej oraz odbytnicy – a jak wiadomo przez błony śluzowe substancje wchłaniają się bardzo dobrze. Poza tym na skórze mogą występować drobne zranienia – przerwanie warstwy rogowej – tamtędy też jony magnezu wchłoną się lepiej. Jednak sporządzanie 10 litrów dość stężonego roztworu soli magnezu to według mnie duże marnotrawstwo.
          Co do moczenia stóp w roztworze MgCl2 lub MgSO4 – nie ma to sensu, ponieważ warstwa rogowa na stopach jest znacznie grubsza.
          Natomiast co do „magnezu z oceanu” to pewne organizmy morskie mogą pobierać bardzo skutecznie nawet jony występujące tam w śladowych ilościach.
          Osłonice (Tunicata) np: żachwy (Ascidiacea) posiadają we krwi „krwinki” zwane morulocytami, które zawierają wanad i niob. Oba te pierwiastki w wodzie morskiej występują w śladowych ilościach, a jednak żachwy je pobierają. Jednak te zwierzęta pokryte są nabłonkiem jednowarstwowym, na którym znajduje się tzw: tunika, całkowicie przepuszczalna dla wody, więc pobieranie jonów z wody morskiej nie jest dla nich żadnym problemem. Tak więc nie ma co porównywać pobierania jonów przez skórę u osłonic i ssaków.”. Doucz się człowieku, bo tylko tego SIrcusa cytujesz. A swoje rady to możesz dawać z zakresu dermatologii, nie przeczę że to dobry sposób z tym moczeniem nóg i kąpielach, ale daruj sobie robienie z siebie awangardy tylko dlatego że duża część lekarzy to faktycznie matoły. To jakiś osobisty uraz masz czy coś, ja nie pomogę. Pozdrawiam.

          Polubienie

          1. ”Spytałęm pierwszego lepszego dobrego chemika po studiach na temat magnezu.”
            Albo pierwszy lepszy albo dobry 🙂

            Słuchaj koleś, albo robisz to celowo, albo jesteś niegramotny, zdarza się.
            Dostałeś kilkanaście linków do badń amerykańskich, a jest tych badań kilkaset tysięcy, pierwsze dwa z pubmed:

            Około 308 000 wyników (0,64 s)

            https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=1&cad=rja&uact=8&ved=0ahUKEwjPupOP-cbUAhWMaRQKHf0HA7sQFggoMAA&url=https%3A%2F%2Fwww.ncbi.nlm.nih.gov%2Fpubmed%2F26343101&usg=AFQjCNHGy-nqxf24HfwVPddTWSCILHsU6Q&sig2=9Up52W5l9PDdsrmSzVBnhw

            ”CONCLUSION:
            No previous studies have looked at transdermal absorbency of Mg2+ in human subjects. In this pilot study, transdermal delivery of 56 mg Mg/day (a low dose compared with commercial transdermal Mg2+ products available) showed a larger percentage rise in both serum and urinary markers from pre to post intervention compared with subjects using the placebo cream, but statistical significance was achieved only for serum Mg2+ in a subgroup of non-athletes. Future studies should look at higher dosage of magnesium cream for longer durations.”
            https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=2&cad=rja&uact=8&ved=0ahUKEwjPupOP-cbUAhWMaRQKHf0HA7sQFggvMAE&url=https%3A%2F%2Fwww.ncbi.nlm.nih.gov%2Fpubmed%2F28403154&usg=AFQjCNEZSrxSjWLJKznBFIp1-fumz75DJw&sig2=bN8KmfZINR3WnkMAAztPTA

            Dyskutowanie mija się z celem, nie wyciągasz wniosków żadnych,
            A jak masz twarde pięty to mocz w sodzie 😀

            Polubienie

            1. Ale się słów czepiasz, na pewno dobry. OK, podałęś w końcu dobre źródło, ale nadal mało. Jak dobrze wiesz badanie krwi na magnez nie jest miarodajne to raz, a dwa wartość serum we krwi nie zawsze jest odnośnikiem dla wskazania czy objawy niedoboru ustąpiły (patrz witamina B12). Badań nie może być kilkaset tysięcy, powinno być wiele milionów, czytaj: relacji ludzi któych oczywiście nie brak. Tak czy siak, badania ze slepą próbą, randomizowane, oby takich jak najwięcej. Ten chlorek magnezu myślę doustnie próbować, ale dziennie to i tak mało ze względu na próg jelitowy. Na jesieni spróbuję regularnie się kąpać z tym, na pewno sama cera będzie lepsza, pewne bóle zejdą.

              Polubienie

              1. OK, podałęś w końcu dobre źródło, ale nadal mało.”

                Jakie w końcu, jakie mało?
                Sam sobie szukaj.

                Amnerykanie mają 6 skutecznych sposobów na pomiar magnezu.

                Polubienie

                1. „Jakie w końcu, jakie mało?
                  Sam sobie szukaj.” – odpowiedź godna prawdziwego uczonego…….. Amerykanie to chyba z Marsa. Jeśli poziom danego pierwiastka we krwi nie jest wymierne, to tylko uzupełnienie skrajnych niedoborów pokazuje różnicę.

                  Polubienie

          2. grzegorzadam jakie masz wykształcenie, że widzisz w siebie guru z zakresu chemii?

            A Ty ?bo jak musisz pytać kogoś bu podważać to się dokształc , ja chemikiem jestem co po szkole, żadne tam studia a wystraczyło żeby pojąć ze co moczysz, wkelpujesz w ciało , myjesz zęby fluorem nie łykając są substancie które przechodzą przez tzw krwiobieg .

            OT cała chemia …..

            Polubienie

  12. przeciez wit. B6 w organizmie to nic innego jak fosforan pirydoksalu, jak sie to wiec ma…. skoro nie wolna laczyc fosforanow z magnezem??
    Dziwi mnie własnie ze w sprzedazy sa te dwa elementy razem, moze po to aby nie wchlaniał się dobrze magnez i zeby go wiecej kupowac.

    Polubienie

    1. ”W wyniku wielu eksperymentów klinicznych, okazało się że ok 90% pacjentów z chroniczną tendencją do powstawania piasku w nerkach można wyleczyć zupełnie podając duże dawki magnezu razem z witaminą B6”

      Dean C. The Magnesium Miracle. New York Ballantine Books
      Hartwig A. Role of magnesium in genomic stability

      Polubienie

      1. Rozumiem, że bez obaw o zatrucie mogę podany przez Pana w linku chlorek magnezu dodawać sobie do kąpieli? Jeśli tak to prosiłbym o dawkowanie, czy mieszać np. z solą kłodawską, w jakich proporcjach. Nie badałem się, ale na pewno mam niedobór. Jeśli byłby Pan tak uprzejmy to chętnie poszerzyłby swoją wiedzę na temat suplementacji innych mikro i makro elementów. Dziękuję i pozdrawiam.

        Polubienie

      2. No z tych kart nie wynika by coś tam miało być dodatkowo, być może dokładniejsze badanie wykrywa inne związki, których tu się nie uwzględnia, ale prawdopodobnie masz rację, że to jest ten sam związek… w większości przypadków, jak sądzę będzie to zależało od producenta i musiałby zostać zanieczyszczony w miejscu produkcji. Dziwi mnie tylko różnica cenowa, czy faktycznie to badanie jest tak drogie, że tak znacząco podbija cenę.

        Polubienie

        1. czy faktycznie to badanie jest tak drogie, że tak znacząco podbija cenę.”

          Ceny rządzą się swoimi prawami i nie zawsze mają związek ze zdrowym rozsądkiem, godziwym zyskiem i innymi nic nie znaczącymi
          względami.
          Farmacja potrafi nałożyć 50.000% marży np.

          Polubienie

    1. Mnie z kolei przyjaciółka podrzuca chyba [siarczan magnezu] Robie z niego roztwór i opryskuje się po kąpieli z atomizera. Podobno wchłanialność przez skórę jest najwieksza

      Polubienie

      1. 95% populacji ma niedobory magnezu, ciekawe dlaczego?
        Najszybciej chroniczne niedobory wyrównują kąpiele, moczenie stóp,
        badania amerykańskie.
        Facio jest lekarzem , fizjoterapeutą sportowym, wie co mówi.

        Polubienie

        1. Grzegorz – badałem dwa lata temu magnez. Był w połowie normy, a to trochę za mało. Co sądzisz chela mag forte z olimpu? Ma 250 mg jonów magnezu w tabltece.
          Jeśli chodzi o kawę, to udało zmniejszenie jej ilości o 1/4. Odstawienie nie wchodzi w grę, wiele razy próbowałem. Myślę raczej o kolejnym zmniejszeniu dawki.

          Polubienie

      2. Grzegorzadam a co sądzisz o chlorku magnezu z ancient zechstein seabad?
        Koło mnie w sklepie kosztuje 5 kg 140 zł i facet mnie przekonuje, źe tylko taka bo jest naturalna, wydobywana naturalnie a że pozostałe chlorki magnezu to chemia.
        Proszę poradź co kupić bo szczerze mówiąc trochę obawiam się tego technicznego

        Polubienie

        1. ”Magnez oznaczony logo Zechstein Inside® występuje w najbardziej wskazanej postaci chlorku magnezu, najłatwiej przyswajalnej, biodostępnej formie zarówno doustnie jak i przez skórę. ”
          ….
          Od początku produkcji do jej końca, wszystkie nasze produkty na bazie chlorku magnezu traktowane są z najwyższą troską, aby dostarczyć Państwu produkty magnezowe o unikatowej czystości i wyjątkowych właściwościach z tego jedynego źródła. Każda seria jest produkowana pod ścisłym nadzorem i spełnia …”

          Twoja decyzja 😉

          Polubienie

  13. Na cały dzień 400-500 mg jonów”

    czyli łyżeczka- 5 gramów? To nie jest toksyczne, zważ sobie
    jak masz wagę, w 1 gramie MgCl jest 120 mg jonów..

    Polubienie

    1. Szczerze, tak żeby nie ”sraczkowało”, a potrafi, jednorazowo 150 mg jonów, czyli
      około 1.5 grama chlorku.

      Na cały dzień 400-500 mg jonów to takie minimum, brałem więcej, nie przedawkujesz,
      przy brakach wskazane, ale jest ten nieszczęsny próg jelitowy,
      jak przy wit.C.
      Sircus zaleca kąpiele i moczenie stóp w misce podobnie jak dr Pokrywka, swietna metoda,
      dopaszczowo tylko uzupełniająco:

      Magnez – ważny pierwiastek – dr Jan Pokrywka

      Polubienie

        1. Każdy chlorek czy siarczan Mg zjonizowany= rozpuszczony w wodzie jest ”żywy”.
          Co to za ”żywy” magnez?
          Warto dodać szklankę sody i 1/2 szklanki kwasu cytrynowego, wchłanialność poprawia się wielokrotnie.
          (Zięba, Sircus, inni)
          Dobrze 1-2 kg soli kłodawskiej dodać.

          Polubienie

      1. Jeśli chodzi o NaCl to dodawanie go do żywności w produkcji nie ma na zasadzie depopulacji, tylko łatwiej produkować i używać związku gdy zna się jego dokładny skład, a sól np. himalajska ma różne wartości związków, więc łatwiej używać czystej soli.

        Polubienie

        1. Jeśli chodzi o NaCl to dodawanie go do żywności w produkcji nie ma na zasadzie depopulacji”

          Kto tu o tym pisał?

          Polubienie

        2. To ja pisałem, a z powodu niedoborów zdarzają mi się braki w koncentracji… ; ) Używanie NaCl w przemyśle, nie ma na celu depopulacji.

          Polubienie

        3. W zamieszczonym filmie, podczas rozmowy pojawia się motyw teorii spiskowej dlaczego w przemyśle używa się czystej soli, a nie tej nieoczyszczonej, która jest lepsza dla nas… dr. Jan pokrywka ironicznie i wymownie się uśmiecha i daje tym do zrozumienia, że używanie czystej soli w przemyśle ma na celu trucie ludzi, co w świetle przesłanek czysto kapitalistycznych wydaje się co najmniej zabawne.

          Polubienie

          1. Ale co chodzi?
            Trucie przez korporacje to fakt czy ”teoria spiskowa”?
            Najszybciej doprowadzić do tego kiepskim schemizowanym żarciem i truciznami.
            Nie widzisz tego?
            Z solą 2 pieczenie na jednym ogniu.
            Czysty NaCl powoduje nadciśnienie i choroby serca,
            w przemyśle ”żywnościowym” też doskonały ze względu
            na jednakowy skład.
            Poza tym ludzie mają parcie na słone smaki bo mają niedobory jodu,
            wit D3 (słońce powoduje czerniaka 😀 )
            i jod jest bee i koło się zamyka.

            Walczysz z teoriami spiskowymi?
            Nie ma takich, to są fakty.

            Polubienie

        4. Nie walczę z teoriami spiskowymi tylko z dezinformacją lub niewiedzą. W filmie nie zostało to wyjaśnione przez dr. Jana Pokrywkę, a jedynie ironicznie przemilczane, co sugeruje, że jest to działanie celowe, a tego nie da się lub byłoby niezmiernie ciężko udowodnić. Uważam, że osoba która jest autorytetem w danej dziedzinie powinna poruszać się w granicach wiedzy, którą reprezentuje, a jeśli wchodzi na tereny, co do których nie ma wiedzy, lub pewności, powinna w nich jasno określać swoje zdanie i dystansować się. Ja nie znam się na suplementacji, jest to dla mnie nowa dziedzina, uważam Cię więc w tej dziedzinie za autorytet i nie zamierzam polemizować na tym polu wiedzy.

          Polubienie

          1. uważam Cię więc w tej dziedzinie za autorytet ”

            Nie, piszę tak samo jak inni, decyzję podejmujesz sam.
            Też kiedyś podjąłem.

            ”dr. Jana Pokrywkę, a jedynie ironicznie przemilczane, co sugeruje, że jest to działanie celowe,”
            Bo jest celowe, to widać co te szkodniki wyprawiają.
            Masz być notorycznie chory, przewlekle, utrzymywać tych darmozjadów
            do końca życia, a umrzeć w dzień odejścia na emeryturę.

            Polubienie

        5. Nawet jeśli to prawda to nie należy tego eksponować. Mnie się to np. nie podoba, lubię rzeczowe dyskusje, a na tym polu argumentów nie brakuje, więc nie ma sensu puszczać do widzów oczka w kwestiach, które nie są merytoryczne. Lepiej skupiać się na pewnikach i punktować. Należy mieć jakieś zaufanie w życiu i choć wie Pan, że np. sądy są w Polsce skorumpowane to jeśli Panu ktoś zrobi krzywdę to zgłosi Pan to do tego sądu czy weźmie lagę i rozwali mu łeb? To prowadzi do anarchii. Nie wszyscy są źli tam na górze i nie każdy chce Pana zabić 🙂 Takie myślenie nie wróży nic dobrego. Z tego co wnioskuję po Pańskich artykułach to nie jest Pan wierzący, ale za to jest Pan osobą uduchowioną, więc powinien Pan to zrozumieć. Dziś zamawiam Magnez. Pozdrawiam i kłaniam się nisko.

          Polubienie

          1. ”Nawet jeśli to prawda to nie należy tego eksponować. ”
            Dlaczego nie należy?

            ”Lepiej skupiać się na pewnikach i punktować. ”
            To oni dyktują pewniki
            Naiwność to sympatyczna cecha, ale skutki są zazwyczaj bolesne

            ”sądy są w Polsce skorumpowane to jeśli Panu ktoś zrobi krzywdę to zgłosi Pan to do tego sądu czy weźmie lagę i rozwali mu łeb? ”
            Zgłaszamy do sądów, ale wyroki są jakie są, to jest mafia.

            ”Nie wszyscy są źli tam na górze i nie każdy chce Pana zabić 🙂 Takie myślenie nie wróży nic dobrego. ”
            Pokaż tych ”dobrych”, tu rządzą korporacje

            ”to nie jest Pan wierzący, ”
            Wierzący w co? Nie wierzę w ewolucję.

            Polubienie

        6. Można powiedzieć, że koncerny trują ludzi za pomocą budek z frytkami gdzie smaży się na starym oleju. To oczywiście ironia, ale jak się trochę zastanowić to odkryje się w zasięgu wzroku tysiąc rzeczy, do których można by przypisać jakąś teorię spiskową, co nie zmienia faktu, że wielki brat żeruje na prolach. Zmienia to jednak podejście do wroga i cel jaki się osiąga w walce z nim. Ci ludzie na górze są nie tylko źli, ale są też bardzo inteligentni, więc jeśli nawet uświadomi się „motłoch” w jakiejś kwestii i w jakimś poziomie to nie spowoduje to wygrania wojny, a jedynie bitwę. Jeśli natomiast będziemy edukować ten mały procent dobrych elit to można spolaryzować oś władzy. Dlatego tak ważne jest, że jeśli posiadamy jakieś wartościowe i sprawdzone informacje przekazywać je tak by trafiły do ludzi, którzy mają szansę coś naprawdę zmienić. To, że stary olej truje też jest faktem.

          Polubienie

          1. zapewniam cię że ci na górze to mistrzowie najwyższego stopnia i o nich się nie mówi w mediach bo działają z cienia są bardzo inteligentni,mają dostęp do tajnej wiedzy której nieświadomy człowiek nie zrozumie bo jest ograniczony do czubka własnego nosa „CZYM CZŁOWIEK BARDZIEJ JEST ŚWIADOMY TYM BARDZIEJ JEST Z POSTRZEGANY JAKO GŁUPSZY PRZEZ GŁUPICH ” a może po prostu ci na szczycie piramidy chcą podnieść poziom ludzkiej świadomości stosując selekcję naturalną po to żeby oddzielić ziarno od plew oni wiedzą że człowiek świadomy nie pójdzie do marketu i nie kupi np zupki w proszku czy energetyka a może reklamówki tabletek na wmówione byle co ,robią tak tylko śpiący i leniwi a z takich jest więcej strat niż pożytku na tej planecie bo popełniają nieświadome błędy,zabijają,śmiecą nic nie szanują i zatruwają swoje otoczenie , a jeżeli chodzi o edukację to wiedza jest w zasięgu ręki wszystko zależy czy ktoś chce się przebudzić czy chce spać dalej, a czym większy ma poziom wiedzy tym lepiej odróżni co jest dla śpiących a co dla obudzonych pozdrawiam

            Polubienie

        7. Ja tez chcę zarabiać jak każdy człowiek na świecie, i tez chcę zarabiać na zdrowym jedzeniu kosztem korporacji i medyków, ale nie będę wmawiał ludziom że jestem prorokiem i chodzi mi o ich zdrowiue. Trudno żebym luksusowy produkt sprzedawał za pół darmo, albo promował styl zycia, gdy chcę mieć ten styl na wyłączność a nie za pieniądze kogoś kto przez pół życia jadł śmieci. Korporacje i rządy to jedno i to samo jest, więc tak jakby sobie samemu płacili. Nie rozumiem aluzji o tych „na górze’? Przeciez władza centralna w Polsce nie wi co się dzieje na prowincjach, a na zachodzie nie za bardzo wiedzą gdzie jest Polska. PS> Moje wpisy to sa w ogóle już nie publikowane mimo że nie są agresywne (bo nie były nigdy), cenzura jak za PRL.

          Polubienie

          1. ale nie będę wmawiał ludziom że jestem prorokiem i chodzi mi o ich zdrowiue.”

            Kogo masz na myśli z tym prorokowaniem? 😀
            czytaj wszystko, poszerzaj wiedzę, prorocy nie są nam
            potrzebni.
            Klechy już to robią skutecznie, też drenując kieszenie.

            Polubienie

            1. Czytając wasze komentarze mam wrażenie, że gdyby nie korporacje, rządy i lekarze, Matka Natura nie robiła by tego co robi przez wiele milionów lat. Nie można wpływac inaczej na nich, niż poprzez uczestnictwo polityczne, a jeśli ktoś brnie w całkowitą alternatywę, to nie musi nikogo uświadamiać, bo życie zgodne z Naturą jest wartością najwyższą, i dla mnie mieszkańca małej miejscowości, mało mnie obchodza korporacje, rządy etc. bo to co mamy z nimi wspólnego to nieudolna włądza lokalna. Natomiast wszlekie idealistyczne moim zdaniem zawołania, aby świat się trafią w próżnię. Co innego jak ktoś od dziecka widywał krowy, nawet gdy przy nich nie pracował, a co innego osoba która całe życie spędzała czas w zamkniętym pomieszczeniu w wieżowcu albo blokowisku. „Ty rozumiesz leczenie niekonwencjonalne ? kto na Tym zarabia ? Natura ? ” – to znaczy jak jesteś znachorem, a będziesz mieć setki gości, wszystko zrobisz za darmo?
              „Nie , to społeczeństwo płaci. zawsze.
              Klasa próżniacza nic nie wytwarza.” – dawniej ze wsi jak się jechało do miasta to było wydarzenie. Dzisiaj miasto jest w internecie i TV, poziom życia się podniósł, ale wieś traci charakter. Klasa próżniacza to jest cel dzisijszych społeczeństw. DLa mnie odniesieniem są grupy etniczne, któe umieją połączyć dawne z dzisiejszym i zachowują tożsamość. Ja o społeczeństwo się nie martwię, chyba że mi sporo zapłacą, to byłbym się starał, bo mam w rodzinie społeczników – nic to nie daje, ludzie są pasywni. Ale warto edukować. Byle nie jak świadkowie Jehowy, bo ostatnio na Internecie straszne rzeczy sie dowiaduje.

              Polubienie

              1. ” to znaczy jak jesteś znachorem, a będziesz mieć setki gości, wszystko zrobisz za darmo?”

                Nie , nie jestem znachorem a doświadczenia robie na sobie ….i wyciągam wnioski ….

                czy jestem w stanie coś zrozbić za darmo ? tak, ciagle to robię …. i choć nie żyję w bogactwie złota to czuję się najbogatszym człowiekiem na świecie , choć nie wiem czy jestem w stanie ci to wytłumaczyć …..

                mogultum

                ja do Ciebie nic nie mam , do nikogo nic nie mam ,ale poprzez atakowanie siebie do jakich racji dojdziemy ?

                czujecie się zaatakowani że cywilizacja jest zła , a możesz z czystym sumieniem powiedzieć że jest dobra ?

                Chodzi o wspólne dobro rozumiesz wspólne ?

                Polubienie

                1. To się nazywa idealizm co piszesz.. To czy wierzysz w to czy tamto nie gra roli, chyba że w świecie wróćimy do gospodarki wymiennej, za towar – towar. Większośc ludzi nie obchodzi wspólne dobro, bo nie rozumie podstawowych relacji międzyludzkich. Mnie to wcale nie interesuje, żeby trafiac do wielkich kombinatów i szpitali, a wiedzę na ten temat mam, jak tego uniknąć od ludzi którzy pracują w wielu miejscach od tamtej strony. Na pewno zbawić można starać się swój świat, na dłuższą metę samemu dla innych można się wykończyć. Dosłownie wykończyć. Wyłączyć tv, wyłączyć internet. Jesli w takich warunkach można wymieniać informacje, i żyć pełnią życia, to wystarczy. Wiele z naszych relacji w świecie to starat czasu, ale podtrzymują ogólne reguły społeczne i sens trwania tego wokoło. Wspólne dobro, to ciekawe co przez to rozumie ktoś z korporacji. Po swojemu, koniec końców. Idealizm nie popłaca, bo jaki sens coś zmieniać gdy z góy wiemy co jest a co nie jest celem naszego życia. Mysłami świata nie zmienię, działaniem w pewnym stopniu w określonych warunkach. I to nie jest idealizm, to rzeczywistość.

                  Polubienie

                2. Nazywaj to jak chcesz a ja ci powiem tak skoro taki głupol jak ja umie, to co potrafisz Ty ? dlaczego tak mała Twa wiara w siebie ? ze musisz ufać im ?

                  Dlaczego twe progi taki niskie jak pieniądz ? kto cie nauczył że musisz własną pracę/wiedzę kupować ?

                  czego nie potrafimy zrobić my?, że musimy za to płacić ?

                  dlaczego widząc co Twe oczy widzą , dalej im wierzysz ?

                  Mój rozum mówi żeś GłOOpek

                  a serce me mówi masz prawo iść własną ideologią .

                  która z mych odp leży bliżej Twojego rozumu?

                  Polubienie

                3. a ponadto napisze ci coś co za” chwile” zrozumiesz nie kłócisz się z nami a sam ze sobą , bo coś ci tam w środku śmierdzi i słusznie …

                  Polubienie

                4. Jedyną osobą która nie zrozumiała to chyba tylko Ty, ech, śmierdzi ci coś w środku czyli podświadomość ci mówi, że coś jest nie tędy a rozum tworzy blokady . Ze wsią mam bardzo dużego wspólnego:) choć nieststety na dzień dzisiejszy muszę się męczyć w miescie.

                  Szukasz złotego środka no witaj w klubie 🙂

                  „Im” do tego widzę musisz dojśc sam .

                  A za koga ja się mam przecie ciagle to pisze za głupola 😉 I nie oceniam Cie ja nie mam mentalności oceniania ludzi , dziele się Tobą swoimi poglądami , możesz je przyjąć , możesz je wyrzucić na śmietnik , możesz z robić z tym dosłownie co chcesz.

                  Polubienie

            2. Gdyby to były lata 90’psioczyłbym na korpo, rządy i medyków. Dzisiaj wiedząc że to układy mafijne a ja nie jestem prężnym biznesmenem pełnym ideałów, uznaję że ten problem nie istnieje. No chyba że z głupoty założę konto w banku, którego główna siedziba nie jest i tak w Polsce. Sądzę , że ci któzy są świadomi i tak wiedza o co chodzi, można opóźnić pewne zmiany w swiecie, działać na włąsną rękę. Ale jeśli chce się dużo zmienić, to trudne i potrzeba konkretów. Ktoś kto działa lokalnie i zmienia świat, to już coś. Ja bym nie wchodził w kwestie globalne, je łatwo podważyć bo póki się nie ma politycznej siły, można kontestować. Tak czy siak, czuję się silniejszy, ale w obliczu współczesnego świata, niektórzy z nas bez problemu się obronią, gorzej z atakowaniem.

              Polubienie

        8. Korporacje i rządy to jedno i to samo jest, więc tak jakby sobie samemu płacili.”

          Nie , to społeczeństwo płaci. zawsze.
          Klasa próżniacza nic nie wytwarza.

          ”Nie rozumiem aluzji o tych „na górze’? ”

          Właściciele farmacji, przemysłu, rządów:

          ”Istnieje prosty i tani sposób doprowadzenia naszego społeczeństwa do zdrowia:
          1. Należy stopniowo wycofywać się ze wspierania publicznymi pieniędzmi firm farmaceutycznych i prowadzonych przez nie badań i żądać wykonania badań dowodzących, że dany lek jest nieszkodliwy przy jego długotrwałym przyjmowaniu w połączeniu z innymi pospolitymi lekami i chemikaliami, także w odniesieniu do starszych i wątłych pacjentów, lub że jest on znacznie lepszy w długotrwałym leczeniu od dostępnych leków naturalnych.
          2. Należy zakazać finansowania przez firmy farmaceutyczne szkolnictwa medycznego oraz stosowania marketingu i reklamy ukierunkowanej na społeczeństwo i lekarzy, a także zatrudniania przez nie byłych urzędników resortu zdrowia. Informacje o lekach przeznaczone dla praktykujących lekarzy powinny być dostarczane przez niezależny i bezstronny organ.
          3. Należy zakazać narzucania lub ograniczania przez medyczne stowarzyszenia terapii stosowanych przez ich członków, z wyjątkiem przypadków nieetycznego postępowania w stosunku do ogólnie przyjętych norm.
          4. Należy zapewnić uprawiającym medycynę naturalną takie same uznanie i możliwości, jakie mają lekarze medycyny oficjalnej (lekowej), łącznie z umożliwieniem im pracy w resorcie zdrowia, organach tworzących odpowiednie przepisy, szpitalach i ośrodkach rehabilitacji, a także prowadzenia badań i publikowania ich wyników.
          Jak dotąd nasi medyczni i polityczni przywódcy nie chcą spojrzeć w twarz rzeczywistości. Przekonują społeczeństwo, że obecny stan zdrowotności społeczeństwa jest absolutnie normalny. Należy tu podkreślić, że cała ekonomiczna struktura zachodniej cywilizacji opiera się na produkcji i dystrybucji dóbr i usług, które mają znaczący udział w psuciu zdrowia. Chodzi tu między innymi o chemizację rolnictwa i przetwórstwa żywności, przemysł farmaceutyczny, technologię medyczną oraz przemysły petrochemiczny i tworzyw sztucznych.”
          Dr Walter Last
          http://celfit.manifo.com/czy-wiekszosc-chorob-powoduje-system-medyczny

          Polubienie

      1. Panie Grzegorzu, mam niedobór magnezu, przyjmuję doustnie cytrynian magnezu, jednak zauważyłam że po magnezie pojawia się lekkie drżenie mięśni, czy spotkał się Pan z czymś takim? czytałam też że lepiej jest przyjmować magnez na noc, i po posiłkach, czy to prawidłowe?
        pozdrawiam
        Aneta

        Polubienie

        1. magnez to naturalny składnik pożywienia, można go przyjmować
          bez względu na porę dnia.
          Najkorzystniej aplikuje się transdermalnie.
          Suplementacja doustna to tylko uzupełnienie.

          Polubienie

  14. Pani aneto, tak.
    Nie przemysłowy a techniczny.
    Te same próbki badane są pod kątem czystości: techniczny, czysty, czda i inne..
    Jeżeli substancja spełnia te warunki, sprzedawana jest w innych cenach w zależności
    od atestu i klasy czystości (ceny atestu)
    Nikt specjalnie tego nie oczyszcza ani nie zanieczyszcza!
    Proszę sobie sprawdzić karty charakterystyk, są identyczne pod względem zawartości
    metali ciężkich (zadałem sobie kiedyś trochę trudu)

    Właśnie ten do kapieli jest w sam raz, jest w cenie ok. 1.5 za kg.
    Porządny niemiecki produkt.
    Czda to koszt koło 15-25 zł.
    Decyzja należy do klienta.

    Polubienie

    1. Proszę o dowody naukowe na to, że kąpiele w Epsom albo mycie nóg w chlorku magnezu, jest znacznie lepsze od spożywania cytrynianu magnezu + b6 drogą doustną. Nie ma badań porównawczych….

      Polubienie

      1. Są badania kliniczne Schallenbergera, Dean i wielu innych.
        Nie mycie nóg a moczenie, nogi myje się troszkę inaczej.
        Więcej w tej książce, albo na stronach wymienionych lekarzy:

        ” Transdermal Magnesium Therapy: A New Modality for the Maintenance of Health” Autor: Mark Sircus

        (Leczenie Magnezem. Metoda Przezskórna Nowa Koncepcja Leczenia PL)

        ”The Magnesium Miracle
        Autor: Carolyn Dean

        Magnez dopaszczowo słabo się wchłania, może być metodą uzupełniającą, najlepiej w postaci chlorku z sodą (wodorowęglan magnezu)

        Miłej lektury.

        Polubienie

        1. grzegorzadam, z całym szacunkiem do ciebie, al wypowiadasz się w tonie jak dr Zięba albo sekta Aspreya odnośnie kawy kuoloodpornej. Przecież Sircus nie jest bogiem, sam ma biznes, że promuje chyba olejek magnezowy. Chlorek magnezu na pewno dobry, ale nie wiele gorszy oralnie jest cytrynian. Chlorek ludzie starają się dodawac do jedzenia, bo strasznie gorzki, a drogi jako Delbet to strata pieniędzy.
          Ja od ponad roku doustnie przyjmuję mleczan, cytrynian w proszku z 50 mg b6 na sen, zmiany są i to duże. Zauważ że bajka o wchłanialności magnezu doustnie tyczy się blokowaniu go przez wapń. Lekarze zalecają, a ja czytałęm wypowiedź pacjentki która miała spore problemy, że dopiero branie magnezu oralnie na pusty żołądek po odczekaniu 3 godzin od posiłku wapniowego daje pożądane rezulataty. Olejek w spray na letni pot – tak, olejek do wcierania przed ekzpozycją na słońce – tak. W ogóle ciekawa sprawa z tym olejkiem. Moczenie chlorkiem sześciowodnym nóg miałem. Kąpiel według Sircusa w epsom nie daje rezultatu tak jak dużymi ilościami chlorku do wanny. No ale to nieekonomiczne jest, chyba że chlorek kupimy z zastosowania na drogi, ale jaki on jest czysty. Tak czy siak, oralnie i olejek na lato dobra opcja. Moczenie pół biedy. Kąpiele regularne nie każdy ma czas, a zauważ przy dzisiejszym trybie życia gdy ludzie WCALE nie suplementują magnezu NAWET oralnie daje to do myślenia. Idealna sytuacja to codziennie się smarowac, moczyć nogi, a 2 razy w tygodniu kąpać, a na noc brac doustnie lub podczas treningów (+cynk). Pozdro.

          Polubienie

          1. Przecież Sircus nie jest bogiem, sam ma biznes, że promuje chyba olejek magnezowy. ”

            Nie musisz go kupować od Sircusa, za grosze robisz sam w domu.
            Robię w takim ”do dróg”, sprawdź karty charakterystyki, domieszki w ppm,
            podobnie jak w czystszych, nawet czda.
            DElbet to droga alternatywa, zbyteczna.
            Metoda doustna jako uzupełnienie owszem, forma obojętna,
            używam do picia oliwy magnezowej z chlorku.
            I nie wyjeżdżaj tu z sektami, bo to zwykła aplikacja.
            Poczytaj, będziesz wiedział o czym mówię.
            Co ma Zięba z tym wspólnego?

            Dr Walter Last dodatkowo:
            Artykuł umieszczony za zgodą redakcji Nexusa.
            Przełożył Jerzy Florczykowski

            http://www.igya.pl/srodki-lecznicze/suplementacja/536-zdrowotne-wlasnosci-chlorku-magnezu-delbet

            Przypisy:
            I. W. Last, „Magnesium Chloride for Health & Rejuvenation” („Chlorek magnezu dla zdrowia i odmłodzenia”), http://www.health-scicn-ce-spirit.com/magnesiumchloride.html
            2. Otto Cargue, Vilal Facls aboul Foods {Istotne fakty na lemat żywności), 1933; cytowana w: J.I. Rodale. Magnesium, tlte Nutrient tlial could Change yottr Life (Magnez – odżywka zdolna zmienić twoje życie), Pyramid Books, Nowy Jork. 1968; patrz także „Excessive Cal-cium causes Osteoporosis” („Nadmiar wapnia prowadzi do osteoporozy”) zamieszczony pod adresem http://www.enerex.ca/articles/exccssi-ve_calcium_causes_osteoporosis.htm; Mark Sircus, Magnesium and Calcittm (Magnez i wapń), http://www.lifc-enthusiast.com/index/Articles/ Sircus/Magnesium_and_Calcium.
            3. Annę Karpf, „Dairy Monsters” („Nabiałowe monstrum”), The Guardian, Wielka Brytania. 13 grudnia 2003, http://www.guardian.co. uk/lifcandstyle/2003/dec/13/foodanddrink.weckcnd
            4. JUL Rodale, Magnesium, the Nutrient tltat could Change yottr Life (Magnez – odżywka zdolna zmienić twoje życie), Pyramid Books, Nowy Jork, 1968. rozdział 15 zamieszczony pod adresem www. mgwatcr.com/rod 1 S.shtml.
            5. Tamże.
            6. Osobista korespondencja z Walterem Lastem, kwiecień 2008 roku.
            7. Stan, w którym równowaga eubiotyczna mikroflory jest zaburzona. Eubioza sprawia, że tkanki mogą się prawidłowo odnawiać a narządy wewnętrzne właściwie funkcjonować. Z medycznego punktu widzenia szczególne znaczenie ma mikroflora jelit, kontroluje ona bowiem procesy trawienia i przemiany materii. Jeżeli pozostaje w stanie eubiozy, to nasz metabolizm i procesy odnowy tkanek przebiegają prawidłowo, co spowalnia procesy starzenia się organizmu, a w konsekwencji prowadzi do długowieczności. – Przyp. tłum.
            8. Biuro Dodatków Dietetycznych, „Magnesium” („Magnez”), http://ods.od.nih.gov/factsheets/magnesium.asp.
            9. D. King i inni, „Dietary Magnesium and C-reactive Protein Levels” („Magnez w diecie i poziom c-reaktywnych protein”),/ Am. Coli. Nutr., czerwiec 2005. 24(3):166-171.
            10. Mark Sircus, Transdermal Magnesium Therapy (Przezskórna terapia magnezem), Phaelos Books, Chandler, Arizona, USA, 2006, str. 199; patrzwww.magnesiumforlifc.com lub http://www.magnesiumlor-life.com/thebook.shtml.
            11. Raport w sprawie Minerałów DMR-2378 z września 2004 roku opracowany przez CSIRO (Commonwealth Scientific and Industrial Research Organisation – Naukowa i Przemyslowo-Badawcza Organizacja Brytyjskiej Wspólnoty Narodów) zamieszczony pod adresem http://enrims.dwlbc.sa.gov.au/cnrm/files/cnrm_mdbcapp2.pdf.
            12. Mark Sircus, Transdermal Magnesium…, str. 186.
            13. Dr R.Vergini, „Magnesium Chloridc in Acute and Chronić Diseases” („Chlorek magnezu w stanach ostrych i przewlekłych”). http://www.mgwater.com/vergini.shtml lub http://www.industryinet.com/~ruby/ magnesium_chloride.html.
            14. Skuteczna metoda obrony przed organizmami chorobotwórczymi stanowiąca ważny element odporności nieswoistej. – Przyp. tłum.
            15. Dr R.Vcrgini, „Magnesium Chloride…
            16. Tamże.
            17. J.I. Rodale, Magnesium, the Nutrient…, rozdział 6 zamieszczony pod adresem http://www.mgwatcr.com/rod6.shtml.
            18. W. Davis, F. Ziady, „The Role of Magnesium in Sleep” („Rola magnezu w śnie”), Montreal Symposium 1976, cytowany
            na stronie http://www.nutritionbreakthroughs.com/html/insomnia__na-
            tural_minerals_for.html, patrz także http://www.medicalnewstoday.com/ articles/70832.php.
            19. J.I. Rodale, Magnesium, tlte Nutrient…, rozdział 19 zamieszczony pod adresem http://www.mgwater.com/rodl9.shtml.
            20. J.I. Rodale, Magnesium, the Nutrient…, rozdział 7 zamieszczony pod adresem http://www.mgwater.com/rod7.shtml.
            21. Sam Biser (pod. red.), „Spccial Report on Aging” („Raport specjalny w sprawie starzenia się”), Health Discoveries Newsletter, The Lafayette Institute for Basic Research, 1988.
            22. Mark Sircus, Transdermal Magnesium…, str. 1.
            23. Mark Sircus, Transdermal Magnesium…, str. 4.
            24. Tamże.
            25. J.W. Piesse, „Nutritional Factors in Calcium Containing Kid-ney Stones with Particular Emphasis on Vitamin C” („Czynniki odżywcze w wapniu zawartym w kamieniach nerkowych ze szczególnym uwzględnieniem witaminy C”), artykuł przeglądowy w Int. Clin. Nutr. Rewew, 1985,5(3):110-129.

            Polubienie

            1. 3g cytrynianu ~ 450mg jonów m. + 50mg B6 – to ja doprawdy nie wiem jak może to być uzupełniająco, a niby jak nie uzupełniająco do jedzenia ma być moczenie albo kąpiel. Popytam jeszcze dobrego lekarza, bo aż mi się nie chce wierzyć że ludzie mają polecane duże dawki magnezu i to działa.

              Polubienie

      2. tak czytam i nie wiem o ci biega człowieku…

        Masz podanych 30 linków do badań, książki, czytaj po prostu.
        Spytasz się ”dobrego” lekarza w Polsce..
        Niby którego, jak nas nie ma ani jednego badania magnezu na poziomie komórkowym! W Usa jest takich badań kilka, Sircus, Dean podaje jakie są dobre i wiarygodne.

        Masz prawo kupować i jeść cytrynian, mleczan, maślanian
        czy kefirian magnezu, twój cyrk.
        Możesz przyjąć około 500 mg jonów, bo więcej nie przyjmie żołądek,
        jest próg jelitowy, wiesz o tym?

        Chłopaki robili badania wchłanialności magnezu, i nie ma
        skuteczniejszej metody przy potężnych niedoborach jak transdermalna.
        Do kąpieli nawet 1-2 kg chlorku lub siarczanu, moczenie
        stóp też jest poparte badaniami.

        ”a ja czytałęm wypowiedź pacjentki która miała spore problemy, że dopiero branie magnezu oralnie na pusty żołądek po odczekaniu 3 godzin od posiłku wapniowego daje pożądane rezulataty. ”

        faktycznie dowód zajebisty.

        ”Moczenie chlorkiem sześciowodnym nóg miałem. Kąpiel według Sircusa w epsom nie daje rezultatu tak jak dużymi ilościami chlorku do wanny. ”

        Miałeś moczenie, hmm.
        Jak stwierdziłeś , że Epsom nie daje rezultatu??
        Ktoś to zbadał, czy takei masz swoje: wydaje mi się.
        Jest równie skuteczny jak chlorek.

        Szkoda czasu na przekomarzanki, odżałuj parę złotych i poczytaj, warto, jak nie , chociaż na stronach poczytaj:
        http://drsircus.com/magnesium/
        http://drsircus.com/magnesium/combining-oral-with-transdermal/

        Jest też tam o jodzie, sodzie, polecam.

        Polubienie

        1. bzdury piszesz człowieku, zresztą twój język knajacki i sposób pisania świadczy o czymś. a o magnezie wypowiadasz się tak jakby chodziło o bronienie ofiar przemocy domowej.

          jak może populację całą (!!!) suplementowac magnezem poprzez kąpiele. Tu mowa o efekcie TERAPEUTYCZNYM a ja mówię o ogólnej suplementacji, która w ogóle jest pomijana. W aspekcie TERAPEUTYCZNYM każdy człowiek może mieć inaczej, więc co ma to do rzeczy?

          „Niby którego, jak nas nie ma ani jednego badania magnezu na poziomie komórkowym! W Usa jest takich badań kilka, Sircus, Dean podaje jakie są dobre i wiarygodne.”

          Bo nie są potrzebne, jak polecają kapiel w oceanie. Od kiedy to podważa się rolę magnezu i kto to robi w Polsce??????

          „Możesz przyjąć około 500 mg jonów, bo więcej nie przyjmie żołądek,
          jest próg jelitowy, wiesz o tym?”

          Tak, przed snem to za dużo. Słyszałęś o preparatach ZMA, jeśli takie placebo to czemu ludziom pomaga. Pozatym w ciągu dnia można kilka razy sobie zapodać wodę z odpowiednią dawką.

          „Chłopaki robili badania wchłanialności magnezu, i nie ma
          skuteczniejszej metody przy potężnych niedoborach jak transdermalna.”

          fajnie że masz takich kumpli, może zaprosisz ich do Polski? Sporo pogadanek ma Carolyn Dean http://drcarolyndean.com/2011/01/magnesium-recommendations/

          „faktycznie dowód zajebisty.”

          To nie jest dowód, to standardowy protokół dla ludzi z wysokim kortyzolem bodajże.
          Pozatym wapń rywalizuje z magnezem i nie można go wpuszczac jednocześnie.
          To chyba są podstawy wiedzy…..

          „Jak stwierdziłeś , że Epsom nie daje rezultatu??”

          Podajesz linki od Sircusa, a przeciez tam jest to napisane, ja nie będę szukał.On pisze że w pierwszym wydaniu książki za małe dawki pisał.

          Ebooki Sircus są gdzieś tam w sieci dostępne w oryginale. Nie ma co się sprzeczać, ale zabawne to twoje pisanie. Nie napisałem że kąpiele/moczenie jest złe, ale upierasz się przy tezach których ja nie podważałem, ale twoje tezy są święte. Jak mówiłem, zaproś tych swoich kolegów do Polski, bo tezy że woda jest potrzebna do życia nie mam zamiaru atakowac ani bronić. Pozatym obrażasz. I tyle.

          Polubienie

      3. bzdury piszesz człowieku, zresztą twój język knajacki ”

        Sam jesteś knajacki młokosie , i to ty skoczyłeś do mnie
        jak bulterrier 😉
        U góry widać.
        Co prawda z niepełnym uzębieniem, ale co fakt to fakt, nawarczałeś.
        Niczego nie bronię i nie mam zamiaru.
        Mówiąc chłopaki miałem na myśli tych doktorów, dało się to raczej wydedukować, nie każdy łapie jak widać.

        ”Od kiedy to podważa się rolę magnezu i kto to robi w Polsce??????”

        Jeden ‚pytajnik’ starczy 😉
        A poczytajże kto doktorów stosuje magnez przy zawałach?
        Kto przy zatruciach?
        Kto ostrzega kobiety w ciąży przed magnezem i wit.C?
        Krasnoludki?
        Są reklamy supli w tv, to ma być wszystko?
        Wiedza kitlarzy na temat magnezu jest znikoma, tak, każdy powie że ważny, ale na oddziałach ratunkowych ciemna żopa.

        ”jak może populację całą (!!!) suplementowac magnezem poprzez kąpiele. ”

        Nie, kupić worek magnezu i giry moczyć, takie trudne? 😉
        Nie trzeba oceanu, a micha z polipropylenu, masz zacnego dr Pokrywkę u góry?
        Oglądałeś, czy też się nie chciało?

        ”To nie jest dowód, to standardowy protokół dla ludzi z wysokim kortyzolem bodajże.”

        Wysoki kortyzol trzeba unormować i po problemie.

        Gdzieś siedzisz okrakiem pomiędzy apteką a naturą i nie wiesz w którą stronę się gibnąć.

        ”Słyszałęś o preparatach ZMA”
        Nie stosuję żadnych koksiarskich preparatów.

        Podałem tyle źródeł i linków że chcący odszuka:

        ”Podajesz linki od Sircusa, a przeciez tam jest to napisane, ja nie będę szukał.”

        To nie zawracaj gitary. Żegnam
        Bez odbioru.

        Polubienie

        1. Tak, a tobie nie udało się domyśleć że to był sarkazm, skoro mianem chłopaków nazywasz doktorów, więc należało wydedukować że są twoimi kumplami – stąd propozycja zaproś ich do Polski.
          Co do poglądów na temat WSZYSTKICH polskich lekarzy którzy mają słabe podejście i nie czują pasji w zawodzie pominę. Ale to co piszesz to nic nowego, podobne zdanie głosi dr Zięba.
          Na kortyzol właśnie też magnez. Z medycyną i naturą fakt mam trochę, bo w mojej rodzinie zajmują się jednym albo drugim. Ale rozkrakiem raczej nie.

          Co do NIEDOBORÓW – to tak jak z marynarzami, jak im podawano wit C, zdrowieli. Jeśli magnez doustnie należy dłużej pobrać jak to przy UZUPELNIANIU wielu pierwiastków 6 – 8 tyg. To jeśli kąpiel (stawiam ją wyżej od moczenia nóg) dwa razy w tygodniu przez miesiąc ZNACZNIE zmniejsza pewne bóle mięśniowe, to już to wystarczyłoby za efekt terapeutyczny. Pozatym synergia, jeden magnez to element naszej układanki. Mowa o uzupełnianiu, a nie TERAPII albo NIEDOBORACH, bo to są jeszcze inne kwestie. 3.000 mg jonów dziennie to dużo, ja czasami 1.000 mg dziennie brałem.

          Innych kwestii nie zamierzam się odnosić, masz jedyne słuszne poglądy.
          tylko chlorek i tylko moczenie powiedział Wódz,
          Wodzu prowadź!

          Może warto podyskutowac na ten temat z ludźmi, którzy korzystają z wiedzy chemicznej, prawda może leżeć pośrodku.
          http://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=1043&postdays=0&postorder=asc&start=75

          Nie wiem co to znaczy ale powtórzę za tobą
          Bez odbioru. Psss….kultura mi nakazuje jednak powiedzieć
          Pozdrawiam!

          Polubienie

  15. WITAM, JAKIE KONKRETNIE PŁATKI MAGNEZOWE MAM KUPIĆ? CZY KTOŚ MÓGŁBY WSKAZAĆ MI JAKIEŚ KONKRETNE, KTÓRE BĘDĄ DOBRE? CZY KTOŚ MÓGŁBY KROK PO KROKU NAPISAĆ MI, CO I JAK ZROBIĆ + JAK PODAWAĆ? CZY MOŻNA TĄ SAMĄ DROGA PODAWAĆ RÓWNIEŻ CYNK I MIEDŹ?

    Polubienie

  16. Zgoda, tylko, ze z dostarczaniem wapna nie ma w zasadzie kłopotu.
    Magnezu brakuje na pewno.

    6 razy równo prawie.
    Poza tym drogo.

    Polubienie

    1. wapń, magnez musi miec proporcje wszakże? I co tu jeszcze jest w tych proporcjach względem wapnia? PS. Sam cytrynian chyba droższy w sklepie.

      Polubienie

  17. Jasne, ze brak zaufania jest ważny.
    Przeczytaj sobie podręcznik dr Sircusa, podałem wyżej.
    Ma wiele lat praktyki klinicznej i sportowej jako lekarz pierwszego
    kontaktu.

    Doustna suplementacja to tylko mały element.
    ==Każde dostarczanie doustne przez zołądek jest niewystarczające bez względu na
    rodzaj soli magnezowej.==

    Wystarczy zrobić oliwę magnezową, nacierać, albo kapać się z dodatkiem
    płatków Mg albo choćby moczyć nogi w misce z dodatkiem chlorku.

    Polubienie

    1. A moze siarczan do kąpieli? Ile razy w tygodniu nacierać oliwą magnezową, bo kąpiele to nie tak często jak prysznic.
      No tak, czyli dosutnie proszek z przyswajalnością 90% będzie równie źle się przyswajał jak magnez w formie kapsułki dojelitowej? Wody jednak mają przyswajalność inną, bo znalazłem informację że jest ona podobnie do nabiału, ale nawet do ponad 70%. No i należy ja pić wielokrotonie w ciągu dnia.

      Polubienie

      1. Może być siarczan, tylko żeby nie zbankrutować najlepiej kupować w workach.
        Codziennie można nacierać, moczyć stopy w misce, można dodać sody, soli.
        Można psikać oliwką pod pachy jako dezodorant.
        Kąpiele codzienne są mało wykonalne.

        Suple doustne mają tylko funkcję uzupełniającą.

        Polubienie

        1. No ja stosowałem chlorek magnezu do moczenia stop, ale sądzę że pomysł z nacieraniem jest bardzo interesujący, a kąpiel od czasu do czasu w siarczanie, natomiast suplementowanie mleczanem z wit. B6 i jest OK.

          Polubienie

  18. Faktycznie, Muszynianka ma sporo magnezu.
    Ale plastiki ją dyskwalifikują.
    Wystarczy na szklankę dodać 1/2 łyżeczki oliwy magnezowej, szczyptę soli też,
    i jest gites.

    Polubienie

    1. Z tego wykresu co zapodałeś to Staropolanka 2000 jest podejrzana, bo czytałem że producent ukrywa że ma za dużo Radu.

      Co do dodawania, mówisz o zwykłej kranówce? Bo ja biorę 250Mg jonów magnezu z mleczanu magnezu przed snem, ale na dzień mógłbym zrobić wodę z wpaniem zamiast kupować Muszyniankę i ją popijać. Jakoś nie wierzę Autorowi artykułu że można co najwyżej 60Mg magnezu jednorazowo, bo przecież cały czas my ten magnez tracimy! Pozatym mamy problem z przyswajalnością a w dodatku produkty z kwasem fitynowym robią swoje.

      Polubienie

  19. Sircus pisze, że woda magnezowa musiałaby mieć 70-90 mg na litr.
    Jest tylko kilka takich naturalnych, nie w Polsce.

    Wody najlepiej z solą kamienna możesz się napić najpóźniej 30 min. przed
    jedzeniem i 2 godz. po posiłku.

    Polubienie

  20. Dobry artykuł ale krótko tylko o wapniu……Bo jeśli ja przyjmuję magnez w proszku jako mleczan to czy najpierw mam przyjmować go a potem wapń po jakimś czasei czy odwrotnie? Wapń to jest gónie w pokramach ale wzykłej kranówce.
    A co zatem Autorze z wodami mineralntmi, one mają czasem wodorowęglanów dużo i jednocześnie dawki magnezu i wapnia, czyli moge szklanke pić co jakiś czas a nie na raz całą butelkę, co z kwasowością żółądka?

    Polubienie

  21. Kup sobie worek płatków magnezowych i dodawaj do kąpieli
    1-2 szklanki.
    Zrób sobie oliwę w słoiku 2/3 chlorku, dolej ciepłej wody i juz gotowe.
    Więcej szczegółów znajdziesz w świetnym podręczniku dr M. Sircusa,
    twierdzi że magnez jest pierwszy po tlenie, wyżej od kwasu askorbinowego.
    Każde dostarczanie doustne przez zołądek jest niewystarczające bez względu na
    rodzaj soli magnezowej.

    Polubienie

    1. PANIE GRZEGORZU, DZIĘKI PANA PORADOM WIELE DOBREGO ZDZIAŁAŁAM W SWOIM ORGANIZMIE. SÓL EPSOM DO KĄPIELI I MOCZENIA NÓG,OLIWA MAGNEZOWA Z CHLORKU MAGNEZU DO WCIERANIA W SKÓRĘ I ŻADNE SKURCZE MI NIE DOKUCZAJĄ .DZIĘKUJĘ,ZA WAŻNE INFORMACJE,CIĄGLE SZUKAM W PANA PORADACH CIEKAWYCH I MĄDRYCH WSKAZÓWEK,KUPUJĘ KSIĄŻKI : NIEUMYWAKIN, SIRKUS,BOŁOTOW,CLARK ITD.JEST PAN WIELKIM ZNAWCĄ SZTUKI ZDROWIA.POZDRAWIAM SERDECZNIE.

      Polubienie

    2. Magnez powinno się popijać „dobrze” ciepłą wodą, o czym nikt nie mówi. Magnez z zimną wodą nie wchłonie się… Może z tego powodu dodany do kąpieli tak dobrze się wchłania. Jednak w przypadku kąpieli niestety również są duże straty;(

      Polubienie

      1. Nie lepiej kupić 1 kg chlorku magnezu za 15 zł.
        Dolać 2 litry ciepłej wody, wyjdzie nieco ponad 2 litry
        porządnej oliwy magnezowej.
        Do wody do picia też można dodawać, w łyżeczce
        jest około 200 mg jonów.

        Polubienie

  22. Ja jem wątróbkę jagnięcą 1-2 razy w tygodniu.To najlepsze żródło magnezu i innych witamin,Tylko jagnięca wątróbka jest najlepsza bo jeszcze nikt nie wpadł na to jak masowo produkować baraninę.Póki co owce pasą sie same na trawie bo jeszcze nie wynaleziono metody sztucznego ich chowu

    Polubienie

  23. Proszę o informację z Czego wynika ta przyswajalnosc magnezu na poziomie 60mg z jednej tabletki? Ile na dobę możemy wówczas przyjąć tabletek?Nigdy się nie spotkalam z taką informacją. Z czego moze wynikać to że w tabletkach jest nawet do 400mg? Dziękuję za możliwie szybką odpowiedź

    Polubienie

  24. A co z chlorkiem magnezu, ale nie w postaci tabletki, a takim do dodania do kąpieli? Podobno magnez najlepiej wchłania się przez skórę? Znawcą nie jestem, ale jakiś czas temu zakupiliśmy z mężem chlorek magnezu i moczymy w nim stopy (ok1,5-2 łyżki chlorku na miskę wody). Powiem szczerze, że czuję poprawę. Skończyły się przykre drgania powiek, skurcze łydek. Niestety zdarza mi się zapomnieć o „zażyciu” tego magnezu, ale ciało szybko mi przypomina 😉

    Mój żołądek, wątroba, trzustka i inne wnętrzności nie tolerują bardzo wiele pokarmów, jak również tabletek. Podejrzewam od czego to się zaczęło, ale mniejsza z tym. Jedyną tabletką jaką jestem w stanie przyjąć jest ta z witaminą D (wciąż szukam odpowiedniej dla mnie wit. K). Staram się ograniczać wszelakie specyfiki około apteczne, więc przyznam szczerze, że ten chlorek jest dla mnie prawdziwym wybawieniem. Może ktoś jeszcze „zażywa” i też mógłby potwierdzić moją „rewelację?

    Polubienie

    1. To jest najlepsza forma przyjmowania magnezu, ponieważ omija przewód pokarmowy i tym samym nie obciąża go niepotrzebnie, bo wszystkie te tabletki są g… warte. Ja kupuję siarczan magnezu, który jest odrobinę słabszy od chlorku, i robię z niego oliwkę magnezową do wcierania w ciało. Bardzo szybko uzupełnia się niedobory tą drogą, co jest niemożliwe przy pigułach, których trzeba zjeść tonę, aby odczuć poprawę.

      Polubienie

      1. Tak, zgadzam się. Magnez najlepiej wchłania się przez skórę. Tak naprawdę artykuł jest do bani, bo nie mówi o tak ważnych rzeczach, że najlepszą przyswajalność mają tzw. preparaty chelate. A ze związków magnezu najlepsze wchłanianie ma taurynian i glycynian. Poza tym niezwykle ważny jest skład preparatu, bo co z tego że zawiera magnez, jak ma tez różne fajne „dodatki” typu barwniki, antyzbrylacze itd. Im krótszy skład tym lepszy. Chlorek magnezu stosowany regularnie działa. Sama stosuję i polecam.

        Polubienie

    2. od kilku lat cala moja rodzina ,,juz automatycznie” nalewa sobie 2~4 razy dziennie
      40ml 3% -owy roztwor chlorku magnezu (z malymi przerwami) do szklanki ,zalewa woda kranowa lub sokiem i polyka- dobrze funkcjonuje.
      Co do wchlaniania transdermalnego to bardzo dobrze to funkcjonuje, obojetnie jak partia miesni bedzie posmarowana olejkiem magnezowym- efekt koncowy miesnie sie luzuja, odprezaja.
      Funkcjonuje juz z roztworem 3%-owym, ale jeszcz lepiej jesli sie wymiesza niecala filizanke chlorku magnezu z pelna filizanka wody, konsystencja palcami wyczuwalna jest jak olej, ale nie jest olejem. U zony wystarczy jedno posmarowanie (nie wcieranie jak masc), u mnie moze dla tego, ze jestem ,,gruboskorny” 3 razy w ciagu pol godziny nanosze ten olej i w tedy wiem, ze moga moje nogi spac spokojnie. Dobrze funkcjonuje na miesniach plecow, karku…. Jak szybko dziala?- na moim przypadku moge powiedziec na 100%, ze bardzo szybko, mam na przedramieniu wszyty shant (do dializy)gdzie aorta jest odwrocona i pompuje krew do zyly i z wiekszym cisnienie pompuje ja do komory serca. Raz przez przypadek posmarowalem to miejsce olejkiem i to byly moze dwie sekundy jak poczulem skurcz serca inny niz zazwyczaj, po nastepnych kilku sekundach wszystko sie unormowalo. Po kilku tygodniach jeszcze raz posmarowalem to miejsce i symptomy byly te same , ale bez strachu takie symptomy moga wystapic u ludzi, ktorzy tez maja zaflancowany shant, u zdrowych nie ( sprobowale z lewym ramieniem bez shantu gdzie w zyle plynie krew wolniej i tego efektu nie bylo), a wiec bez strachu mozna cale cialo smarowac, ale nie w miejscach gdzie sa ranki na skorze lub zaraz po goleniu- cholernie piecze, tak jakby ktos sobie do ranki wsypal sol, ale po chwili przechodzi. Przy zdrowej skorze nie czuc zadnego pieczenia

      Polubienie

    3. Chlorek magnezu świetnie się wchłania przez skórę, robię oliwkę magnezową 1:1 z woda destylowaną i pryskam brzuch, pod pachami, stopy. Witamina K2Mk7 100 mg wraz z wit. D3 2.000 – gdyż słoneczka jest nie za wiele. 🙂

      Polubienie

  25. Tylko zdrowie! Żadne tabletki nie dadzą zdrowia. Jedynie zamaskują to co się dzieje w organizmie, ogłupią go. A gadanie, że takie czasy, że w pokarmie co raz mniej witamin, minerałów, że trzeba się suplementować, jest niczym więcej jak pieprzeniem w imię interesów farmacji i świadczy o niezrozumieniu tematu zdrowia.
    Zdrowy organizm nie pobiera wszystkiego z pokarmu, pobiera tylko tyle ile potrzebuje. A zdrowy organizm to taki co nie jest przeciążony toksynami i ma szczelne jelita, jakby ktoś nie wiedział. Więc lepiej zainteresować się doprowadzeniem swego organizmu do osiągnięcia homeostazy (wydaleniem nadmiarowych toksyn, które są magazynowane w postaci złogów, oraz niepełnowartościowych komórek) i uszczelnienia jelit, niż wydawać kasę na suple i uważać, że „dba” się tak o zdrowie.

    Polubienie

      1. wlasnie wszystkie choroby sa z niedoborow , a jak wszystkie uzywki wyplukuja okropnie ,wszystko co powoduje czeste oddawanie moczu ,kupki ,potu , np,sol, duze dawki jedzenia naraz .piwo ,wodka ,kawa , herbata z kofeina, ostre przyprawy .. z niedoborow wapnia ,magnezu ,potasu ,zatykaja sie zyly ,roi sie zwapnienie ,stad ludzie upadaja , krew nie dociera do mozgu stad demencje ,Alzhaimery , zatory , zapasci, wylewy ,i wiele wiele innych a tak serio wszystkie choroby , potas ,magnez, wapn to sa pierwiastki zycia ,MAGNEZ czesto nazywany krolem zycia..

        Polubienie

        1. Zgadzam sie z Wami obojgiem. Rowniez uwazam, ze choroby biora sie od nadmiaru tego co zle i niepozadane lub od niedoboru tego co dobre i potrzebne.

          Polubienie

    1. witam masz rację w pierwszy etapie do zdrowia właśnie zadbał bym o jelita a dokładnie o bakterie które tam się znajdują bo to one jedzą to co my im dostarczymy i te ich odchody właśnie się wchłaniają przez jelita do naszego organizmu i to się nazywa przemiana materii ,dzielą one się na pożyteczne i szkodliwe ale wszystkie są nam potrzebne, ważne tylko żeby zachować w nich równowagę i nie dopuścić do przerostu flory bakteryjnej ,jeżeli będziemy je karmili żywnością przetworzoną z dodatkami chemicznymi to zabijemy te pożyteczne i doprowadzimy do rozrostu tych szkodliwych bakterii które będą coraz więcej produkować toksyn i one coraz bardziej będą nas zatruwać, na szczęście organizm umie sobie z tym problemem radzić i te trucizny wydali poprzez mocz i pot ale wszystko ma swoje granice wydajności jeżeli non stop będziemy go zatruwać w pewnym sensie przestanie on sobie z tym radzić, patogeny będą rozmnażać się coraz szybciej i w pierwszym etapie doprowadzą do zapalenia jelit one zaczną gorzej funkcjonować,metabolizm będzie coraz wolniejszy nie rozłożony pokarm zacznie gnić będą namnażać się pasożyty, jelita coraz trudniej będą przyswajać materiał budulcowy zasilający układ odpornościowy i różne organy i to będzie się pogłębiało i pogłębiało układ krwionośny będzie coraz bardziej zatruty,gospodarka hormonalna stanie się rozchwiana będzie prowadzić to do choroby hashimoto z kolei rozregulowaniu ulegnie tarczyca i dalej i dalej reakcja łańcuchowa aż do całkowitej patologii w organizmie zaczną się problemy z nietolerancją pokarmową z insulinoodpornością ,układem odpornościowym,immunologicznym ,będziemy coraz częściej łapać infekcje i chorować na różne choroby np.cukrzyca,problemy z sercem poprzez brak minerałów i witamin i w między czasie rozwój komórek rakowych i po co to wszystko i to na własne życzenie często nieświadome ludzie obudźcie się !!! zacznijcie ograniczać chemię w żywności i napojach oraz różnych wyrobach i produktach korporacyjnych i wielkotowarowych , rozpocznijcie tworzenie własnej żywności BIO ( owoce,warzywa )uczcie się wiedzy życiowej sadźcie zamiast tuj drzewa owocowe i liściaste np. ( lipę,klon,akację,brzozę) i wiele innych ale pożytecznych które zapewnią wam duże ilości tlenu i zdrowego soku,sadźcie również zioła z których można robić zdrowe i smaczne nalewki, pasty do zębów a jeżeli chodzi dbanie o jelita to robić własne przetwory,jeść dużo ogórków kiszonych ( nie kwaszonych !!!) pić sok z własnej ukiszonej kapusty i pić codziennie szklankę zsiadłego mleka ale tego bezpośrednio od krowy,ograniczyć spożywanie mięsa i węglowodanów do potrzebnego minimum, zrezygnować z mleka UHT oraz wody i produktów z fluorem,i zapewnić sobie jak to możliwe dużo naturalnego słońca bo chodzi głównie o potrzebną witaminę D której nie dostarczymy w inny sposób tak dużej dawki i dużo spacerów to jest mój przepis na zdrowie 😉 zapraszam do dyskusji i ubogacenia tego co napisałem pozdrawiam

      Polubienie

    1. Witaj, czy wg. Ciebie dobrym rozwiązaniem jest picie wody Zuber? Np 1litr zawiera 341,5mg Ile z tego się wchłonie jeśli będę popijał tak co godzinkę i do tego pół żółtka jaja? Dodam, że robię teraz suplementację D3 po 20000IU plus A K2mk7 i E. Z góry dzięki za odp.

      Polubienie

      1. Nie ma sensu tyle wpierdalać litu z tą wodą, to stanowczo za dużo. Po co aż tyle? 😉 Mała szklanka 100 ml dziennie wystarczy. Jak nie będzie efektów to po miesiącu pij 200 ml tej wody dziennie. Pamiętaj też, że lit się kumuluje – powoli, ale się kumuluje.

        Polubienie

Dodaj komentarz

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.