Jak zmienić swoje życie? Zasada lustra
Wklejam kilka ciekawych cytatów, w tym o zasadzie lustra autorstwa pana Vadima. Zasada lustra jest wg mnie pełna kontrowersji. Z jednej strony prawdą jest, że im bardziej lękamy się światowej zapaści cywilizacyjnej, która ma obecnie miejsce, tym bardziej to w nas uderza. Widzę to po sobie.
Z drugiej strony: czy mamy być totalnymi ignorantami? Czy mamy nie dostrzegać światowych zmian i tego, jak wiele chaosu one przynoszą? Czy mamy chować głowę w piasek, bo nasze delikatne podświadomości zaraz naprodukują nam złych rzeczy? To ujawnia, jak absurdalna jest konstrukcja tego świata i nas samych.
Zawsze byłem przeciwny doktrynie new age i jej „chowaniu głowy w piasek„. Jednak faktem jest to, że im bardziej skupiamy się na negatywnych treściach, tym bardziej negatywizmy manifestują się w naszym życiu. Może kluczem do tego wszystkiego jest nie generowanie negatywnych emocji, dystans do wszystkiego i pośrednio.. akceptacja?
Może tak już ma być na tej dziwnej planecie, a my, szarpiąc się i szamocząc, tylko ingerujemy w odgórny „plan„? Może trzeba się z tym wszystkim po prostu pogodzić, bo i tak nic nie zdziałamy? Wszak moim ulubionym powiedzonkiem jest: „im mniej człowiek wie, tym łatwiej mu żyć. Wiedza daje wolność, ale unieszczęśliwia„.
Z drugiej strony dobrze wiem, że ignoranci owszem, żyją sobie w błogiej nieświadomości nawet lata. Jednak nieubłagane koło zamachowe życia co jakiś czas funduje im solidne życiowe kopniaki, by zaczęli myśleć. Może takim kopniakiem od życia dla zgnuśniałych Europejczyków jest właśnie islamska inwazja?
Autor wstępu: Jarek Kefir
Proszę o rozpowszechnienie tego materiału!
Cytuję: „Pamiętaj: świat tylko poprawnie odbija Twój stosunek do rzeczywistości. Niezależnie od tego, jakim mrocznym nie wydawałoby się odbicie – stanie się ono jeszcze gorsze, jeżeli ustosunkujesz się do niego jak do czegoś negatywnego.Dokładnie tak samo coś negatywnego zamieni się w pozytywne, jeżeli przy pomocy swojej woli za takie je uznasz.
Każda okoliczność lub zdarzenie niesie w sobie zarówno niepożądany, jak i korzystny dla Ciebie potencjał. Wyrażając swój stosunek na tym rozwidleniu, określasz dalszy bieg zdarzeń – w stronę pozytywną lub negatywną.
W każdych, nawet najbardziej niesprzyjających okolicznościach w ostatecznym rozrachunku zawsze będziesz na wygranej pozycji, jeżeli będziesz przestrzegać siódmej zwierciadlanej zasady: wszelkie odbicie należy postrzegać jako pozytywne,Niezależnie od tego, co ma miejsce, nie jesteś w stanie dokładnie określić, czy to dla Ciebie dobrze, czy źle.Wybieraj zatem dla siebie lepszy wariant!”
~Z. Vadim
Cytuję: „Zamiłowanie do wygody i komfortu są jednymi z najbardziej rozpowszechnionych cech współczesnej ludzkości. Jeśli powinniśmy dociekać przyczyny tego, że większości ludzi nie udaje się czegoś zrobić, to odpowiedzią jest zawsze zamiłowanie do wygody! Czy zwrócimy naszą uwagę na najważniejsze rzeczy w życiu, czy na drobnostki, to zamiłowanie do wygody przenika je wszystkie. Trzymanie się czegoś starego, nie bycie w stanie do otrząśnięcia się z czegoś starego, jest formą wygody.”
~Rudolf Steiner
Cytuję: „Prawda odnajdzie cię, bez względu na to, gdzie się schronisz. Ignorowanie głosu wewnętrznego lub zamykanie się na prawdę wewnętrzną każe im się przejawiać w inny, bardziej negatywny sposób, taki jak depresja, uzależnienie od substancji czy zwykłe niezadowolenie. Im szybciej otworzysz się na prawdę, tym szybciej i dalej posuniesz się na swojej drodze. Życie przebiega płynniej, kiedy zwracamy uwagę na swoje komunikaty wewnętrzne.”
~Cherie Carter-Scott
Cytuję: „Energia, która miała stać się złością, która miała być zmarnowana, i która miała być niszcząca, została wykorzystana przez twoją świadomość. A teraz świadomość płonie jaśniejszym ogniem, korzystając z tej samej energii. Taka jest wewnętrzna metoda dokonywania przemiany trucizny w nektar.”
~Osho
Cytuję: „Kwestia nie polega na tym, by być szczęśliwym z definicji, tylko by wpuścić szczęście do swego życia. Jesteśmy szczęśliwi dokładnie w takim stopniu, w jakim dopuszczamy do siebie możliwość nieprawdopodobnego szczęścia. Nie zmuszaj się do szczęścia, tylko pozwól sobie na ten luksus.Zaufaj światu – on dobrze wie, jak dotrzeć do celu i sam o wszystko zadba.Przecież nie niepokoisz się o to, w jaki sposób zwyczajnemu lustru udaje się tak zdumiewająco dokładnie odwzorowywać obraz? Stojąc przed nim,myślisz tylko o tym, co chciałbyś ujrzeć w odbiciu.Zwierciadło świata działa równie sprawnie, tylko z opóźnieniem.”
~Z. Vadim
Cytuję: „Przypomnij sobie uczucie, jakiego doświadczasz, gdy ktoś cię chwali, kiedy jesteś uznany, zaakceptowany, oklaskiwany. A teraz zestaw je dla kontrastu z uczuciem, jakiego doznajesz na widok zachodu lub wschodu słońca, lub w ogóle przyrody, albo kiedy czytasz książkę czy oglądasz film, który ci się naprawdę podoba. Staraj się odświeżyć w sobie to ostatnie uczucie i porównaj je z pierwszym, które przeżywałeś, gdy cię chwalono. Zrozum, że ten pierwszy rodzaj uczucia pochodzi z szukania swojej własnej chwały i stawiania siebie na pierwszym miejscu. Jest to uczucie z tego świata. Drugie uczucie natomiast pochodzi ze spełnienia aspiracji i nadziei, jest to uczucie duszy.”
~A. de Mello
mr Jarek Kefir & dr Odkleo 
Piszesz o ignorancji…A spójrz na to z tej strony….gdyby ludzie, ale wszyscy ludzie, zaczęli „ignorować” to co się dzieje, nie podczepiali się pod te, jak to nazywa Vadim, wahadła, przestali płacić podatki, zaczęli polegać sami na sobie, na zasadzie ja Cie wyleczę Ty mi dasz to co wyhodowałeś, żołnierze rzucili by broń i nie dali się wkręcać w hasła : bóg, honor, ojczyzna, itd., itp. Ci na stołkach nie mieli by już tej władzy i sami nie poszliby na wojnę, bo już nie mieliby z kim.Chyba,że twarzą w twarz, sami ze sobą. Wszystko jest generowane przez media. Manipulują nami i mówią nam co jest dobre. Nastawiają przeciwko sobie. Ignorancja ignorancją, ale dobrze wiemy , że my kontra system to walka z wiatrakami. Niby wszystko dla naszego dobra, a wszystko to niewolnictwo. Chowanie głowy w piasek – nigdy. Wręcz przeciwnie, ale tu by trzeba było globalnego uświadomienia i zrzeszenia wszystkich „niewolników”.
PolubieniePolubienie
„im mniej człowiek wie, tym łatwiej mu żyć. Wiedza daje wolność, ale unieszczęśliwia„.
Manipulacyjny program.
Choć w zasadzie czym wiedza dla głupka i czy rozumna istota odrzuci wiedzę i dążenie do uwolnienia się.
Co się da ??
Patrzcie na klechostwo i ich świadome działanie ale w grupie.
Jaką rzeszę omamili, pomimo ewidentnego zbijania majątku, pedofilii, homoseksualizmu.
Chodzą, walą się w czakram serca i przyjmują na siebie czyjeś winy.
Godzą się na obiecanki zbawienia poprzez cierpienie będące faktem.
W którą stronę idzie ten wymiar ??
Na ile jest się
TRZODĄ LUDZKĄ ???
Oddającą tym co żywią się cierpieniem swoje dzieci.
Czy to droga do łatwiejszego ???
PolubieniePolubienie
Lustro pokazuje nam odbicie oświetlonego umieszczonego przed nim obiektu. Powstaje tu pytanie, czy my sami możemy wpływać na to co widzimy? Czy nasze projekcje umysłowe, marzenia, wizualizacje, wyobrażenia siebie w konkretnej sytuacji w danym miejscu i czasie mogą wpływać na nasz wygląd zewnętrzny i zmieniać nasze sytuacje na odbierane przez nas jako korzystne dla nas?Kiedyś próbowałem napisać plik krótkich programów, które kobieta musiałaby sama sobie nagrać i potem słuchać. To był przełom w dalszej mojej pracy nad sobą. Potem czytałem rozmaite strony, a na sam koniec odnalazłem blog Jarka Kefira, Astromarii i szereg pouczających filmów na You Tube. Jak dobrze poszukasz w sieci zawsze znajdziesz coś ciekawego. Coś co Ci pomoże kroczyć dalej Twoją własną ścieżką rozwoju duchowego. Uważaj na rozmaitego rodzaju szarlatanów. Oszustów. Oszołomów. Ci wszyscy niedorośli do doskonalenia się ludzie chętnie Ci pomogą, za Twoje pieniądze zejść z Twojej własnej drogi, abyś dalej kroczył ich ścieżką, pod ich płatnym przewodnictwem. I zapamiętaj sobie, że człowiek szczęśliwy, to człowiek wolny, człowiek zniewolony nigdy nie jest szczęśliwy. A zatem prawdziwe szczęście, to prawdziwa wolność. Podążaj do wolności, a zostaniesz szczęśliwy.
PolubieniePolubienie
I tu pragnę Ci wyjaśnić, abyś nie urządzał żadnych komedii typu apostazja z KRK. Twój chrzest, dokonany gwałtem na Tobie, gdy byłeś niemowlakiem, nie ma żadnej mocy nad Tobą. Podobnie każdy inny tzw. sakrament święty, jaki otrzymałeś kiedykolwiek w KRK, czy innej organizacji religijnej. Ma moc nad Tobą tylko i wyłącznie wtedy, gdy wierzysz w te wszystkie brednie, jakie Ci wmawiano od dziecka. W to, w co wierzysz, to i tylko to, może mieć jakąś moc nad Twoim umysłem. Jeśli odrzucisz to wszystko, będziesz całkowicie wolny. Po odtruciu umysłu od nowych programów, po odtruciu ciała od nowoczesnej żywności, czeka Cię jeszcze długa droga. Co dalej? Samokształcenie. Rozmyślania. Medytacje. Na koniec napiszę Ci dwie ważne maksymy. Zapamiętaj je na zawsze. Pierwsza podana przez księdza Stanisława Staszica głosi,,Każda religia to aparat wyzysku i ucisku”. Drugą podał Karol Marks. ,, Każde państwo to aparat wyzysku i ucisku”. Jest też wiele pomniejszych aparatów. Wiedzę zdobywaj na stronach Jarka Kefira, Astromarii, Hipnozaswiadomosciwolnosc, Public disorder i wielu innych. To tyle. Dalej musisz ruszyć w drogę sam.
PolubieniePolubienie
Żeby tak radykalnie zmienić Twoje życie, musisz zacząć od razu, od tej chwili, ot teraz. Nie odkładaj niczego na potem. Potem nie istnieje. Ciągle żyjemy w TU i TERAZ. Ciągle tu i teraz. Gdy to sobie uświadomisz osiągniesz wszystko. Gdy wykonasz to co napisałem w moim poprzednim poście odetniesz się od źródeł zatruwających i ciągle od nowa programujących Twój umysł. Tu Jarek pisze o tych programach sporo i ja dublować Go tu nie zamierzam. A zatem jesteś już wolny. Masz dużo czasu. I mało przyjaciół — dodasz po chwili. To jest właśnie cena Twojej wolności. Nie martw się. Przyroda nie znosi próżni. Znajdziesz sobie nowych. Niepijących. Niepalących. Nie poddających się ciągłemu ogłupianiu przez podane wyżej programatory. Nie jesteś jeszcze całkowicie wolny. Jesteś na dobrej wąskiej drodze. Następnym krokiem do Twojej wolności będzie zmiana Twoich nawyków żywieniowych. Kupuj i jedz jak najwięcej produktów jak najmniej przetwarzanych. Jeśli masz ku temu warunki to sam wytwarzaj sobie nawet te podstawowe produkty. Sam upiecz sobie chleb, zrób sobie wędlinę, ukiś sobie warzywa, sporządź przetwory owocowe, warzywne, sam wreszcie ugotuj zupę.
PolubieniePolubienie
Zmienić Twoje życie możesz tylko Ty sam. W każdej chwili możesz łatwo uwolnić się od nękających Ciebie nałogów, źródeł ciągłego programowania Twojego umysłu, wreszcie wyciągających z Ciebie ostatni grosz różnego rodzaju instytucji i organizacji, czy tzw. fundacji. Nie jest Ci potrzebna żadna zgoda władz aby z dnia na dzień rzucić picie alkoholu, czy palenie papierosów. Nie musisz chodzić do żadnej świątyni, nawet jak kilka lat pod rząd będziesz systematycznie opuszczał np. msze święte w KRK, to nie zostaniesz nawet wyłączony z takowego, czego wielu ludzi się obawia, zwłaszcza tych z małych miast i wsi. Możesz bez problemu spakować odbiornik radiowy, czy telewizyjny, a potem zapakowany oddać do recyklingu, lub dać go komuś kto jeszcze nie dojrzał do obywania się bez telewizorni. Ostatecznie umieszczasz go w piwnicy. Potem wyrejestrowujesz go z powodu nieposiadania odbiornika, lub posiadania go spakowanego w suchym miejscu. Nie musisz należeć do żadnej partii politycznej, czy tez innych organizacji, fundacji etc. Podobnie nie musisz wydawać pieniędzy na polskojęzyczne gazety. Praktycznie są one w rękach obcego kapitału i realizują interesy obcych państw, korporacji, firm i właścicieli prywatnych. Dotyczy to również innych nośników informacji, książek, płyt etc. Unikając obrzędów religijnych, zebrań partyjnych i chodzenia na wiece polityczne i na tzw. wybory nie bierzesz żadnej moralnej odpowiedzialności za działanie organów państwowych, religijnych, partyjnych i in. ani w tym kraju, ani w Unii Europejskiej, ani w ONZ.
PolubieniePolubienie
Jarku, jaką wolność daje wiedza?
PolubieniePolubienie